Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy lubisz tytoń The Turner Zware Shag? |
Tak |
|
90% |
[ 37 ] |
Nie |
|
9% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 41 |
|
Autor |
Wiadomość |
amigo007
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:55, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
W końcu kupiłem. Dorwałem jeszcze za 17,40zł. Rzeczywiście mocny skurczybyk Jednak zarówno jak jest moc, to i proporcjonalnie jest więcej substancji smolistych. Ja to wyczuwam i nie do końca mi to odpowiada. Ale nie narzekam. Problemem jest tylko to, czego nie miałem w wersji halfzware. Ze podczas palenia tytoń przedostaje mi się z gilzy do ust. Tego nie miałem w halfzware. Jest on chyba bardziej suchy, tym bardziej że kupiłem za 17,40zł i długo leżał w sklepie. Da się coś na to poradzić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie_Tobacco
Normalny Palacz
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:05, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
Przejrzyj forum, jest mnóstwo porad jak odświeżyć tytoń, tylko nie próbuj z jabłkiem po Ci przesiąknie nim tytoń
|
|
Powrót do góry |
|
|
amigo007
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:21, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
A jak mam już część nabitą, w gilzach. To co zrobić żeby tytoń nie przedostawał się do ust? Poubijać każdego papierosa (tak o biurko filtrem)? To to że tytoń przechodzi do ust, tzn. że jest stary? Wyjmując z paczki wydaje się jeszcze w miarę niezeschnięty. Z tym że bardzo szybko na zewnątrz wysycha na wiór.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:43, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
Dla mnie Turner zware wogle jakis dziwny jest, przedewszyskim jest duszacy i niedobry w smaku. Za to Turner halfzware rewelacja, pale juz 4 opakowanie, i niesamowicie mi smakuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
amigo007
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:46, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
No halfzware jest dobry. Jednak chciałem przetestować tą słynną moc wersji zware W końcu jest moc, ale trafiła mi się starsza wersja. Halfzware miałem świeżutki z nowej akcyzy. A ty miałeś kiedyś tak, że pył tytoniowy podczas palenia dostawał się do ust ? Mogę zrobione fajki "opukać", tylko nie wiem czy wtedy cugu nie stracą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:26, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
Nigdy tak nie mialem żeby pył tytoniowy podczas palenia dostawał się do ust, prawdopodobnie sa luzy w miejscu gdzie laczy sie tyton z filtrem, dlatego zapewne tyton przelatuje przez jakams szczeline. Druga sprawa wydaje sie ze za bardzo rozdrabniasz tyton, nie wiem mielisz go w mlynku, taki pyl wogle kiepsko sie pali i smakuje. Jak wyciagasz tyton z koperty to go troszeczke tylko rozdrobnij, napewno nie na tzw. kakao. Chyba ze tyton jest bardzo przesuszony i sam sie zamienia w pyl, moze spróbuj go troche najpierw odswiezyc i dopiero
wtedy nabic w glizy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
matthewx
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:27, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
jak nabijam papierosy to zawsze tak stukam o biurko tytoń się lepiej układa loony też tak robił na filmiku
|
|
Powrót do góry |
|
|
amigo007
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:09, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
W ogóle nie miele tytoniu. Wyciągam i nabijam do maszynki. Z tym że podczas nabijania musiałem wyjść z domu. Partia tytoniu leżała luzem na biurku. Po niecałej godzinie tytoń już wysechł.Teraz tak myślę z tym pyłem, że może to od tego że najpierw zbierałem rozdrobniony tytoń ze spodu kartki (w tym taki pył), i sypałem wzdłuż do maszynki. Taką jakby strużką. Póżniej dopychałem do maszynki całe włókna. I dociskałem palcami. Z tym pyłem to tak miałem pod koniec nabijania, przy 2-3 papierosach. Może wczoraj na nie trafiłem. Spróbuję opukać papierosy. A i niby luzów nie ma w papierosach. Dość mocno nabijałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 3:30, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
Amigo007 z czasem dojdziesz do wprawy, i bedziesz smigal skreciki jak z tasmy produkcyjnej. Jak ci sie skoncza glizy, spróbuj ze zwijarka, bletkami i filtrami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:39, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
Panowie nie róbcie OT, od porad jest inny dział. Tutaj dyskutujemy o Turnerze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
amigo007
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:47, 24 Mar 2013 Temat postu: |
|
Cały czas nabijam do gilz, jest to też chyba szybsze niż skręcanie. Mam tylko problem z powtarzalnością własnoręcznych fajek. Za każdym razem jak nabiję za mocno, papieros traci na mocy. O ile szlug nie jest za mocno nabity, to moc aż zatyka. Taki mocny skurczybyk. Mocne ubicie tytoniu sprawia że szlug jest słabszy, tzn tytoniu mamy więcej ale ciężko się zaciągnąć i odczuwamy to jako słabszy papieros. Także nie jest to prawdą że trzeba zawsze mocniej nabijać. W takim mocno ubitym nie ma cugu. Trzeba to robić tak "akurat", a z tym mogą być kłopoty
Ostatnio zmieniony przez amigo007 dnia Nie 17:00, 24 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:54, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
Dlatego najlepiej zwijac recznie albo w zwijarce, wtedy latwiej zapanowac nad tzw.. dobrym cugiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
loony
Moderator
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno/Wroclove Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:02, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Halfzware od Mac Barena był dla mnie za słaby, więc pokierowałem się różnymi opiniami o mocy itd. i zakupiłem Turnera Zware. Standardowo zrobiłem też recenzję Link: http://www.youtube.com/watch?v=9L4yKg6OTe8&feature=share&list=PLY1Fr4iB8o_dFeWYvmWahSYt95wb7xYe5
Co ciekawe, ten shag o wiele lepiej mi smakował gdy zwijałem go zwijarką, a nie ręcznie. Poza tym, czuć jego moc, ma kopa Ale na pewno nie jest to shag do palenia codziennie, przynajmniej dla mnie. Nie jest też jakoś rewelacyjny w smaku.
Ciekawy przerywnik co kilka skrętów z lżejszego shagu Moim zdaniem dobry tytoń, ale szału nie robi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:20, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Z tym metalicznym posmakiem, to tez mialem takie odczucia, tez wlasnie nie wiedzialem jak to nazwac. Tyle ze ten dziwny posmak nie wystepuje przez caly czas palenia, tylko u mnie przynajmniej, tak blizej konca. To bym uznal, za duzy minus, np. w wersji Turner halfzware ten metaliczny posmak wogle nie wystepuje, a wedzonke czuc bardzo, takze to nie ma, nic wspólnego z tym rodzajem tytoniu. Prawdopodobnie zware ma ta ceche, moze zwiazane jest to z moca tego shagu....
|
|
Powrót do góry |
|
|
djcaro
Normalny Palacz
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:59, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
A ile robicie papierosów z 40g Turnera Zware bo właśnie dzisiaj go kupiłem jak dla mnie moc rewelacyjna z Casablanci robiłem 50 papierosów w nabijarce z glizami
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:22, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
Mi wychodzi skrecajac w zwijarce jakies 45szt. skrecików...
|
|
Powrót do góry |
|
|
djcaro
Normalny Palacz
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:27, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
Aha czyli w glizach pewnie mniej wyjdzie mam nadzieję że nie oby wyszło mi przynajmniej 45 sztuk
Ostatnio zmieniony przez djcaro dnia Czw 19:28, 13 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:29, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
Zalezy jak nabijasz, czy luzno czy na tzw.kolek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:39, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
Roberto pewnie by mi wychodzilo tez 55 skręcików, tyle ze ja zawsze troche tych tzw. smieci poprostu wyrzucam [nie lubie jak te lodygi i patyki psuja mi przyjemnosc z palenia]...
|
|
Powrót do góry |
|
|
djcaro
Normalny Palacz
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:01, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
W nabijarce dość dobrze się ubija ten Turner no i niesamowicie mocny jest a ja lubię mocne papierosy super tylko zrobiłem 20 sztuk i wydaje mi się że połowę koperty zużyłem
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:19, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
Ja też się pozbywam takich większych i twardszych niespodzianek, ale tego jest stosunkowo mało. Po prostu ciekawi mnie to, że nie wychodzi Ci nawet 50 skręcików z takiej koperty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:31, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
Roberto mi tych smieci wychodzi duzo wiecej, pewnie dlatego poniewaz pozbywam sie tez tych mniejszych jak to mówisz twardszych niespodzianek.
Nieraz wychodzi tego troche duzo, dlatego najbardziej lubie palic tytonie od Mac Barena [tam nie ma tego problemu, shag najczesciej jest czysciutki pozbawiony patyków itp.]...
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:20, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
A no to możliwe U mnie to często było tak, że rozdrabniałem te "śmiecie". Potem nawet się dobrze skręcało i nie czułem tego podczas palenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:29, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
Tyle ze jak tyton sie podsuszy, to te nawet mniejsze smiecie podczas palenia robia tzw. nierówne spalanie skreta. Ciekawa sprawa jak mialem shag Van Nelle z Holandii, to tam tez bylo troche tych smieci, tyle ze podczas palenia wogle sie tego nie odczuwalo [wszystko sie równiutko i ladnie spalalo, ciekawe od czego to zalezy, podejrzewam ze od jakosci samego liscia tytoniu]...
|
|
Powrót do góry |
|
|
djcaro
Normalny Palacz
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:22, 15 Cze 2013 Temat postu: |
|
Czy można trochę rozdrobnić tego Turnera Zware w rękach by lepiej się nabijał w glizy ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:48, 15 Cze 2013 Temat postu: |
|
Oczywiscie ze mozna, nawet lepiej bedzie sie nabijalo jak troche rozdrobnisz. Chociaz shag, generalnie najlepiej zwijac recznie albo w zwijarce, ale znam osoby które sobie bardzo chwala nabijanie w glizy shagu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
djcaro
Normalny Palacz
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:04, 15 Cze 2013 Temat postu: |
|
Ok dzięki to może tą połowę koperty trochę rozdrobnię No i rozdrobniłem trochę i nabija się teraz super zrobiłem do tej pory 30 papierosów i zostało może jeszcze na 10 może 15 a z Casablanci robiłem 50
Ostatnio zmieniony przez djcaro dnia Sob 18:30, 15 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
djcaro
Normalny Palacz
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:25, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
Pisałem w temacie o Turner Halfzware że się pogorszył dzisiaj mam kolejną kopertę Turner Zware i stwierdzam że nie pachnie już tak wyraznie wędzonką jak to było wcześniej i jest jakby bardziej wilgotny,w smaku wydaje się słabszy czyżby też się pogorszył tak jak Halfzware czy może to przez tą wilgotność
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:50, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
Prawdopodobnie zmienili oba tytonie [halfzware i zware]...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|