The Turner Halfzware Shag

sztos19

Kupilem ten tyton poniewaz wszyscy którzy go palili, na naszym forum bardzo go chwalili [mówie oczywiscie o wersji Zware]. Ja postanowilem spróbowac wersji halfzware..

I bardzo sie rozczarowalem, znaczy w pozytywnym znaczeniu. Sadzilem ze bedzie duzo gorszy od Van Nelle, a tu niespodzianka.
Tyton trafil mi sie swiezutki [z Fajkowo pl.], lekko wilgotny i ze wpanialym aromatem wedzonki TO LUBIE. Patrzac na strukture tytoniu jest to dobrej jakosci tyton, długie włókna sprzyjają skręcaniu. Nie jest to zadna tam krajanka papierosowa tylko prawdziwy shag, spala sie na siwy popiól.

Co do samego palenia to sa olbrzymie chmury bialego gestego dymu, zapach wedzonki przed paleniem a takze w trakcie mówi nam ze to typowa tzw. wedzonka. Co do mocy, powiedzialbym tak normalny halfzware, jak dla mnie bardzo gladziutki [nic nie drapie, moc nikotyny odpowiednia].

Porównujac go do Van Nelle, trzeba uczciwie przyznac jest lepszy od Turnera, ale nieduzo. Mozna powiedziec ze Turner to taki Van Nelle o klase nizej. Jakosciowo troche tyton Van Nelle jest lepszy, i troche inny ma smak i aromat.
Ale szczerze powiedziawszy gdybym nie palil holenderskiego Van Nelle, to z pewnoscia ten tyton bylby dla mnie idealny. Tak to jest jak czlowiek spróbuje czegosc bardzo dobrego, to pózniej widzi róznice.

Ale np. naszego Druma bije na glowe pod kazdym wzgledem, mysle ze Turner jest jedna z lepszych propozycji na naszym rynku tytoni papierosowych.
Po Mac Barenie jest najlepsza oferta, jesli chodzi o tytonie czyste. Z czystym sumieniem mozna go polecic osobie poczatkujacej w przygodzie z shagiem.

Generalnie shag Turner halfzware uwazam za dobry tyton, jak ktos szuka czystego tytoniu z tzw. wedzonka to Turner jest dobrym wyborem, zwlaszcza jak ktos jeszcze nie palil Van Nelle [ten jest idealny].
Dlugo sie opieralem w zakupie tego tytoniu, popierwsze dlatego ze firme Poschl Tabak zawsze uwazalem za niezbyt dobra, zawsze slyszalem negatywne opinie o wyrobach tej firmy [zwlaszcza o tytoniach fajkowych, i znienawidzonym tytoniu Tilbury]. Ale wszystkiego trzeba spróbowac samemu.
Zamierzam spróbowac wersje zware, mysle ze to dopiero bedzie palenie. W kazdym razie nie zaluje zakupu, i sadze ze bede wracal do tego tytoniu...
Moja ocena 8/10. Duzy plus za wspanialy aromat wedzonki...

Producent: Poschl Tabak
Smak: naturalny
Waga: 40g
Opakowanie: koperta
Cena: 18,75 zł (2013)

LukaszMatrix

Dzieki za recke.

Na pewno się skuszę ;D

sztos19

Charlie_Tobacco

hmmm mój pierwszy tytex, ale czy lepszy od druma original? No nie wiem, ale jeżeli mówimy o stosunku jakości do ceny to ten jest najlepszy w swojej kategorii cenowej, aczkolwiek przypomniałeś mi o nim i narobiłeś jednocześnie znów smaku Razz

.

LukaszMatrix

U Poschla jak się kupuję tytoń to nie można być pewnym jednej rzeczy: jakości. Zawsze co druga paczka posiada inny tytoń - dosłownie. Miałem tak z casablancą wiśniową. Jednego razu waliło tak wiśnią że rzygać się chciało a druga paczka w ogóle nie posiadała wiśni tylko czysta wanillia.

sztos19

Charlie_Tobacco

przede wszystkim cena działa na turnera korzystnie, bo różnica między drumem a turnerem to gdzieś 4 złote

sztos19

Wlasnie koncze paczke Turnera halfzware, i musze stwierdzic ze naprawde mi przypasowal ten shag. Podsuszylem go troche i o dziwo jest jeszcze lepszy niz taki lekko wilgotny. Taki przysuszony podczas palenia, wydobywa prawdziwe geste chmury bialego dymu, nawet Drum czy Van Nelle nie mial takich chmur. I oczywiscie jest wtedy tez troche mocnieszy, ale swoich walorów smakowych nie traci.

avioniq

W swojej karierze miałem kilka podejść do tego tytoniu. Pierwsze w 2001 roku, później w okolicach 2004 i wielki powrót w 2011 lub 2012... Myślę że na przestrzeni lat zmienił się niewiele.

sztos19

Avioniq wiem co chciales powiedziec, wiesz nie twierdze ze Turner to najlepszy shag na swiecie - sa lepsze tytonie [chocby Samson]. Mówie o naszym ubogim rynku tytoni papierosowych, tu Turner nie ma duzej konkurencji [jesli mowa o czystych tytoniach]. Praktycznie w Polsce jedynym shagiem tzw. ''PREMIUM'' jest Mac Baren..

avioniq

Turner, Tilbury i Drum to są shagami premium w Polsce. Jaki kraj taki tytoń premium Smile

Mają o wiele lepszą dystrybucję aniżeli MB. MB to niestety nisza. Nie wróżę mu wejścia do sieci typu In Medio.

Pokszanek

Cholera zawiodłem się. Kupiłem dla porównania z DRUMEM, MB, Red Bull i Look Outem. I co LIPA. Suchy, szybko się spala, słaby pod względem mocy, zapach wędzonki...niby jest ale w smaku to już porażka. Stwierdzam, że Halfzware najlepszy jest od MB i Druma Oryginal zarówno w jednym jak i drugim zapach i smak wyraźny i zrównoważony. Natomiast Turner czy Tilbury to druga liga i nie polecam tym którzy chcą się na nie skusić z ciekawości.

roberto2012

Jak był suchy to zmień trafikę, bo pewnie jakiś stary Ci wcisnęli. Nie dziwne, że był suchy w smaku i szybko się spalał.

sztos19

Roberto ma racje, Turner halfzware gdy jest swiezy, jest dosyc wilgotny [wiem co mówie, wypalilem tego troche i tez mi sie zdarzalo kupic suchy. Wtedy rzeczywiscie jest chujowy, i smakuje okropnie. Taki podsuszony shag, trzeba reanimowac i bedzie git]....

Pokszanek

Wziąłem go z Fajkowa.pl ale przecież nikt nie siedzi w środku opakowania żeby wiedzieć czy za suchy Wink

. Słuchajcie macie jakiś 100% sposób na nawilżenie, praktyczny i skuteczny. Kiedyś po nawilżaniu wkładki w belgijskim LS na jego powierzchni wyrosła pleśń dlatego teraz jestem z tym ostrożny. Jakbyście mieli jakiś swój patent to dzięki z góry:).

roberto2012

http://www.tytonie.fora.pl/poradniki,45/sposob-na-wyschniety-tyton,151.html

sztos19

Pokszanek

Dzięki panowie i bez odbioru. Jakby co pozdrawiam FORUM z nad Bałtyku. Czuwaj.

djcaro

Po paleniu Turnera Zware zakupiłem sobie wersję Halfzware bo jednak tamten był dla mnie trochę za mocny Razz

i powiem tak że Halfzware jak najbardziej mi podszedł jest dobry i przy nim chyba pozostanę

mazdamer

Otworzyłem shag turner halfzware.
Jest trochę mniej wilgotny od drum original.
Lepiej się palił od tego druma. Są to co prawda pierwsze wrażenia po pierwszych skręconych sztukach ale turnera paliło się lżej.
Aromat trochę wyraźniejszy i trochę większa moc w stosunku do porównywanego druma. Przynajmniej w mojej ocenie.
Na tę chwilę biorąc pod uwagę dodatkowo cenę nie widzę sensu kupowania droższego druma.
Jak posiadane tytonie będą się kończyły to spróbuję halfzware mac baren, harvest (można posmakować bo paczka 20g) i ewentualnie kupię van nelle z allegro.

9.VIII
Ocena: 7,5/10

mazdamer

A jak się ma red bull halfzware pod względem jakości tytoniu, smaku, aromatu do tańszego turnera halfzware?

Muszę powiedzieć że im dalej tym turner smakuje mi coraz mniej. Nie jest tak źle żeby nie można było palić ale stał się nieprzyjemnie ostry i trochę go mając już wyczute stwierdzam że bije od niego pospolitość. Smak jest wyraźny ale prosty. Nie dostarcza specjalnych wrażeń smakowych. Jest moc i czuć wędzonkę ale brak w nim czegoś ekstra.
Po początkowym rozczarowaniu drumem przyznam że smakuje mi on coraz bardziej i podczas palenia ma szerszy, głębszy smak niż turner. Owszem jest łagodny ale smakowa nuta jest ciekawsza od turnera.
Oba były otwarte w tym samym czasie i tak samo są przechowywane. Być może czas korzystnie działa na druma a turnerowi nie sprzyja.

merkury

Turner musi być świeży- dlatego zbiera dobre recenzje od palaczy którzy dużo palą.

mazdamer

Nie da się z tym nie zgodzić. Przez pierwsze 2 tygodnie turner był w porządku ale później mimo jeszcze względnej wilgotności i wciąż posiadanego aromatu stał się zwyczajny do tego stopnia że nie ma żadnej przyjemności z jego palenia.

abishai

Nie jesteś fanem "wędzonki" więc nie pogadasz;)
Turner mi się szybko nudził.
Moja drobna rada: Raczej nie bierz więcej nic tej firmy.

mazdamer

Czy nie jestem? Wędzonka przypadła mi do gustu. Oczywiście jej nadmiar byłby natrętny. Rzecz w tym że turner stał się sianowaty na swój shagowy sposób.

mazdamer

Biorąc pod uwagę początkową formę turnera jak i późniejszą to wystawiam mu ocenę:
6,5/10.
Drugi raz już go raczej nie kupię.

djcaro

Kupując ostatnio Turnera Halfzware stwierdzam że nagle się sporo pogorszył albo ja trafiłem na jakąś trefną kopertę nie wiem. Po otwarciu koperty nie czuć było takiej wędzonki jak zawsze no i w smaku też jakiś dziwny przypomina raczej Casablance, za to wersje Zware kupowałem w tamtym tygodniu i była tak samo dobra jak zawsze

djcaro

sztos19

Ja kupilem z 2 tygodnie temu Turnera halfzware, i moim zdaniem pogorszyl sie. Tak jak opisales [brak wedzonki i wogle sama struktura tytoniu jakby zmienila sie]. Nie wiem, czy to juz tak bedzie, czy tylko chwilowo. Kupilem 2 koperty, takze nie ma mowy o trefnej kopercie. Jak mi cos podpasuje, to zawsze cholera musza cos kombinowac z tymi tytoniami.

djcaro

Moim zdaniem więcej teraz czuć Virginii a jakby mniej Kentucky