Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy lubisz tytoń Mac Baren Halfzware Shag? |
Tak |
|
90% |
[ 18 ] |
Nie |
|
10% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 20 |
|
Autor |
Wiadomość |
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:52, 13 Mar 2014 Temat postu: |
|
Wiesz co, dobrze podsuszony nawet słaby tytoń zyskuje na mocy (co nie znaczy, że masz go przesuszać!), więc możliwe iż za mało go suszysz. Dla mnie jego moc swojego czasu była zwalająca z nóg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:15, 13 Mar 2014 Temat postu: |
|
ajronmen napisał: | Tak będę musiał zrobić. Jeżeli ten halfzware jest jednak za słaby, to myślę, że nie ma się co obawiać tego Zware. Swoją drogą to jest ciekawe, że mimo tego, iż palę ostatnio głównie lighty, to ten tytoń jest trochę dla mnie słaby - przyzwyczajony do niewielkiej mocy papierosów, powinienem odczuć chyba bardziej tego kopa, a tu nic. |
Tak nieraz jest, ja tak mialem kiedys ze halfzware byl mocniejszy od Zware.
Ale to róznie bywa, spróbuj zapalic MB halfzware bez filtra [a gwarantuje ci, ze poczujesz moc]
|
|
Powrót do góry |
|
|
JacobYellow
Bierny Palacz
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:27, 14 Mar 2014 Temat postu: |
|
Witam serdecznie.
Jakiś tydzień temu kupiłem paczuszke tego shagu, zapach ma świetny, trochę mniej intensywny niż Drum Yellow oraz zwykly niebieski Drum ale to chyba dobrze bo moja dziewczyna ciągle narzekała gdy wyciągałem paczke z kieszeni "ojezu znowu ta wędzonka". No ale przejdę do sedna mojego problemu. Nie wiem co jest nie tak ponieważ z moich skrótów leci bardzo słaby dym, prawie niewidoczny, czasami zdarzy się że bucha będzie widac tak jak powinno (gęsty dym), ale to bardzo rzadko. Skręcam ręcznie, obecnie ze Smoking ów czerwonych i zupełnie nie mam pomysłu co zrobić z tym fantem. Smak jest nie wyraźny a dymu jak mówiłem nie ma. Nie wiem może źle skręcam ale znajomi zawsze chwalą moje skręty. Prosze was doradźcie
|
|
Powrót do góry |
|
|
herumor
Początkujący Palacz
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:40, 14 Mar 2014 Temat postu: |
|
Podsusz go trochę
|
|
Powrót do góry |
|
|
merkury
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:39, 14 Mar 2014 Temat postu: |
|
W drugą stronę. Im wilgotniejszy tytoń tym większa temp. spalania, co za tym idzie więcej dymu. Można to zauważyć paląc ognisko, mokre liście dają dym. Zauważyłem, że Drum daje bardzo gęsty dym, MB nie jest w stanie go przebić, bo ma mniej wędzonki czyli tych sosów. Coś za coś. Możesz pobawić się poprawą cugu, skręcaj mocniej tytoń i rozbijaj go później zwiniętego palcami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ajronmen
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:39, 14 Mar 2014 Temat postu: |
|
Zgadzam się z przedmówcą - musisz go podsuszyć, z tym, że w przypadku tego shagu, trzeba z zegarmistrzowską precyzją pilnować czasu, bo bardzo łatwo go wysuszyć na wiór a wtedy będzie drażniący i siądzie na płucach konkretnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
JacobYellow
Bierny Palacz
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:57, 14 Mar 2014 Temat postu: |
|
Będę próbował coś z tym zrobić bo zostało mniej niż pół paczki, a nałóg nie wybiera. Dziś skręcałem go za pomocą skręcarki i też nic, tak samo rano używałem crushera żeby rozbić gródki ubitego tytoniu, było trochę więcej dymu ale i tak to nie było to. Podczas palenia Druma i GoldenVirgini dym był bliski ideału, teraz trochę się zawiodłem bo lubie bawić się dymem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:54, 14 Mar 2014 Temat postu: |
|
Moim zdaniem robisz tzw. kolki, zrób luzniejszy skrecik a poprawi sie
ilosc dymu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
JacobYellow
Bierny Palacz
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:10, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
sztos19 napisał: | Moim zdaniem robisz tzw. kolki, zrób luzniejszy skrecik a poprawi sie
ilosc dymu. |
Właśnie myślałem że używam mało tytoniu ale posłuchałem twojej rady i skręciłem go luźniej z mniejszej ilości tytoniu i była róznica, więcej dymu i ogólnie wrażenia lepsze, jedyny minus to szybko spalające się papierosy przy luźniejszym skręceniu. Dzięki za rady, teraz jest w miare ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:16, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
Tez tak mialem, musisz tak dopasowac ilosc tytoniu
aby skret sie spalal w normalnym tepie i byl dobry tzw. cug.
Po pewnym czasie, a oko bedzie wiedzial ile wlozyc tytoniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abishai
VIP
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:16, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
JacobYellow napisał: | (...) wyciągałem paczke z kieszeni(...) |
Trzymasz skręty w paczce czy kopertę tytoniu?
Jeżeli to drugie to utrudniasz sobie zadanie.
Trzymając w kopercie w kieszeni:
[list=]Tytoń szybciej schnie
Jak podeschnie to miał opada na dno
I tak drobne kawałki opadną na dno
[/list]
Jeżeli zaczynasz to lepiej startować z jednorodną mieszanką, jest uroczy wątek o trzymaniu tytoniu nie dlatego że mamy tu tłumy ukrytych fanów przetworów.
P.S:Kup maszynkę, paradoksalnie poprawia "handjoby" (przez dobry punkt odniesienia).
|
|
Powrót do góry |
|
|
JacobYellow
Bierny Palacz
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:13, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
Nie widze innego rozwiązania poza trzymaniem koperty w kieszeni, prowadzę taki tryb życia, że nie mam czasu na skręcenie większej ilości papierosów. Pale dziennie więcej niż paczkę więc noszenie przy sobie tytoniu bletek i filtrów to codzienność. Ale po późniejszych próbach skręcania wychodziło już super. Co masz na myśli mówiąc jednorodna mieszanka? Nie wiem czy można mnie nazwać początkującym, po prostu nie zgłebiłem jeszcze niektórych sposobów na niektóre tytonie. Jeżeli masz jakąś rade co do koperty w kieszeni to słucham z zainteresowaniem !
|
|
Powrót do góry |
|
|
abishai
VIP
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:54, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
Myślę że to kwestia planowania ale skoro mówisz że nie to nie.
Może w takim układzie pudełko na tytoń ze zwijarką?
To się chyba nazywa papierośnica ze zwijarką, nawet fajnie niektóre wyglądają.
P.S.:Jednorodna w tym sensie że drobniejsze fragmenty nie przesuwają się na dno paczki, nie jest to tragedia ale ja nie znosiłem się z tym pierdzilić
|
|
Powrót do góry |
|
|
JacobYellow
Bierny Palacz
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:05, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
Z tymi drobnymi resztkami tytoniu nie mam problemu bo wykorzystuję go do skręcania czego innego :p
|
|
Powrót do góry |
|
|
djcaro
Normalny Palacz
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:31, 08 Maj 2014 Temat postu: |
|
Warto kupić MB Halfzware ? jest gorszy od wersji Zware ? dużo słabszy ? bo od kilku tygodni palę tylko Zware i chcę jakiejś odmiany
|
|
Powrót do góry |
|
|
ajronmen
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:05, 08 Maj 2014 Temat postu: |
|
Gorszy na pewno nie jest, jednak jest słabszy od Zware i to czuć. Delikatniejszy w smaku, nie siada na płucach jak Zware. Zależy co kto lubi, ja po kopercie Zware kupiłem Halfa i był według mnie wyraźnie słabszy, ale przez to nie można powiedzieć że gorszy. Zdecydowanie warty spróbowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
djcaro
Normalny Palacz
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:08, 08 Maj 2014 Temat postu: |
|
No i kupiłem ten tytoń i powiem tak faktycznie dużo słabszy od Zware ale smaczny chociaż jednak zostanę przy Zware bo jest najlepszy
Ostatnio zmieniony przez djcaro dnia Sob 13:50, 10 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KondziuM
Początkujący Palacz
Dołączył: 02 Gru 2013
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko/Tonsberg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:17, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
Ja wczoraj spaliłem Ryo Zware i dzisiaj otwarłem kopertę halfzware i stwierdzam, że ten tyx raczej nie przypomina swojego mocniejszego kuzyna. Sam zapach z koperty to raczej nie jest wędzonka znana mi z niebieskiego druma czy chociażby look outa i w moim odczuciu jest dość zbliżony do wersji American Blend z serii Club 69. Ogólnie smak tego tytoniu jest dobry ale nie wyróżnia się niczym szczególnym. Ot taki dobry tytoń o stonowanej mocy, który najprawdopodobniej nadaje się do palenia na co dzień.
Ostatnio zmieniony przez KondziuM dnia Czw 20:17, 15 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ajronmen
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:01, 30 Lis 2014 Temat postu: |
|
W końcu ruszyłem dupę po dłuższym zastoju z tytoniami (w sumie od czerwca nie skręcałem), bo jednak tęsknota za prawdziwym smakiem papierosa wzięła górę nad koncernówkami. Trafił mi się świeżutki tytoń - był dosłownie mokry w kopercie. Smak niezmiennie dobry, dym wspaniale pachnie - co tu dużo gadać, nie spieprzyli go przez te pół roku . Zastanawia mnie jednak wydajność tego tytoniu, bo zostało mi 5 bibułek a ja mam jeszcze tytoniu na dobre 10 skrętów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draold
Bierny Palacz
Dołączył: 09 Sty 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:03, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
Polecam według mnie na dzień dzisiejszy najlepszy shag w Polsce chociaż muszę spróbować jeszcze mac barena american blend
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamba908
Bierny Palacz
Dołączył: 13 Mar 2015
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:18, 18 Mar 2015 Temat postu: |
|
Tytoń dość wilgotny, jednak nie mokry (nie "pływa"). Wilgoć w żadnym wypadku nie przeszkadza w paleniu, nawet dość mocno zbitego skręta. Aromat wędzonki jest nietypowy, bliżej mu do suszu wigilijnego (mocna śliwka z niuansem jabłka(?)). W smaku zachowuje się bardzo neutralnie, nie jest mdły, co w moim przypadku dyskwalifikuje American Blendy, jednak gdzieś ginie ta wędzonka, która rozpływa się w powietrzu po otwarciu paczki (pojawia się za to dziwny, słonawy posmak, ale może to kwestia moich zmutowanych kubków smakowych). Najlepiej podszedł mi w OCB niebieskich, ale Smokingi czerwone też dają radę. Dym jest nieduży, szarawy. W ustach nie zachowuje się nachalnie - nie gryzie w podniebienie, ani język, a także nie dusi. Spokojnie można się nim napalić - zostawia w gardle delikatne uczucie ciężkości, które bardzo lubię. Ostatecznie mogę wystawić mu 7/10 - jest to tytoń solidny, dobry do codziennego palenia, jednak do ideału sporo mu brakuje.
Ostatnio zmieniony przez mamba908 dnia Śro 14:55, 18 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Look_Out
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:20, 03 Sie 2017 Temat postu: |
|
Dziś kupiłem paczuszkę wracając z pracy. Opakowanie 30g. Nic nie zwijałem prawie od 2 lat (aż wstyd). Jest to mój pierwszy Mac Baren. Na razie zwijałem na bibułkach Samsona i Smoking Red. Na Smokingach lepiej smakuje. Wypróbuje jak na innych Smokingach. Zwijałem w palcach, bez filtra, od razu po wyjęciu tytoniu z paczuszki. Tytoń rzeczywiście świeży i wilgotny tak jak zapewniała pani w sklepie.
Tytoń niezły ale brakuje mu trochę do Druma Orginala, którego bardzo lubiłem. Wędzonka słaba. Dym nieduszący. Moc zadowalająca. Ogólnie polecam.
Ostatnio zmieniony przez Look_Out dnia Pią 16:59, 04 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|