Drum zwaar.

sztos19

Drum zwaar zakupilem okazyjnie, znajomy znajomego przywiózł go prosto z Holandii. Jest to nowosc, gdzies okolo roku czasu holendrzy wprowadzili wersje zware. Napalilem sie na ten tyton bardzo, poniewaz lubie tytonie typu zware.

Koperta 50gr. [oczywiscie obrazek fatalny, tak jak u nas]. Po otwarciu koperty uderza ladny zapach tytoniu, lekka wedzanka, czuc klase. Tytoń 100% kentucky, czarne, mieciutkie drobne włókna, shag Premium pelna geba.
Po zapaleniu czuc moc tytoniu, dym gladki, spore chmury.
Smak wedzonka, drzewo sandalowe, ognisko. Shag pierwsza
klasa, odrazu widac szlachetnosc samego tytoniu. Chociaz spodziewalem się
siekiery, jezeli chodzi o sama moc, a tu gladziutki dym, niegryzacy. Zapach dymu delikatny, niesmierdzacy, popiól siwy, klasyk.
Porównując go do np. Van Nelle Zware, mozna powiedziec podobny tyle, ze
Van Nelle Zware ma wiecej wedzonki, Drum raczej taka lekka wedzonke posiada.
Drum Zwaar na pewno wart jest spróbowania, ale dostepny jest tylko w Holandii. Prawde mówiac spodziewalem sie szalu, a tu tylko kawal dobrego, klasycznego tytoniu. Do samej jakosci nie mozna miec zarzutów, ale tyle co sie naczytalem o Drumie holenderskim, wrecz ikona shagu, to tzw. dupy nie urywa. Pale na co dzien Mac Barena zware, i powiem tak ten Drum zwaare nie bije go na glowe, jest o klase, moze półtora lepszy. Ale tylko Mac Baren, poniewaz takiego Turnera zware czy Red Bulla zware bije na glowe. Nie wspominajac juz o zwyklych papierosach.

Podsumowując Drum Zwaare to dobry shag, ale uwazam ze lepszy jest Van Nelle zware, czy Brandaris zware. Warty grzechu jest, ale wiwatów nie ma.
Oby tylko takie tytonie byly u nas dostepne, swiat bylby lepszy. A tak trzeba sie zadowolic tym, co mamy na swoim podwórku.

Ocena w skali 1-10: 8

Dane techniczne:
Producent: Imperial Tobacco [Rotterdam –Holandia]
Smak: wędzonka
Waga: 50g
Opakowanie: koperta tzw.strunowa
Cena: 9,00 euro [Holandia - 2017r.]

Dorzucam zdjęcie poglądowe.

Tyler_Durden

Kurde narobiłeś mi smaka tym tytoniem Very Happy