Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:55, 09 Sty 2010 Temat postu: Palenie cygar |
|
W jednym z postów padło pytanie: Jak dobrze palić cygaro? Więc postaram się wyjaśnić choć nie jestem wtajemniczony w sferę cygar tak bardzo jak w inne wyroby tytoniowe to coś tam wiem Najprzyjemniej palić po jakimś posiłku.
Najpierw powiem coś o przygotowaniu jeszcze nieśmiganego cygarka Więc na początku trzeba odciąć kapturek, który ma za zadanie zabezpieczyć nasze cygaro przed rozwinięciem. Myślę, że najlepiej odciąć go w miejscu gdzie kończy się zwinięcie na ściankę cygara czyli zostawiając małą część kapturka. No i można palić ;] Aha i jeszcze kwestia przypalania: cygaro podpalamy za pomocą zapałek (tylko szlachta rozpala drewnem ) lub ostatecznie gazową zapalniczką. Trzymamy je lekko skierowane w dół i obracamy aby rozżarzył się dokładnie cały czubek.
Wszelkimi cygarami nie powinno się "zaciągać" bo jak wszyscy wiedzą są mocne. Poza tym wtedy nie czuć tego aromatu, który nam daje. Dym zasysamy jak każdego papierosa, logiczne xD Potem jednak nie wciągamy go głęboko do płuc lecz staramy się utrzymać go na podniebieniu. Nie chodzi tu jednak żeby zamknąć szczelnie usta i trzymać dym lecz po prostu pozwolić mu się rozpłynąć. Można też sobie pykać podobnie jak fajkę. No i oczywiście trzymamy cygarko delikatnie w zębach od czasu do czasu wyjmując z ust. W sumie jak fajkę.
Także kwestia popiołu: nie strzepujemy go ciągle jak ze szluga tylko czekamy aż samo spadnie. Tak się powinno palić ale jeśli nie chcecie strzepywać popiołu z ubrania to bez problemu te 2-3 cm można sobie przetrzymać (zależy od jakości tytoniu)
Podczas palenia zdarza się, że cygaro Wam zgaśnie więc nie narzekajcie na jakość bo to w sumie normalne, po prostu ponownie przypalacie. Nie będę już wspominał o tym, że jeśli zostawiamy sobie cygaro na później to nie dłużej niż na ok. godzinę bo później czuć takim petem już (tak samo z cygaretkami)
Wtajemniczeni palacze twierdzą, że rozstać z cygarem powinniśmy się po wypaleniu 2/3 ale to już są własne upodobania. Wiadomo - im krótsze tym mocniejsze i wyraźniejszy aromat
Nad gaszeniem się nigdy nie zastanawiałem (gaszę jak szluga) ale jeśli położymy je w popielniczce to za jakiś czas samo zgaśnie.
Najlepiej przechowywać cygara w temperaturze ok. 16 - 18 stopni Celsjusza. W necie znalazłem odpowiednią wilgotność a mianowicie 65-75%. A tak na koniec to powiem, że warto kupować te ręcznie skręcane (nie będę już tłumaczył bo każdy wie). To chyba wszystko co wiem na ten temat. Pozdro
Przeniesiony z działu Cygara i Cygaretki
Ostatnio zmieniony przez roberto2012 dnia Nie 21:32, 22 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
devilax
VIP
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:33, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
dobry poradnik cygarem przed pierwsze minuty zawsze się zaciagałem, po chwili mialem juz dosc. cygaretka nigdy bo nie daje rady najlepsze jest to gdy po 2 godzinnym cygarzeniu spala sie papierosa na kilka machow
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:06, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
E wtedy papieros to nawet ten co piszesz, że najgorszy ruski to Ci schodzi na 3 buchy xD Apropo cygaretek to ja się w sumie często zaciągam bo odruchowo już ale nie palę tych bardzo mocnych więc nic poważnego.
Ostatnio zmieniony przez roberto2012 dnia Nie 22:07, 10 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
klimek
Początkujący Palacz
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:31, 22 Sie 2010 Temat postu: Re: Palenie cygar |
|
roberto2012 napisał: |
Aha i jeszcze kwestia przypalania: cygaro podpalamy za pomocą zapałek (tylko szlachta rozpala drewnem ) lub ostatecznie gazową zapalniczką.
Przeniesiony z działu Cygara i Cygaretki |
Lepsze polskie drewno niż rosyjski gaz =)
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:33, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
He he, dobrze mówisz Nie no, się uśmiałem porządnie xD
Tak czytając sobie ten poradnik, który napisałem już jakiś czas temu to parę rzeczy się zmieniło Teraz cygara palę kilka razy częściej niż jeszcze kilka miesięcy temu (cygaretki tak samo, schodzą teraz prawie jak papierosy )
Już nie gaszę cygara jak papierosa tylko odkładam go, żeby samo dogasło Kolejną nowością jest to, że nie strzepuję popiołu tylko czekam aż sam spadnie. Na początku kilkucentymetrowa kupka wylądowała na moim ubraniu ale od tamtej chwili nauczyłem się mniej więcej wyczuwać chwilę kiedy popiół ma ochotę spaść. Jak to mówią, trening czyni mistrza...
Ostatnio zmieniony przez roberto2012 dnia Nie 21:40, 22 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
klimek
Początkujący Palacz
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:25, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Ja się na cygarko powoli przymierzam żeby spróbować. Cygaretki paliłem parę razy w życiu i smakowały mi bardzo. Mam nadzieję że większy brat też mi posmakuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:32, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Kupuj, nie żałuj sobie kasy. Jeśli masz dłuższą chwilę spokoju i samotności to pal sobie spokojnie. Niesamowity relaks. Od razu człowiek czuje się taki, ku*wa dystyngowany Na początek polecam takie tańsze, jak ja palę (recenzje są w odpowiednim dziale). Także bardzo dobre.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|