Dajcie fachową poradę

mirek13

Ave! Prosty ze mnie ludź i żaden "twórca" tytoniowy. Wytrwały palacz od dziesiątków lat i bezrobotny nauczyciel. I w związku z tym pytania: jak tanio i dobrze? Kupuję kilogram trucizny za 70 zł. Aromat i doznania jak u żołnierzy spod Ypres. Co zrobić? Jakieś sosy fermentacyjne? Jeśli tak to w jakiej ilości do 1 kg. Jak to się robi? Co z innymi dodatkami typu glikol, etanol itp? Jeśli tak to ile? Co z aromatami typowo tytoniowymi ( marlboro, camel lub inne)? I nie straszcie mnie chemią! Jem chemię, piję chemię, dotykam chemii i oddycham chemią. Jak umrzeć od chemii to z odrobiną przyjemności przy paleniu.
Co z gilzami. Czy rzeczywiście załadowanie gilzy chesterfielda tytoniem pseudochesterfielda poprawia jakość doznań?
Jeśli ktoś poda mi konkretny przepis w odniesieniu do 1 kg będę wdzięczny!
A jeśli jeszcze trafią się adresy, gdzie można kupić niezbędne dodatki w rozsądnych ilościach (tzn. nie dziesięciolitrowy kanister), to już pełnia szczęścia! Pozdro.

abishai

Witam szczerze mówiąc radzę poszukać lepszego źródła, jest minimalna szansa na to że trafimy na zdatny do palenia tytoń(na niesamowite doznania z krajwoego bym nie liczył ale przynajmniej nie powinien śmierdzieć).

Co do sosowania nie mam doświadczenia ale uzywam aromatów tej firmy(do EP):
[link widoczny dla zalogowanych]

mirek13

Może jednak ktoś się zlituje, i ma jakieś doświadczenia bądź wiedzę w temacie...

arkawroc

Kiedyś próbowałem z aromatami do tytoniu dostępnymi na alle...... i powiem że szkoda kasy zero zmiany w smaku i zapachu. Przynajmniej ja nic nie odczułem

mirek13

Pytałem, czy nikt nie ma przepisu od A do Z. Naprawdę nic się z tym nie da zrobić? Kupiłem ostatnio na Allegro tytoń o eufemistycznej nazwie "Chesterfield" i nawet nie jest taki tragiczny! Trochę zalatuje tym chesterfieldem i nie tnie w gardziołek jak tępa żyletka. Znaczy coś można z tym zrobić. Chciałbym jednak sam sobie przygotować...

abishai

Wrzuciłem przepis na aromatyzowanie.

mirek13

Widzę, że najprostsze pytania są najtrudniejsze. Pośród twórców- artystów egzotycznych mieszanek, brak rzemieślnika, który da konkretną, acz prostą informację.

merkury

Nikt nie poda Ci gotowego przepisu ponieważ to tajemnica produkcyjna. Musisz sam próbować. W internecie jest tego dużo ogólnych informacji- wystarczy poszperać. Wiem jedno. Przygotowanie własnego tytoniu do własnego użytku jest tak pieniądzo i czasochłonne, że bardziej opłaca się kupić go w sklepie.