L&M

SmokerMercury

Miałem okazję niedawno zajarać slimy od L&M te z klikiem. Nie klikałem bo nie przepadam za mentolami. Muszę przyznać, że mi smaklowały te fajki bez kliknięcia, owszem lekkie to jak cholera ale tak na odmianę dla smaku albo w ramach poczęstunku to w sumie fajne fajki. Dla jaraczy slimów dobra pozycja na rynku.

koxu

Paliłem czarnogórskie lm blue, powiem tyle że chemia odczuwalna, gorzkawe, smakowaly miernie (tam to jedne z najtanszych fajek), roznia sie od naszych że filtr jest biały w paski (firm filter), nie polecam, ale i tak lepsze od naszych, przynajmniej ciut mniej wysuszały Sad

5/10

roberto2012

Ze wszystkich wariantów pozostało mi zapalić od czasu do czasu mentola oraz Forwardy. W lato poszło wiele paczek "zielonych". Przetestowałem także inne marki w tym wariancie i LMy pod tym względem biją na głowę konkurencję.

NG312

Szykuje się promocja na LMy, po 13,70. Chyba KS czerwone i chyba lajty.

koxu

Niestety na forwardach dosyć mocno się zawiodłem- nie wiem czy to dlatego, ze trochę sie odzwyczailem od rodzimych wyrobów, czy pochopnie liczyłem na ich poprawę.
Podsumowując: Papieros bez klikniecia jest nieprzyjemny, udziela się ten drazniacy, chemiczno- wysuszający posmak, po kliknięciu mentol dosyć delikatny, co powoduje że niestety nie maskuje w pełni tego posmaku. Sam papieros pali się troszkę za szybko(chociaż w ich przypadku zastanawiam się, czy to wada czy zaleta ), zapach dymu dziadowski.
5,5/10

roberto2012

Kupiłem tydzień temu i też stwierdzam, że po kliknięciu jakby słabiej niż kiedyś. Bez kapsułki raczej bez zmian, ot zwykły light z przeciętnym smakiem koncernówek.

Iwenox

Mógłby ktoś powiedzieć jak L&M czerwone? Dawno ich nie palilem a kiedyś lubiłem. Warto kupić?

NG312

Osobiście mi nie podchodzą, chemiczne bardzo wysuszają. Gdzieś 3 tygodnie temu paliłem.

amigo007

Zwykle i najczęściej l&m red, są przeciętne trochę duszące. Nic specjalnego. Za to od czasu do czasu, jak pojawiają się jakieś specjalne edycję tych fajek lub o dziwo promocyjna cena. To potrafią być bardzo dobre. Z tego co pamiętam, to jakieś 1 - 1,5 roku temu trafiłem na świetne l&m red, była jakaś promocja a akcyza była import. Szlugi były świetna, nie duszące. Super sycące, nigdy przedtem tak smacznych czerwonych koncernówek nie paliłem. Smak świetny. Za kilka dni kupiłem kolejną paczkę. I niestety był to już nasz polski odpowiednik drapiąco/duszące i bez smaku. Oczywiście akcyza kraj, a tamtej promocyjnej wersji nigdzie już nie było. A w normalnym codziennym przypadku, lepiej wybierać l&m blue. Tylko nieznacznie słabsze, za to dym jest łagodny nie duszący. I też można się napalić. A jeszcze co do promocyjnych fajek, to kiedyś miałem podobnie z chesterfield red 21 sztuk w paczce. Jakaś chwilowa promocja. Akcyza także import. Nie były aż tak smaczne jak promocyjne l&m, ale lepsze od standardowej wersji.

SmokerMercury

Podobnie jak Davidoffy chyba cos nowego jest od L&M - mianowicie format 100's

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

NG312

W sensie zwykłe setki?

SmokerMercury

No na to wychodzi, ze zwykłe 100s

Schatten

Ale podobno grubość semi-slim. Tak mi powiedziała ekspedientka w jednym spożywczaku.

Schatten

Nowa paczka, jakość ta sama chwalą się. Znów powrót do mocno niebieskiej paczki, może na lato tylko ? Z tyłu mają logo z petem i żółwikiem jak ja to mówię - informacja, że filtr zawiera plastik. Jako pierwsze coś takiego widziałem na Rothmansach i one są teraz lepsze w smaku (cena ta sama). No i inny design filtra i fajeczki, i tak kiepskie jak wszystko teraz. Ciekawe jak z LM, zaraz odpakuje. Co ciekawe cena 14,99... może na lato ? 16.50 to dużo jak na ten szajs : D

W każdym razie lighty z nową paką, odrobinne inny filtr chyba też wizualnie, może i tu lepiej jak w Rotach będzie.

koxu · Wysłany: Czw 18:39, 09 Mar 2023 Temat postu:

Jest nowa wersja first cut. Wygląda na to, że marka podobnie jak w innych krajach stanie się powoli budżetowa, ciekawe czy oraz kiedy zlikwidują "zwykłe" niebieskie i czerwone. Swoją drogą w każdym kraju jaki odwiedziłem (a sporo sie nazbierało) L&M były jednymi z najtańszych markowych fajek. Widocznie u nas rynek oraz sam produkt jest regulowany przez popularność skoro np parliamenty (defakto wszedzie indziej marka premium) jest u nas 2zl tańsza niż np. LD.

Wracając do rzeczy oraz sugerując sie komentarzami w necie podobno zielona wersja może być ciekawa, jeśli ktoś lubi obecne "mentole". Na plus dobra (jak na obecne czasy) cena.

Link poglądowy:
[link widoczny dla zalogowanych]