Tytoń a słońce, temperatura. Przechowywanie.

Bimbroslavova

Taka sytuacja:
Kupiłam po raz pierwszy Mac Barena Halfzware. Na początku super wrażenia, bardzo mi smakował. Byłam na wycieczce, tytoń cały czas na wierzchu plecaka, upał, słońce. No i jakoś przestał mi smakować już po jakiś dwóch dniach, pod koniec wycieczki nawet nie chciałam już na ten tytoń patrzeć. Czułam jakby się z nim coś stało (ze mną raczej nie bo miałam też jakąś paczkę klikanych gotowców, i smakowały one cały czas tak samo). Pytanie: czy on mógł mi się "skisić", zepsuć od takich warunków? Nie wiem, może to oczywiste, ale jestem jeszcze laikiem, więc pytam Wink

Bo mnie kusi żeby dać temu halfzware drugą szansę.

I bardziej ogólnie: jak przechowujecie tytoń, czy trzeba czegoś unikać, czy gdzieś go przekładacie, żeby za szybko nie wysechł, jakieś ogólne porady i zasady?