Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mkk
Bierny Palacz
Dołączył: 06 Sty 2022
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:06, 06 Sty 2022 Temat postu: Jaki tytoń do nabijania polecacie? |
|
Witam, tak jak w temacie szukam dobrego jakościowo tytoniu do nabijania co raczej będzie ciężkie. Od roku systematycznie palę camel'e żółte w twardym i postanowiłem trochę zaoszczędzić na kopceniu. Raczej zależy mi na słabym tytoniu, zastanawiałem się nad camel niebieski poleca ktoś .
|
|
Powrót do góry |
|
|
attix
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 03 Maj 2015
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:52, 21 Sty 2022 Temat postu: |
|
Skoro palisz żółte to kup taki sam tytoń nabij w gilzy z długim filtrem i masz to samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
amigo007
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:35, 08 Lut 2022 Temat postu: |
|
Dobrze wiesz że nie jest to to samo. Nawet jakby dostał idealnie taki sam tytoń, to w życiu nie nabije każdego papierosa tak samo idealnie jak fabryka. Zresztą robią coś maszyny z tym tytoniem, aby był idealnie pocięty i nie wypadał z papierosa. Nabijając ręcznie papierosy maszynką, ja "zamykam" każdą gilzę. Inaczej tytoń się wysypuje z gilzy. Samoróbki nigdy nie będą takie, jak kupne papierosy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
attix
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 03 Maj 2015
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:31, 10 Lut 2022 Temat postu: |
|
W przypadku Camela żółtego jest to dokładnie to samo, przynajmniej obecnie. Nie mogę wykluczyć pogorszenia jakości
Nabijam tłokową i niczego nie "zamykam" wręcz przeciwnie obcinam nadmiar tytoniu nożyczkami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
amigo007
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:48, 11 Lut 2022 Temat postu: |
|
A tak, jak nabijarka tłokowa to masz powtarzalność każdego papierosa. Maszynka sama pobiera sobie potrzebną ilość tytoniu? Ja nabijam ręcznie, i sam wsypuje i ubijam tytoń. Raz dam trochę więcej tytoniu, raz trochę mniej. Raz mocniej "ubije" tytoń, raz słabiej. Tym samym każdy papieros trochę się różni. Jest jeszcze kwestia gilz, wszystkie standardowe gilzy mają tylko połówkę filtra. Trzeba wybierać xlong, aby był identyczny jak w sklepowych papierosach. A takiego mocnego filtra jak np. w papierosach L&M nie mają żadne sklepowe gilzy. Nawet mascotte xlong mają miękki ten filtr, gorszy jakościowo. A np. w przypadku tytoni od Philip Morris chesterfield/ lm, tytoń jest inny niż ten w papierosach. Spala się błyskawicznie. Kilka buchów i po papierosie. Może w przypadku tytoniu camel jest to samo. Chesterfield/ L&M to zdecydowanie inny tytoń, niż w przypadku papierosów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
attix
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 03 Maj 2015
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:41, 12 Lut 2022 Temat postu: |
|
Nie kupuje tych tytoni od PM ,ostatni raz gdy nabyłem chesterfielda to zmieszałem go z Westem. Camela też łącze z westem bo łatwiej się nabija.
Tytonie są coraz gorsze i nic na to nie poradzimy. Gilzy się rozklejają o jakości filtra już wspomniałeś
|
|
Powrót do góry |
|
|
amigo007
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:40, 12 Lut 2022 Temat postu: |
|
Ja też nie kupuję tytoni od philip morris, są oszukane. Jakby "nadmuchane". Ja palę tytonie od imperial tobacco. Wcześniej głównie west. Lepszy był od P&S. Natomiast ostatnimi czasy mam wrażenie, że się ciut pogorszył. A w sklepach bliżej siebie mam dostępny tylko P&S, po west muszę drałować kawałek do żabki. Częściej mi się nie chce Więc częściej kupuję P&S. Ostatnio się przeszedłem, i zamiast P&S czarnego kupiłem west czerwony. I wcale nie był lepszy, nawet gorzej mi podszedł. Czyli spadł z jakością. Kiedyś był odczuwalnie lepszy, teraz wydaje mi się żę to prawie to samo. Patyków teraz też jest mniej w P&S niż kiedyś. Nie wypowiem się natomiast co do P&S niebieskiego, kiedyś był niedobry. Nie wiem jak teraz, zresztą u mnie blisko do wyboru mam tylko albo P&S czarny, albo LD niebieski. A ten LD to też nadmuchany i oszukany, więc wybór jest tylko jeden Zresztą kupuję czarny, a palę przez podwójny filtr, dodatkowa zabawa (nie ma u mnie blisko xlong), i nie jest już taki mocny
Jaką masz konkretnie maszynkę tłokową? Jest na allegro? Sama odmierza idealną ilość tytoniu? Polecasz taką maszynkę? Używasz gilz xlong?
|
|
Powrót do góry |
|
|
attix
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 03 Maj 2015
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:33, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
Nikomu już nie polecam konkretnych modeli. Ja lata temu miałem okazję ponabijać na C77 i proste modele są moim zdaniem najlepsze ale każdy ma swoje zdanie.Kupuję tylko x-long bo są najtańsze Inne np. Gizeh nie zawsze są dostępne, ale np. Laramie są ok.
Przypomniałeś mi o LD dawno nie kupowałem , ten aromat wędzonki jest niezły tylko drobno pocięty i znowu trzeba zmieszać np. z westem lub PSem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malwa41
Bierny Palacz
Dołączył: 15 Lut 2022
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:33, 23 Lut 2022 Temat postu: |
|
Szczerze mówiąc, nie mam swojego ulubionego tytoniu. Lubię sobie raz kupić taki, a raz inny, żeby nie było takiej monotonii Zamawiam tytoń zawsze na [link widoczny dla zalogowanych] i nie zależnie od wybranego zawsze dobrze mi smakuje, fajnie się kręci i przychodzi szybko
|
|
Powrót do góry |
|
|
|