Ogólnie o tabace

SmokeAnonim

Owszem, zdążyłem zażyć już trochę razy. Nic nie pisałem bo choroba mnie złapała. Ogólnie, gdy zapytałem panią w trafice o wersję tabaki - czy to polska czy niemiecka to otrzymałem odpowiedź, że niemiecka. Kosztowała 8,50 PLN ale dostałem jednak wersję polską, więc sprzedawczyni wiedzą się nie popisała. Co do samej tabaki napiszę w odpowiednim temacie. Smile

brodaty

Czy ktoś może wie czy tabaka ma jakiś okres ważności do "spożycia" po jej otwarciu.

Nivium

Jakiegoś konkretnego okresu raczej nie bo się nie zepsuje. Ale może wywietrzeć, zależy to od szczelności tabakiery i mocy aromatu samej tabaki

Pat_Ryk14 · Wysłany: Śro 23:47, 25 Mar 2015 Temat postu:

Znam to na swoim doświadczeniu, traci trochę ona aromatu i tego trzepnięcia, ale możesz ja spożywać normalnie.

PrayB4Sleep

To takie konkretne pytanie ode mnie: Ile razy dziennie zażywacie tabakę?
U mnie ostatnio prawie codziennie biorę 2 czy 3 snuffy, a kiedy mam dzień
w którym nie mogę zapalić, wciągam praktycznie cały dzień... Laughing

Szeryfian

Jak zażywałem to przeważnie były to 2 snuffy na dzień.

ryanwolfe

U mnie zależy - mam takie okresy, że w ogóle nie tykam tabaki oraz takie, że wciągam codziennie. Jeżeli chodzi o dawki to 3-4 snuffów nigdy nie przekroczyłem, przeważnie 2-3 lecą.

PrayB4Sleep

To chyba tylko ja zażywam tak często Shocked

ryanwolfe

Ja tam wolę nie nadużywać, bo jak za dużo wciągam to mam potem problemy z suchością śluzówki i krwawieniami z nosa...

PrayB4Sleep

Jeszcze i mam nadzieję, że nie będę miał takich przygód typu krwawienia itp. Shocked

roberto2012

ryanwolfe

Od kilku dni mam okres "tabaczany" ze względu na fakt, że złapałem katar i mam zatkany nos, a żadne krople nie udrożniają tak jak porządny snuff Very Happy

SmokeAnonim

U mnie to samo, na początku codziennie, później co jakiś czas a teraz już długi czas nic. Ale muszę wrócić to tej jakże szlachetnej sztuki zażywania tytoniu, gdyż mam wciąż jedno opakowanie na wykończeniu i drugie ledwo zaczęte. Smile

PrayB4Sleep

Orientuje się ktoś czy można gdzieś w Polsce dostać tabakę bez mentolu, dodatków smakowych? Chodzi mi o sam zmielony tytoń Wink

brodaty

Jeśli chodzi o tabakę bez mentolu to polecam bernarda, ale uprzedzam od razu że jest to mocna tabaka o aromacie wędzonki, którą osobiście uwielbiam Smile

wildwendy

Kurczę, a ja nigdy nie próbowałam choć kolega częstował Very Happy

może kiedyś się skuszę Very Happy

szatek

pisz do mnie to na pewno dam sprobować. a co do tabaki to zbieram sobie pudełka xd taka kolekcja narazie mam 40 pudełek ale sądzę że bedzie więcej

Inmedio

BestiaDybola

Ja nigdy nie stosowałam tabaki, ale chętnie spróbuję