Jaka porcja tabaki?

roberto2012 · Wysłany: Pon 22:29, 01 Mar 2010 Temat postu: Jaka porcja tabaki?

Devilax prosił, żebyśmy parę fot mu wstawili no to więc tu będzie najlepsze miejsce Wink

Ja osobiście nie biorę dużo, ponieważ lubię się delektować tym wspaniałym aromatem "magicznego pyłu" Very Happy

W sumie to korzystam z 3 sposobów wciągania:
1. Rozstawiam kciuk i palec wskazujący
2. Podnoszę kciuk do góry (tworzy się ładny dołeczek Wink

)
3. Po prostu ścieżka Razz

A oto 2 foty:

Wilson lżejszy więc biorę więcej

Chapman'a ze względu na spływ biorę trochę mniej Wink

konfitura · Wysłany: Pon 22:43, 01 Mar 2010 Temat postu:

hym, pod ręką mam ozonę president to dam z nią Smile

porcja na jedną dziurkę Razz

roberto2012 · Wysłany: Pon 23:25, 01 Mar 2010 Temat postu:

Napisałem 3 sposoby to wypadałoby dać obrazek do tego trzeciego też Razz

To więc proszę:

devilax · Wysłany: Wto 16:34, 02 Mar 2010 Temat postu:

ps 1. Marta fajne paznokcie Razz

ps 2. Robert daj spróbować Medyka Very Happy

nigdzie go nie mogłem znaleźć poza allegro, nikt też nie posiadał Sad

więc w porównaniu z wami zapodawałem ogromne ilości Very Happy

takich jak macie na ręku nawet bym nie poczuł zapewne, stąd się wzięły problemy z moim noskiem Wink

ścieżki moje widzieliście, z ręki nie fotografowałem, tabaki również nie posiadam więc nie uwiecznię tego. chociaż przez te rozmowy coraz bardziej mam na nią chęć, jednak nie można :/

konfitura · Wysłany: Wto 16:46, 02 Mar 2010 Temat postu:

haha, dzięki xP

na jeden raz może i mniej, ale ciekawe, jakie by to miało przełożenie na "dzienne spożycie", bo ja na przykład lubię mało, a często xD

devilax · Wysłany: Wto 17:04, 02 Mar 2010 Temat postu:

postaram się zademonstrować moje preferowane ilości, chociaż wolałbym nie kupować tabaki :/
ja wolałem jednak więcej niż regularniej. choć zdarzały się wieczory przed tv kiedy zażywałem co kilka minut ;] przy kompie jakoś nie miałem ochoty, najwięcej to w czasie nudy Razz

roberto2012 · Wysłany: Wto 17:14, 02 Mar 2010 Temat postu:

Ja dzisiaj takich górek w sumie ze 3 wciągnąłem w szkole Razz

devilax · Wysłany: Śro 17:43, 03 Mar 2010 Temat postu:

poczęstowałem się dziś tabaką kumpla ;] oto Gawith na mojej dłoni, w tle szkolny parapet (w znakomitym stanie) Razz

[link widoczny dla zalogowanych]
bardzo dużo? Very Happy

oczywiście na dwie dziurki, bez zatykania jednej przy zasysaniu drugą Razz

roberto2012 · Wysłany: Śro 18:30, 03 Mar 2010 Temat postu:

Kurde ostro bierzesz tego Razz

Wciągnąć to bym dał radę ale jakoś wolę mniejsze porcje niż potem zbytnio zawalony nos Wink

roberto2012

Wątek ucichł... Może ktoś się pochwali ile zażywa? Smile

Nie krępujcie się ludzie.

devilax

mogę się pochwalić: nie zażywam nic Razz

roberto2012

Też się mogę pochwalić. Jakoś rzadko teraz wciągam, nie wiem czemu. W sumie to na zimę bardziej lubię tabakę. Może nie tyle co na zimę, ale w ogóle w takie chłodniejsze dni Smile

rancorn

Ja się mogę "pochwalić" że w gimnazjum (stare czasy, człowiek głupi był jak but) wciągałem bardzo dużo gawitha. Naprawdę, bardzo dużo (jedno opakowanie czasem w niecały tydzień zassałem). Oczywiście zaowocowało to skutkami które odczuwam do dziś, wiecznie zatkany nos i poranny katar.
Aktualnie jakikolwiek kontakt z tabaką kończy się zatkanym nosem i ogólnie zero pozytywów. Tylko gletschera mogę raz na ruski rok sobie zażec.

roberto2012

U mnie to teraz codziennie sporo Gawitha Apricota schodzi, na lekcji najlepiej wchodzi Smile

Muszę chyba trochę przystopować.

benq gafe

Heh z tego co widzę to wy bardzo mało dawkujecie ... Ja kreślę linki na stole bo ręka za mała ... zazwyczaj jest to jakieś od 10 do 15 cm tabaczki ... I tylko Red Bull ... Chciał bym skosztować czegoś mocniejszego ale w moich okolicach nie ma nic takiego a jak są to tylko owocowe za którymi nie przepadam, bo ochydnie spływa w gardle a Red Bull mmmm.... Aż chce się żyć jak sie zapoda taką lineczkę :pp

konfitura

@benq gafe życzę ci, żeby twój nos skończył jak nos Jacksona.

roberto2012

Ja nie lubię brać zbyt dużo, bo wtedy nos się zapycha i nie mogę delektować się aromatem samej tabaki. Zacny proszek powinno zażywać się symbolicznie, aby poczuć jego aromat.

P.S. Siema Benq Smile

Widzę, że postanowiłeś się zarejestrować.

Ty lepiej woja rób i na nonpixa napieraj Razz

Sorry za offtopa... Wink

benq gafe

Tak jak obiecałem to jestem Wink

E tam narzekacie ... Ja tam właśnie jak dam mało to nie czuje tego smaku ... A jak dam porządna line i to tak wszystko na raz, w tedy czuje Smile

A najlepiej jak jeszcze łezki polecą ... A czy mam nos zatkany od tego niee ... Czasami się tylko zdarza że mi się zatyka ale to bardzo rzadko Smile

roberto2012

No w sumie każdy ma swój sposób na delektowanie się tabaką, więc się nie sprzeciwiam Wink

Ja największe kreski to brałem tak z 8-10 cm. Oczywiście Apricota Razz

devilax

od jakiegoś czasu, zaznaczam że od tabaki mam przez cały rok "katar", pisałem o tym zresztą, jest sama krew na chusteczce, chciałem sobie kupić wymarzonego Medyka do tego RB, jednak niestety, lepiej żebym do tego nie wracał. do lekarza nie pójdę, ale z moją śluzówką w nosie może nie być najlepiej Sad

radekc17

no ja też ostatnio nic nie biorę z tego względu że po małej nawet porcji mnie zatyka ... i powiem tak w czasach gdy brałem tego więcej to potrafiłem całą paczkę Spearmint wrąbać na cztery osoby w jeden wieczór Very Happy

to były czasy ... , ale dla osób o zrytym nosie polecam tabakę bez tytoniową na bazie mentolu i wiśni , bodajże , jest to biała tabaka Snuff którą szczerze polecam Very Happy

a dla osób które lubią dogrzać to może Red bull , Magnet (najmocniejsza jaką znam) i wiele innych fajnych tabak , polecam również te smakowe typu Alpina (najlepsza mieszanka do Magneta na złagodzenia smaku i odjazd) i ogólnie smakowe typu cherry , orang , oraz goździkowe cuda Very Happy

, odradzam mulaste gówna , których pełno w tytoniowych .

wkleił bym foty ale się nie da Sad

bo jakiś error wyskakuje z tym że nie mam 3 postów jeszcze

konfitura

NowyNabijacz · Wysłany: Nie 15:16, 11 Mar 2012 Temat postu:

Co jest fajnego w tabace? Ja jej nie cierpię. Złe efekty uboczne

konfitura · Wysłany: Nie 15:51, 11 Mar 2012 Temat postu:

NowyNabijacz · Wysłany: Wto 0:32, 13 Mar 2012 Temat postu:

EE tam, nigdy nie byłem fanem wciągania. Lepiej je*nąć browara i spokój ;D

airalion

ale juz browar + red bull wymiata Wink