Forum Forum Tytoniowe Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Najlepsze lighty

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Forum Tytoniowe Strona Główna -> Ogólna dyskusja o papierosach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
kingmayle
Bierny Palacz
Bierny Palacz


Dołączył: 03 Cze 2018
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:43, 10 Lip 2018 Temat postu: Najlepsze lighty

Witam tak jak w temacie, jestem ciekaw waszej opinii na temat niebieskich papierosów, jakie sa dla Was najlepsze i dlaczego.
Pozdrawiam. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gierappa
Bierny Palacz
Bierny Palacz


Dołączył: 07 Sie 2017
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:41, 10 Lip 2018 Temat postu:

Jak dla mnie najlepsze niebieskie to Pall Malle i Camele, po LM mam zbyt sucho w gardle, po cześkach tak samo, a po LD odczuwam kapća.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kingmayle
Bierny Palacz
Bierny Palacz


Dołączył: 03 Cze 2018
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:35, 10 Lip 2018 Temat postu:

Ponoć dużo osób ceni sobie Davidoffy goldy, a o nich ci myślisz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roberto2012
Administrator
Administrator


Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:08, 31 Sie 2018 Temat postu:

Ostatnio paliłem niebieskie Winstony 100's. Nawet znośne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schatten
VIP
VIP


Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:00, 04 Paź 2018 Temat postu:

Ja znowu szukam czegokolwiek znośnego. W ostatnim półroczu zdarzało mi się zabierać za LS niebieskie w dużej pace albo nieśmiertelne Westy Silvery, ale i z nimi już mi powoli nie po drodze. Lubię i tęsknie za LS flow, ale słabo dostępne naprawdę nie wiem jak je złapać. Poza tym to paliłem marlboro w twardej i masakra, okropne (lajty). Może soft dalej jest jakaś różnica na plus. Na Rothmansy też marudzę, ale póki są za 11,99 czasem biorę, czerwone dla mnie za smołowate więc biorę blue i ujdą jakoś, podobnie winstony niebieskie. Jakieś dobre lajty albo klikacze, ktoś coś ? Wszystko coraz słabsze, a droższe. Nabijałem jakiś czas, ale wtedy tylko palę coraz więcej, bo mam poczucie że jak spalę to za mało, poza tym nie mam czasu na to nabijanie no i jednak lubilę klasyczne papierosy tzw. myśle o kupieniu i otwarciu paczki... szkoda tylko że za 14-17 zł nie można mieć jakiejkolwiek ludzkiej jakości. Klikacze jakieś dobre poza forwardami ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matpol
Zaawansowany Palacz
Zaawansowany Palacz


Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:40, 08 Paź 2018 Temat postu:

Jak masz możliwość to szukaj pepe, czerwonych gululazow, albo niebieskich caro.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koxu
Zaawansowany Palacz
Zaawansowany Palacz


Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:21, 10 Paź 2018 Temat postu:

Z klikanych moge polecić pall malle z podwójnym klikiem, u mnie nadal trzymają porządny poziom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SmokeAnonim
Bierny Palacz
Bierny Palacz


Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:18, 18 Paź 2018 Temat postu:

Ze swojej strony nie polecam na pewno obecnych Marlboro Goldów. Niesmaczne to i chyba jakaś słaba partia. Czemu fajki nie mogą być u nas takie jak w Stanach?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amigo007
Zaawansowany Palacz
Zaawansowany Palacz


Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zachodniopomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 4:33, 11 Gru 2018 Temat postu:

Ja z naszych polskich marlboro to palę naprzemiennie tylko red soft. I te z podwójnym clickiem fuse beyond. Lepsze według mnie od nijakich goldów którymi ciężko się napalić. Fuse beyond mają lepszej jakości tytoń niż goldy. A po paleniu z mentolem ma się większe uczucie "napalenia". Natomiast red soft to już całkowicie zaspokajają głód nikotynowy Smile I są defakto w stosunku mocy jak Marlboro Gold z USA. Nie są wcale bardzo mocne. Bardziej takie mocniejsze light. Więc marlboro red soft jak najbardziej polecam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schatten
VIP
VIP


Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:15, 12 Gru 2018 Temat postu:

amigo007 napisał:
Ja z naszych polskich marlboro to palę naprzemiennie tylko red soft. I te z podwójnym clickiem fuse beyond. Lepsze według mnie od nijakich goldów którymi ciężko się napalić. Fuse beyond mają lepszej jakości tytoń niż goldy. A po paleniu z mentolem ma się większe uczucie "napalenia". Natomiast red soft to już całkowicie zaspokajają głód nikotynowy Smile I są defakto w stosunku mocy jak Marlboro Gold z USA. Nie są wcale bardzo mocne. Bardziej takie mocniejsze light. Więc marlboro red soft jak najbardziej polecam Smile



Kurde, w punkt ! Dziś mam takie rozterki m.in o Marlboro, myślę zajrzę na forum i jest to co myślę. Jako fan od lat papierosów light wielu marek, bo wiadomo raz to, raz tamto spieprzą ...muszę przyznać że jestem załamany. O ile pierwsze utyskiwania już lata temu na forum i poza słyszałem, to od paru lat i teraz jest istny koszmar. Palę i nie mogę się napalić. JUŻ lepiej mi podeszły ostatnio Rothmansy blue, winstony blue czy cokolwiek za 12-13 zł. Ledwo spaliłem goldy w sofcie, kiedyś je niesamowicie chwaliłem. Nie tyle, że mdli ale są tak tak bezpłciowe, że 15,50 czy 16 jest dla mnie abstrakcja za tak denne papierosy. W ogóle nie mogę się napalić, nie smakują NICZYM, spalają się szybko, filtr wcale taki twardy jak kiedyś już nie jest. A te w twardej goldy też dramat, setki to koszmar już dawno nawet nie próbóję. I wiecie co ? Jak zwykle mentole paliłem codziennie ileś lat temu, potem wybierając lighty, to muszę się zgodzić - jaki by słaby tytoń nie był, to jeśli dołozą fajny mentol to jest dużo lepsze palenie. Więcej uczucia napalenia jakby, czuć w gardle jak się pali - ale nie ból, jakiś wielki chłód, tylko takie nascycenie papierosowe, jakkolwiek durnie to nie brzmi. Zwyczajnie fajki bez mentolu są dla mnie ostatno koszmarne, a dodam że spaliłem może 2-3 paczki rzędem. I czy to Cześki mentole, czy Marlboro White Mint (moje ulubione z mentoli) jet tak samo na plus, gdzie kiedyś nie do pomyślenia było dla mnie palić mentole poza latem. Zaznaczam też, ze klikane zwykle mnie zbyt wysuszają albo są okropnie sztuczne-chemiczne, po Ice Blast czy jakichś LS klik to aż mdli w zasadzie, preferuję mentole klasyczne. Może sięgnę też po te polecane Marlboro red soft, bo szczerze jednak do kawy, po jedzeniu czy do alkoholu średnio mi pasują mentole, i tak myślę jaki by arsenał na piątek zorganizować na większe popalanie z drinkiem Wink. Generalnie nie sądziłem, że kiedykolwiek to powiem, ale o ile marlboro wszystkie się zwaliły, to jakikolwiek poziom trzymają grube mentole. Może pokuszę się i o te podwójne fusion, zobaczymy. I pokładam nadzieję w red soft - obecnie czerwone fajki to mają tyle mocy, co ligty parę lat temu, dziwne to wszystko. Tak mi brzydną wszystkie papierosy, że dziwię się czemu dalej palę - przy czym nie cierpię skręcania nabijania i tej całej zabawy, więc wybór słaby. Mam nadzieję, że marle red się sprawdzą, bo już nie ma co palić. I tak jak kiedyś naprawdę zwykle paliłem na codzień niebieskie, to teraz wszystkie są straszne, niezależnie od marki czy ceny. i Co ciekawe te biedniejsze tzw. marki, tańsze - mentole często mają przyzwoite, a czerwone znośne.. natomiast ligty to sam syf, wszystkie, nawet LS już mnie zmęczyły, nie wspominam o LM czy Marlboro. Wybaczcie ten chaos, ale musiałem to z siebie wyrzucić. Póki co palę na przemian Marlboro, Cześki i LD mentole grube, jeśli podejdą mi jakieś czerwone to może i na nie przejdę, ale teraz strasznie brakował mi czegoś po paleniu tych Goldów soft. Słowem - mogę spalić 4-5 pod rząd i nic, natomiast mentole, nawet jak nie paliłem x godzin - maksymalnie 2 i wystarczy. I bardziej mi pasują. Jak ktoś przeczytał całe to gratuluję. Dramat mamy, dramat. A 2019 pewnie podwyżki i dalszy spadek jakości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Challenger_100
Bierny Palacz
Bierny Palacz


Dołączył: 17 Lis 2018
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze Płn.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:59, 12 Gru 2018 Temat postu:

Shatten, a paliles ostatnio (powiedzmy w ost 12 mcach) niebieskie SOBIESKIE lub CHESTERFIELDY? Jak dla mnie dobre papierosy, palą sie dość dlugo, nie kopca, nie.szarpia po gardle i suchosc w pysku.po nich nie wysoka. Obydwu daje 8/10 . aaaa z.blue jeszcze są np GAULOISES, ja jeszcze ich nie palilem (red również nie) ale oglądałem w Trafice i mialy kod kresk "Francja", wiec prawie oryginalne , no i mają dobre opinie na tym forum.. Ciekaw jestem Waszych opinii z niedawnego palenia ww fajeczek Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amigo007
Zaawansowany Palacz
Zaawansowany Palacz


Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zachodniopomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:45, 14 Gru 2018 Temat postu:

Schatten chłopie "nie katuj" się samymi ligtami. Od dawna nasze fajki blue są dla początkujących palaczy, i tak aby sobie tylko dymka puścić. Zaawansowany palacz, musi palić nasze red-y. Co ci po lightach, kiedy mocno chce się palić. Musisz tego wypalić nawet 3, 4 pod rząd. Na logikę co jest bardziej szkodliwe, nawet takie 2 marlboro red. Czy 3 czy nawet 4 lighty? Ja palę na przemian marlboro red. A później popalam marlboro fuse beyond (z klikiem lub bez). Ale jednak najpierw trzeba się nasycić solidnym red-em Smile Nie ma co się katować tylko i wyłącznie ligtami. A jak najdzie mnie ochota na solidny kop nikotyny, to sięgam po cygaretkę. Najbardziej mi pasuje break red, cygaretka z pomarańczowym filtrem jak normalne szlugi. Ale w niej poziom nikotyny to pewnie minimum 1mg, jest solidna. Szkoda że obecnie wszystkie fajki są tak słabe. Przypominam tylko że bardzo dawno temu (przed i koło 2000-go roku), takie mocne miały coś bodaj koło 1,7mg nikotyny. To były czasy Smile Pamiętam za gówniarza niezły chelikopter w głowie po kilku piwach, i zapaleniu takiego mocnego. Pamiętam że ustać nie mogłem, leżałem na podłodze chwile czasu Smile Obecnie podobna moc (choć pewnie ciut mniejsza), jest tylko i wyłącznie w cygaretkach i cygarach. Żadne papierosy red nie mają takiej mocy. A co do gauloises, to raz w życiu dawno temu miałem je dostępne. Pamiętajcie że w nich jest na odwrót z mocą. Czerwone to lighty, niebieskie są mocniejsze..

Ostatnio zmieniony przez amigo007 dnia Pią 6:49, 14 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roberto2012
Administrator
Administrator


Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:12, 10 Lut 2019 Temat postu:

Ja z lightów ostatnio testowałem Westy i polecam. Opisywałem je krótko na fejsbuku, także odsyłam zainteresowanych. Wszystkie warianty Chesterfieldów są dla mnie za suche, tych nie polecam. Cenowo ujdzie, ale przy Westach wypadają gorzej nawet pod tym względem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Forum Tytoniowe Strona Główna -> Ogólna dyskusja o papierosach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin