| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
sonnor-back
Bierny Palacz
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
|
 Wysłany: Pon 19:40, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
No co kto lubi. Mam 60 lat, palę faję, cygara, papierosy "shag" - Polecam wychodzić na "dymka" z palaczem, nie palić gdzie popadnie, mówić bez dymu w płucach - i nie zaciągać się papierosem 66 do oporu. Jak jest kultura na "salonach, to i w parku niech będzie" - Łakome palenie, jak jedzenie i picie, nie wychodzi na zdrowie:) A jeszcze jedno! - Jak palisz coś dobrego, to podziel się z innymi. Połowę dymu wypuść, aby powąchali, drugą , weź dla siebie. Jak wszystko, nawet z najlepszego cygara wypuścisz z płuc razem z sosem od krewetek. Nikt nie będzie zachwycony!
Ostatnio zmieniony przez sonnor-back dnia Pon 19:46, 23 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
koxu
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 20:20, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Da się mowić, ale nie jest to przyjemne i trochę mnie drapie w gardle, ogólnie lepiej wypuścić dym a później gadac 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ajronmen
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 20:59, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Ja generalnie nie zauważam, żeby mówienie z dymem w płucach podrażniało bardziej gardło. Na pewno jest to odczuwalne jak się zaciągamy i wciągamy dym mając papierosa w ustach - wtedy drapie i to mocno. Tak czy inaczej, każdy to odczuwa inaczej. I to co zostało napisane we wcześniejszych postach - nie trzeba brać mega dużego bucha, żeby przy mówieniu cały dym nam nie wyleciał, wystarczy "średnio głęboki".
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
