Jakie czerwone fajki polecacie?

Asprithe

Witam

!
Szukam jakiś nowych znośnych fajek, gdyż Winstony czerwone mi już trochę zbrzydły, a nie mam pieniędzy żeby kupić przekrój wszystkich papierosów. Nie chcę kupić jakiegoś totalnego chłamu, bo palę 1-ego fajka dziennie i jak kupię szajs to będę musiał to palić przez następne 2 tygodnie Razz

. Myślałem nad Camelami żółtymi, które kiedyś mi smakowały, ale słyszałem że raz trafia się dobra paczka, a raz zła.

Wiem że teraz jeżeli chodzi o wyroby tytoniowe wszystko jest co najwyżej znośne, ale może znacie jakieś dobre, mocne papierosy, które bez problemu dostanę w kiosku?

Gierappa

Może Marlboro

NG312

UWAGA! Ten post zawiera moje opinie.

Ja od siebie polecę Rothmansy. Cena przyzwoita (11,99), i ogólnie w ekonomicznych fajkach dobry wybór.

Pall Malli nie lubię, mają dla mnie taki "posmak papieru, siana". LD ujdą, choć nie przepadam. Chesterfieldy dosyć drapią i wysuszają. PSy mi nie podeszły, LMy są jakieś chemiczne dla mnie. Niektórzy cenią sobie jeszcze Lucky Strike.

Marlboro mi nigdy nie podchodziły, takie puste, wolę Davidoffy.

attix

Davidoff ok być może jeszcze trzymają jakiś poziom. Od siebie mogę polecić L&B tylko że kolega prosił " bez problemu dostanę w kiosku"
W tym momencie nie ma czego polecać Wink