Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Ile papierosów dziennie wypalasz? |
1 |
|
9% |
[ 19 ] |
2-3 |
|
18% |
[ 38 ] |
4-5 |
|
18% |
[ 39 ] |
6-7 |
|
15% |
[ 32 ] |
8-9 |
|
10% |
[ 21 ] |
10-15 |
|
12% |
[ 26 ] |
16-20 |
|
10% |
[ 22 ] |
2 paczki :) |
|
3% |
[ 8 ] |
3 paczki :D |
|
0% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 207 |
|
Autor |
Wiadomość |
matthewx
Zaawansowany Palacz

Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:01, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
mam tak samo lubie palić i to się nie zmieni
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
sztos19
VIP

Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 4:41, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
Roberto jak jest brzydka pogoda, a nie lubisz palic w domu, to przeciez zawsze mozesz wyjsc na korytaz klatki schodowej....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tyler_Durden
Moderator

Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:37, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
Loony, widzę też rocznik '90 ja paczkę dziennie wypaliłem (bez imprezy) max 3 razy w życiu, tak to pół paczki spalę jak wyjdę z jakims kolegą no albo na imprezę. Normalnie to 1 rano, jeden po pracy, potem ze dwa skręciki i finał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
roberto2012
Administrator

Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:24, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
sztos19 napisał: | Roberto jak jest brzydka pogoda, a nie lubisz palic w domu, to przeciez zawsze mozesz wyjsc na korytaz klatki schodowej.... |
No pewnie, że mogę, do piwnicy też mogę skiknąć, tam cieplej nawet i mogę sobie usiąść jak boss No, ale po co, nie miałem nigdy takiego ciśnienia, że MUSZĘ. Wychodzę sobie na lajcie gdzieś, to sobie dla przyjemności zapalić można Takie palenie jest zupełnie inne od tego nałogowego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
matthewx
Zaawansowany Palacz

Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:58, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
na imprezie to paczka potrafi zejsc a w normalny dzien to ok 10 sztuk
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kentis
Normalny Palacz

Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 19:00, 31 Mar 2013 Temat postu: |
|
A ja bardzo różnie. Jak mam papierosy, to palę dziennie nawet pół paczki, a jak nie mam to po prostu nie palę. Nie wiem, czy to kogoś zainteresuje, ale przez te całe święta i brak funduszy, nie palę już trzeci dzień :/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mike
Bierny Palacz

Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:43, 31 Mar 2013 Temat postu: |
|
Ja palę 1 dziennie, jak chodzę do szkoły, bo w domu to raczej nie palę. Jedynie wczoraj zapaliłem w domu, bo mi się chciało
Chociaż niedawno zapaliłem 2 w ciągu jednego dnia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ryanwolfe
VIP

Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:12, 31 Mar 2013 Temat postu: |
|
Ja dzisiaj nic nie spaliłem, kac gigant po wczorajszych imieninach skutecznie mnie od tego pomysłu odciągnął...Jutro jadę w gości do wujka to pewnie spalę coś dla towarzystwa jak wiara pójdzie na dymka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schatten
VIP

Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:23, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
No cóż nawet jakby się chciało, przy obecnych cenach raczej niezbyt wielu licealistów czy studentów stać na wypalanie paczki dziennie. Osobiście zwykle 4-6 dziennie, chociaż czasem przekraczam i 10, zależy od dnia też
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SmokerMercury
VIP

Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:27, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
Ja zwykle palę 1 dziennie czasem 2. Palę tak bo nie mam potrzeby non stop kopcić, tylko wolę wyjść sobie np. na spacer z psem albo z kumplem lub po szkole i sobie wtedy zajarać i jest git
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert20
Początkujący Palacz

Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:07, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
Wow, dziwi mnie, że tyle osób na forum pali tak mało, myślałem, że tu sami fajczarze co po raczce dziennie kopcą minimum Zresztą ja też zwykle wypalam 5-6 chociaż z tą regularnością bardzo różnie bywa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tomaj18
Bierny Palacz

Dołączył: 01 Maj 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:46, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
Ja i tak sie ciesze z moich aktualnych rezultatow jeszcze poltora roku temu palilem po 2-3 paczki dziennie a teraz w nirmalny dzien po 8-12 skretow ;D jak przyjdzie weekend to te 20 pyknie jesli oczywiscie pije ;P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schatten
VIP

Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:20, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
I dobrze robicie, panowie
prawdziwa przyjemność tytoniu to palenie kilku, góra kilkunastu papierosów dziennie - powyżej to zwykła dawka nikotyny pozwalająca na przeżycie, tak jak jedzenie, picie itd.
i nie ważne czy shagowiec czy lecisz koncernówki - jak palisz kilka, kilkanaście, to czujesz że palisz, sprawia to jaką przyjemność, a jak trzy paczki to po prostu przeżywasz cały dzień z kiepem w ustach, znałem ludzi którzy palili podczas golenia się, a nawet w trakcie obiadu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert20
Początkujący Palacz

Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:20, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Racja, nie wyobrażam sobie żeby spalić 3 paczki dziennie, nawet 2 to ogromna ilość, chociaż na imprezie czasem bywa, że paczka to za mało ale w zwyczajnym dniu nie ma szans na taką ilość.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Look_Out
Zaawansowany Palacz

Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:47, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
3 paczki dziennie to przede wszystkim dużo pieniędzy, chyba mało kogo stać dziś na palenie takich ilości i do tego musiałaby być to osoba w jakimś "wolnym" zawodzie, bo nie wyobrażam sobie kogoś palącego tyle w np. atmosferze ochronnej na produkcji, co kawałek biegającego do palarni (ludzie by go zlinczowali kierownictwo wywaliło).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sztos19
VIP

Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:52, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Schatten napisał: | I dobrze robicie, panowie
prawdziwa przyjemność tytoniu to palenie kilku, góra kilkunastu papierosów dziennie - powyżej to zwykła dawka nikotyny pozwalająca na przeżycie, tak jak jedzenie, picie itd.
i nie ważne czy shagowiec czy lecisz koncernówki - jak palisz kilka, kilkanaście, to czujesz że palisz, sprawia to jaką przyjemność, a jak trzy paczki to po prostu przeżywasz cały dzień z kiepem w ustach, znałem ludzi którzy palili podczas golenia się, a nawet w trakcie obiadu. |
Znalem kiedys dziewczyne, która palila nawet podczas seksu i w czasie tancu na imprezach [dla mnie taka popielniczka, to juz nie kobieta a zwykla peciara]..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schatten
VIP

Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:27, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Sztos, niezła ta laska Dokładnie, to jest godne pożałowania. O ile rozumiem część ludzi palących tyle papierosów w wieku starszym (przyzwyczajenie z PRL, mało innych rozrywek, moda na palenie, to i sporo się paliło), to nie rozumiem gdy ktoś wdaje się w tak silny nałóg w dzisiejszych czasach, będąc relatywnie młodą osobą. Zatrważające jest to, że bardzo dużo palą często osoby o najniższych dochodach, lub nawet bezrobotne. Nie chcę generalizować, ale znam mało osób źle sytuowanych czy bezrobotnych, które by paliły mało bądź wcale. I faktycznie w wielu miejscach pracy nie ma szans, żeby ktoś wypalił 2-3 paczki w jeden dzień.
Ale na imprezie, to macie rację, zdarzało się wypalić i dwie paczki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sztos19
VIP

Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:45, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Tylko, ze po takiej imprezie [dwie paczki fajek plus alkohol] kac i trampek w ustach straszny..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert20
Początkujący Palacz

Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:34, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
O to człowiek się martwi dopiero po przebudzeniu, w trakcie do alkohoklu fajek to rzecz niezbędna, wiadomo, że często się przesadzi bo czym więcej % tym większa chcica na dymek
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ryanwolfe
VIP

Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:38, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Mój rekord palenia padł na studniówce, była to paczka Davidoff'ów Classic. W połączeniu z ok. 0,7 wódki dało to takie efekt, że przez 3 dni nie mogłem wziąć papierosa do ust bo mnie odrzucało.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert20
Początkujący Palacz

Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:41, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
kiedyś po każdym większym piciu mnie odrzucało na pare dni, teraz lubie sobie zapalić na kaca
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ryanwolfe
VIP

Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:44, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Mi na kacu tylko mentole lub kliknięte klikacze wchodzą bezboleśnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sztos19
VIP

Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:49, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Jezeli po większym piciu, na drugi dzien odrzuca od alkoholu, to dobry znak [w przeciwnym razie jest duza szansa na alkoholizm]...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
matthewx
Zaawansowany Palacz

Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:01, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
własnie na kaca fajnie jest zapalić, poza tym macie rację da rade palic 2-3 paczki dziennie jezeli ktos ma wolny zawod ew prowadzi swoja dzialalnośc no i ma przychody pozwalajace na to, imprezy to wogole duza ilosc idzie, vodka lubi dym
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sztos19
VIP

Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:06, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Na kaca najlepszy zimny kefir, pozatym dobrze wypic mocna kawe i do tego oczywiscie skrecik z dobrym shagiem [i oczywiscie duzo czystej wody]...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert20
Początkujący Palacz

Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:07, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Z tym paleniem 3 paczek to naprawadę trzeba się postarać, praktycznie cały dzień z fajkiem w gębie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sztos19
VIP

Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:52, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Powiedzmy czlowiek spi przykladowo 8-godzin na dobe. Czyli z 24-godzin zostaje 16 godz., palac 1 papierosa na kwadrans [czyli co 15minut, daje nam to 4 fajki na godzine. Czyli 16 razy 4 daje wynik 64, czyli praktycznie jest to wykonalne - dla mnie debilizm, ale jest to tylko moje zdanie]....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schatten
VIP

Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:53, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
No dokładnie. Z tym że panowie, możecie wierzyć lub nie, ale wypaliłem kiedyś na jednej imprezie około 50 papierosów (miałem 3 paczki, a rozdałem z 8-10 fajek, więc przyjmuję że 50). I bez względu na to, ile do tego bym nie wypił 0,3 0,5 czy 0,7 to rano było okropnie, na dwa dni prawie nie czułem smaku potraw, język sztywny, tragedia. No ale jak się wypaliło 50 papierosów w 10 godzin, to tak to jest. Praktycznie nie wyjmowałem papierosa z ust, nie polecam. Ale spalić sobie paczkę na imprezie to jest ok
Natomiast na kaca lubię sobie spalić jedną-dwie fajki, ale najlepiej właśnie mentolka, w żadnym razie nic mocnego. No i dużo wody z witaminą C
Ostatnio zmieniony przez Schatten dnia Wto 22:55, 11 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sztos19
VIP

Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:40, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
Schatten mówisz, ze raz ci sie zdarzylo wypalic 50szt. papierosów na imprezie.
Piszesz, ze potem bylo nie za przyjemnie, a wyobraz sobie ze sa ludzie którzy pala tyle codziennie i to przez lata...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schatten
VIP

Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:12, 12 Cze 2013 Temat postu: |
|
Przypuszczam, że oni raczej znajdą się w tej połowie palaczy, która umiera przed 60 rokiem życia z powodu chorób odtytoniowych. Tak naprawdę tak silny nałóg to prawdziwa tragedia finansowa, osobista, całe życie jest podporządkowane papierosowi. No ale kończę ten off-topek. Niechże inni się pochwalą, może ktoś wypala jednak te 3 paczki dziennie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|