Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
igorek
Początkujący Palacz
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z gilzy
|
Wysłany: Wto 12:14, 29 Lip 2014 Temat postu: Gdzie wyrzucasz pety?. |
|
Jak spale to do kosza jak jest, a jak nie ma to na chodnik i przydeptuje(ale nie wąski). Jak wąski to gaszę na ziemi i spalonego papierosa chowam do papierośnicy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:22, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
Do kosza albo w jakieś niewidoczne miejsce kiedy kosza nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
VIP
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:57, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
Jeśli jest to do śmietnika. Jeśli nie ma to staram się pstryknąć gdzieś jak najdalej od chodnika np. na trawę, gdzie nie będzie tak widać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snitch
Początkujący Palacz
Dołączył: 11 Paź 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:11, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
Wszędzie. Palę przed domem - rzucam na chodnik. Palę w parku - rzucam na ścieżkę. Palę na spacerze z psem - rzucam na trawę przy alejce. Palę przez okno - wyrzucam z okna. Palę na imprezie czy w ogóle w pomieszczeniu - zgniatam w popielniczce.
Kiedyś miałem taką zasadę, że nie wyrzucę żadnego peta do śmietnika. Ot, taki kaprys. Przez to nawet stojąc tuż przy koszu na śmieci, rzucałem kiepa na ziemię czy w trawę. Dopiero niedawno zdałem sobie sprawę, że kilka razy nieświadomie zdarzyło mi się skiepować do kosza (nie było innej opcji, bo paliłem na zamkniętych posesjach, u rodziny czy w dorywczej robocie) i całe postanowienie psu w dupę. Ale idea nietypowa, staram się ją odtworzyć
Ostatnio zmieniony przez Snitch dnia Śro 0:11, 30 Lip 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
herumor
Początkujący Palacz
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:46, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
Jak tylko mam kosz/popielniczkę w pobliżu to tam, jak nie to na ziemię
|
|
Powrót do góry |
|
|
ajronmen
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:31, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
Ja zawsze staram się wyrzucać do kosza, niemniej jednak często zdarzało się, że kończyłem papierosa przy wejściu na klatkę gdzie nie było kosza to wtedy strącałem palcem żar na chodnik a kiepa w trawę. Jeśli palę na balkonie to nie wyrzucam za balkon tylko do popielniczki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:55, 09 Sie 2014 Temat postu: |
|
Jeśli blisko jest śmietnik to kiepuję do popielniczki, w pracy tak samo. Jak gdzieś idę, albo jestem w plenerze to lubię sobie pstryknąć jak najdalej
|
|
Powrót do góry |
|
|
merkury
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:17, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
Zawsze staram się wyrzucić do kosza, popielniczki- choćbym miał przejść na drugą stronę ulicy. Jeśli przechodzę obok kosza i mam mało papierosa to po prostu przy nim staję i po chwili wyrzucam.
To gdzie wyrzucamy kiepa ma wpływ na to jak ludzie obierają palaczy. Sami dajemy świadectwo o sobie. Warto pomyśleć 10 razy zanim ciepniemy kiepem o ziemię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Georgio
Normalny Palacz
Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:55, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
Poza tym można dostać mandacik w wysokości 100zł
|
|
Powrót do góry |
|
|
SmokerMercury
VIP
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:17, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
Ja albo do kosza albo popielarka albo ziemia, w zależności co mam pod ręką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
VIP
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:02, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
Też robicie zawody kto dalej pstryknie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Degustator_Fajek
Początkujący Palacz
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 2:40, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
O tak ! Zapomniałem o tym, ale też uwielbiam pstrykać Oczywiście jak najdalej... Czasami zdarzy się jakiś fail, gdy palce są bardzo suche i pet się wyślizguje.Wtedy taki strzał na pół metra kończy się wstydem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nienasycony2015
Normalny Palacz
Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:19, 20 Sty 2015 Temat postu: |
|
Temat stary, ale z racji na wagę tematu(I ze względu na małą nadzieję ożywienia tego forum)postanowiłem zabrać głos.
W stu procentach popieram słowa Merkurego, poza tym śmieszy mnie to, że spora liczba osób palących wywala kiepa gdzie popadnie, a później płacze, że ludzie nazywają palaczy zakałą społeczeństwa.Ameryki nie odkryję, jeśli napiszę, że palić trzeba umieć, ale widzę większość dalej ma z tą prostą zasadą problem-Oczywiście, nie chodzi mi o jakieś okrywanie się snobizmem, jedynie o zachowanie resztek kultury.Ja sam ostatnio wpadłem w nowe towarzystwo i po kolei ich uczyłem, żeby wyrzucali do kosza, tłumacząc się "bzdurnym" argumentem o ekologii, zwłaszcza że wystarczyło podejść do kosza 2 metry.Tym bardziej śmieszą mnie takie "postanowienia" o nierzucaniu kiepów do kosza
|
|
Powrót do góry |
|
|
arkawroc
Normalny Palacz
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:27, 20 Sty 2015 Temat postu: |
|
Jak jest gdzie skiepować to kiepuję , a jak nie to pstrykam gdzie bądź. Jadąc samochodem wywalam przez okno .
|
|
Powrót do góry |
|
|
randy
Początkujący Palacz
Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:48, 20 Sty 2015 Temat postu: |
|
Zwykle, to do kosza.Jeżeli nie ma to w jakiejś niewidoczne miejsce, najczęściej w trawę
|
|
Powrót do góry |
|
|
loony
Moderator
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno/Wroclove Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:21, 23 Sty 2015 Temat postu: |
|
Jak się da to do śmietnika, słupka od płotu, gdziekolwiek w miejsce do tego przeznaczone. Jeśli nie ma takiego miejsca, to pod nogi i idę dalej. Jak jadę autem, też wywalam przez okno
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majkel
Bierny Palacz
Dołączył: 05 Cze 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:15, 24 Sty 2015 Temat postu: |
|
Nie znoszę nie mieć śmietnika pod ręką. A często mnie ten problem spotyka, gdy palę po drodze i końcówka wypada pomiędzy śmietnikami, które blisko siebie nie stoją. Niemniej, zawszę staram się wyrzucać do śmietnika(ba, muszę mieć pewność, że papieros się już nie pali), ewentualnie jakaś studzienka... Nie lubię widoku petów na ziemi i staram się sam tego nie robić. Ale święty nie jestem, czasem się zdarza...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inmedio
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:03, 25 Lut 2015 Temat postu: |
|
Ja wyrzucam do wyznaczonych miejsc. Przyznam się, że czasem zdarzy wyrzucić mi się na kanałku czy na trawnik jeśli niema gdzieś śmietnika. Ale staram się tak nie robić. Ponieważ nie toleruje śmiecenia. Raz zdarzyło mi się wrzucić papierosa razem z telefonem do kieszeni xD i zrobiła mi się wewnątrz niej dziura
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atre
Bierny Palacz
Dołączył: 23 Mar 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:05, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
Na początku miałam obsesję na punkcie wyrzucania petów w przeznaczone dla nich miejsce. Z czasem jednak stało się to potwornie upierdliwe, zwłaszcza w drodze, jak człowiek się śpieszy a jak na złość kosza nigdzie nie ma. Nadal wolę podejść kawałek i przygasić nad śmietnikiem, ale jak nie ma gdzie, to wale na chodnik, bo co będzie potem ekipa sprzątająca po krzakach biegać i szukać petów. Częściej chodniki sprzątają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:57, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
U mnie jak na złość zabrali kosz spod klatki, ale radze sobie wyrzucając pety do studzienki kanalizacyjnej
|
|
Powrót do góry |
|
|
merkury
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:26, 24 Mar 2015 Temat postu: |
|
Wrzucając kiepy do studzienki zanieczyszczasz wodę. Już o tym kiedyś pisałem.
Wytłumaczcie mi jak wam buraki jedne nie wstyd się chwalić własnym cebulastwem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
doktordemolka
Bierny Palacz
Dołączył: 04 Maj 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:02, 04 Maj 2015 Temat postu: |
|
jak nie ma kosza w pobliżu to gdzie popadnie (wyjątkiem od tej reguły jest las, plaża, jezioro ogólnie natura w mieście czy w terenach zurbanizowanych nie mam żadnych skrupułów), całe szczęście nie ma tam tworzyw sztucznych, szybko się rozłoży..
merkury napisał: | Wrzucając kiepy do studzienki zanieczyszczasz wodę. Już o tym kiedyś pisałem. |
heheh..nie chciałbyś wiedzieć co do tej 'wody' spływa...jak kiedyś wybije studzienka w Twojej obecności to się przekonasz...
Ostatnio zmieniony przez doktordemolka dnia Wto 0:14, 05 Maj 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
criters94
Bierny Palacz
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:14, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
Ja kiepuję tylko do kosza od niedawna, to jest od kiedy miałem nieprzyjemność konwersacji z panem sierżantem i posterunkowym, za którą to zażyczyli sobie całe 50 PLN. A można było na fajeczki wydać :/ Poza tym zgadzam się, że rzucanie kiepów gdzie popadnie psuje wizerunek palaczy. To już nie te czasy niestety, że popielniczki były wszędzie i można było kurzyć gdzie się chciało. A śmiecić nie powinniśmy, bo nam jeszcze władcy nasi zabronią w ogóle palić albo podniosą cenę fajek do 50 PLN
Ostatnio zmieniony przez criters94 dnia Czw 0:17, 27 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianfajka88
Bierny Palacz
Dołączył: 21 Sie 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:16, 07 Wrz 2015 Temat postu: |
|
W dzisiejszych czasach to w promieniu kilku, kilkudziesięciu metrów zawsze jest jakieś miejsce gdzie można pozbyć się bez skrępowania peta i to z czystym sumieniem, że nie zanieczyszcza się środowiska. Ja np. zawodowo zajmuje się odpadami i wiem ile to znaczy w skali milionów palaczy w PL ciągłe wypieprzanie petów do na ulice, trawniki czy do studzienek ... tak jak ktoś wcześniej pisał, tak wszyscy później krzywo patrzą na palaczy jak się wywala ostentacyjnie pod siebie ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pandzia
Bierny Palacz
Dołączył: 22 Wrz 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:17, 22 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Zgadzam się z przedmówcami, palacz też człowiek i kultura osobista go obowiązuje.
Osobiście nie lubię rzucania petów gdzie popadnie. Jeśli palę na ulicy to śmietnik, jak nie ma w pobliżu to zawsze można się przejść i kawałek dalej wyrzucić lub ostatecznie wrzucić do kieszeni/torebki/paczki. Na imprezie jak jest spioła to wiadomo, jak nie to jakaś zaimprowizowana z butelki/puszki/słoika. Tylko z paleniem w aucie mam problem, wywalam przez okno bo nie mam innego pomysłu jak i popielniczki w aucie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
eradon
Bierny Palacz
Dołączył: 03 Kwi 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:25, 03 Kwi 2017 Temat postu: |
|
Palacze to jednak najgorsze bydło w tym kraju. Powinni być czipowani a DNA zbierane do bazy żeby można było brudasów karać za śmiecenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
attix
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 03 Maj 2015
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:56, 04 Kwi 2017 Temat postu: |
|
Do petownicy Sami założyliście sobie ten temat
|
|
Powrót do góry |
|
|
blazej085
Bierny Palacz
Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:48, 14 Kwi 2017 Temat postu: |
|
na ulicę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adxxi
Bierny Palacz
Dołączył: 23 Maj 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:48, 25 Maj 2017 Temat postu: |
|
Mój znajomy zawsze chowa do kieszeni, żeby nie śmiecić ale szczerze tego nie rozumiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
NG312
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 08 Sty 2015
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:44, 25 Maj 2017 Temat postu: |
|
U mnie z jakimiś hasiokami bieda, w parku USUNĘLI wszystkie kosze na śmieci... Więc głównie ulica/studzienki. Wyjątek jak czekam na autobus - jest jeszcze jeden kosz około 30 m od przystanku więc można palić legalnie i wyrzucić legalnie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|