Forum Forum Tytoniowe Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Debata na temat cen papierosów

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Forum Tytoniowe Strona Główna -> Ogólna dyskusja o papierosach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
kuba
VIP
VIP


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:04, 23 Lut 2014 Temat postu: Debata na temat cen papierosów

Mamy rok 2014. Ceny papierosów tradycyjnych wahają się najwyżej o ~ 4,80 ( to chyba największa różnica, Break [9,90-,] - Marlboro [14,70-,] ), mówię tu o paczkach 20 szt. Czyli najtańsze papierosy wychodzą nam za 50 gr/szt ,najdroższe 74 gr/szt . W tym wypadku różnica jest stosunkowo duża, jednak jak wiemy jakość obu papierosów nie jest w pełni zadowalająca. Paliłem ostatnio Spike niebieskie których cena wynosi 63 gr/szt a Marlboro goldów soft 70 gr/szt. Cena bardzo zbliżona a jakość ? nieporównywalna, na korzyść goldów rzecz jasna ... Nie sądzicie, że rozbieżność cen powinna być większa ? ( moim zdaniem gorsze papierosy typu RGD, Viceroy, Ronson, Santiago czy Bravo nie powinny przekraczać 7 zł, natomiast lepsze powinny utrzymać swoją cenę ). Kolegów którzy sami skręcają lub nabijają w gilzy proszę o przedstawienie ceny za sztukę i porównanie ich jakości do koncernówek. Zachęcam do dyskusji !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SmokerMercury
VIP
VIP


Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:15, 23 Lut 2014 Temat postu:

Naturalnie, że obecne spłaszczenie cen jest chore. Dobre fajki niewiele więcej kosztują od tych śmieciowych. Robią nas w chuja i to na ostro tzw. chujowo ale stabilnie z tymi cenami. A ja wolałbym jak nie mam kasy dać np. 7 zł za gorsze fajki niż tak jak teraz gdzieś z 11.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DeluxeOFF
Bierny Palacz
Bierny Palacz


Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciechanów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:59, 09 Mar 2014 Temat postu:

No to jest oczywiście racja, że stosunkowo dobre fajki kosztują sporo ale to jest logiczne. Można powiedzieć, że jakość jest adekwatna do ceny. Jeśli chodzi o słabe papierosy, czyli jak zaznaczył kolega wyżej, np. viceroy'e czy Ronson kosztują też niemało a jakość jest żałosna...Sorry, taki mamy klimat Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sztos19
VIP
VIP


Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:22, 13 Mar 2014 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
PRZEGINANIE TZW. PALY.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SmokerMercury
VIP
VIP


Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:23, 13 Mar 2014 Temat postu:

Haha, tytoń można w tej cenie kupić Very Happy Albo dać minimalnie więcej i tytoniu będzie, że hoho Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuba
VIP
VIP


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:31, 13 Mar 2014 Temat postu:

"Wyszukany, nowoczesny i wyrazisty wygląd" chyba mały błąd im się wkradł ... Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WojPń
Normalny Palacz
Normalny Palacz


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań / Kościan
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:19, 14 Mar 2014 Temat postu:

Jak dla mnie dyskusja trochę bez sensu. Wiadomo ze ceny papierosów będą rosły w górę tak żeby zrównały się z tymi na zachodzie. Gorzej, ze polskie fajki jakościowo są beznadziejne w porównaniu do np. starych niemieckich marek (nie wiem jak stoją tam Marlboro czy Lucky Strike, natomiast JPSy czerwone które są typowym American blendem są świetne). Dlatego najlepiej po prostu nie kupować w Polsce papierosów. Wbrew temu co niektórzy sadza, uważam ze mamy zróżnicowany rynek tytoni i każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuba
VIP
VIP


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:26, 14 Mar 2014 Temat postu:

Na forum tak mało się dzieje, że chyba każda dyskusja jest z sensem Very Happy Odnośnie kupowania fajek za granicą, chyba nie każdy ma taką możliwość. Rynek faktycznie zróżnicowany, ale przepaść pomiędzy tytoniami do skręcania a koncernowymi papierosami jest chyba zbyt duża.

Ostatnio zmieniony przez kuba dnia Pią 0:27, 14 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WojPń
Normalny Palacz
Normalny Palacz


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań / Kościan
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:38, 14 Mar 2014 Temat postu:

O jakiej przepaści mówisz? W sumie to znajomym chcącym mieć smak zbliżony do koncernowych fajek zawsze polecam American blendy Mac barena, PL88, czy szlachetnego. Wiadomo ze smak trochę się różni, jednak w mojej opinii jest lepszy i wystarczy krótki okres odzwyczajania organizmu od (przepraszam za wyrażenie) ścierwa. Potem juz nawet nie można patrzeć na zwykle fajki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuba
VIP
VIP


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:48, 14 Mar 2014 Temat postu:

Mówię o tym, że płacimy 14 zł na paczkę fajek, które tak jak napisałeś są ścierwem w stosunku do samodzielnego skręcania, chociaż i tak je palę bo jakoś nie mogę się zabrać do skręcania/nabijania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abishai
VIP
VIP


Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:43, 14 Mar 2014 Temat postu:

Posłuchaj się byłego palacza;)
Nie warto nie skręcać.
Dawno dawno temu papierosy były lepsze, tańsze i różniły się między sobą.
W 2013 były drogie, kiepskie i na jedno kopyto.
Jeżeli teraz jest gorzej to WTF.

Kolejna sprawa:
Z tego co czytałem widzę że nie masz problemów z wyliczeniami ale dla pewności:
http://www.tytonie.fora.pl/poradniki,45/ile-kosztuje-palenie-wybranego-tytoniu-w-gilzach,2046.html
Kręcenie/nabijanie można traktować jako pół etatu przez jeden miesiąc w skali roku(góra 20 minut "roboty dziennie"), dość dobrze płatne.

Inna kwestia:
Jest to po prostu dość ciekawe hobby.
I nie jest trudne(poradniki znajdziesz w poradnikach).
Oczywiście nadal nie jest to zdrowy sposób na spędzenia czasu ALE przynajmniej trujesz się czymś lepszym jakościowo, smaczniejszym, czymś co zostawia mniejszego kapcia i nie osadza się tak bardzo na pluchach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RocknRoll
Zaawansowany Palacz
Zaawansowany Palacz


Dołączył: 14 Lis 2012
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:20, 14 Mar 2014 Temat postu:

Polskie papierosy koncernowe mają dwa plusy:
- wygoda (idziemy do sklepu, dajemy 14zł i mamy 20 gotowych papierosów do palenia).
- zwykły papieros wygląda estetyczniej niż skręt z shagu.

I na tym się kończy. Kiedyś kolega dał mi zapalić skręta z shagu o smaku czekoladowym, nie da się porównać tego smaku do jakichkolwiek polskich koncernówek, bo przepaść jest ogromna.
Jeśli ktoś pali 5 papierosów dziennie to skręcanie jest z pewnością dobrą opcją i nie jest czasochłonne. Ja palę 10 - 15 więc jednak trzeba poświęcić chwile na skręcenie takiej ilości, szczególnie jeśli ktoś w temacie shagu jest początkujący i nie potrafi skręcać.
Palę koncernówki z lenistwa, bo nie chce mi się kupować filtrów, bibułek itp a potem skręcać. Poza tym łatwiej wydać jednorazowo 14zł niż 30 (chociaż shag pewnie i tak na dłuższą metę wychodzi taniej).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abishai
VIP
VIP


Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:27, 14 Mar 2014 Temat postu:

Akurat paliłem 10-20 sztuk dziennie i zwracam uwagę na wygląd więc tak:
Gilzy wyglądają identycznie jak koncernowe:)
Skręty z ręki wyglądają niechlujnie(ale są też mistrzowie).
Skręty z maszynki mogą wyglądać dobrze a nawet bardzo.
Paliłem je w pracy i nikt się nie dziwił.
Nawijałem na gruby filtr(w robocie nie jechałem BF przez fifkę w sumie nie wiem czemu;) ) i wyglądały jak bardzo estetyczne krótkie papierosy.
Co do straty czasu:

10-20 minut rano i masz zapas na cały dzień(właśnie to do pół etatu w skali roku).
Można szybciej ale nie warto się śpieszyć dobre ułożenie to podstawa.
Zresztą zacznijmy od tego że jarasz co chcesz, jak chcesz i ile chcesz.
Cool story:
Na studiach paliłem raczej shag(głównie gilzy) później jak była posucha to miałem epizod koncernówek, następnie paliłem tylko tytoń z gilz, później miałem tryb mieszany(tzn. koncernowe jak nie miałem czasu).
Pod koniec palenia kręciłem, okazało się to banalnie łatwe.

Innymi słowy nie mówię że masz zmieniać przyzwyczajenia.
Zestaw startowy to 15 zeta(maszynka i gilzy/skręcarka filtry i blety) + tytoń niekoniecznie za 30:).
Warto.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RocknRoll
Zaawansowany Palacz
Zaawansowany Palacz


Dołączył: 14 Lis 2012
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:50, 14 Mar 2014 Temat postu:

Nie wiedziałem, że shag można nabijać w zwykłe glizy. Wink Skręcany ręcznie, w bletkę wygląda jak blant a nie papieros.
Jeśli tak to jaki tytoń polecasz na początek, żeby w mocy był taki jak koncernowe lighty?

abishai napisał:

Innymi słowy nie mówię że masz zmieniać przyzwyczajenia.
Zestaw startowy to 15 zeta(maszynka i gilzy/skręcarka filtry i blety) + tytoń niekoniecznie za 30:).
Warto.

Policzyłem tytoń razem z akcesoriami, dlatego napisałem 30. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sztos19
VIP
VIP


Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:13, 14 Mar 2014 Temat postu:

Mi tez czasem nie chce sie skrecac, ale ma to tez dobre
strony. Poprostu z lenistwa mniej sie pali skretów, pozatym
dobry shag jak sie spróbuje, to potem nie mozna palic zwyklych
krajowych papierosów [poprostu czuc róznice, i dziadostwa czlowiek
nie tyka].
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abishai
VIP
VIP


Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:40, 14 Mar 2014 Temat postu:

RocknRoll napisał:

Jeśli tak to jaki tytoń polecasz na początek, żeby w mocy był taki jak koncernowe lighty?

Dobra 30. razem z tytoniem:)
Pierwsza kwestia:
Shag do gilz trzeba obrobić, jak się człowiek wprawi to nabije się każdy.
Na start polecam coś pośredniego z trójcy ekonomicznych AB: Szlachetny PL88 i coś jeszcze.
To nie są małe paczki ale się nie zmarnują, nie warto dawać kilku złotych mniej.
Nie są kopertowane więc raczej świeżość będzie ok.
Druga kwestia:
Lighty/Mocne to pojęcie ze świata papierosów gdzie masz suche odpady.
Po prostu kup ekonomiczny American Blend i tyle.
Halfzware przyjdzie z czasem;)
Trzecie kwestia:
Maszynkę proponuję firmową np. Mascotte, Gilzy też(nie rozumiem jak można na tym oszczedzić)
Czwarta kwestia:
Dobry shag w gilach nie będzie przesadnie tani, rolując dajesz mniej tytoniu.
Nie licz na idealne wyczucie aromatów(gruby papier i zwykle mocne filtry).
Ostatnia sprawa:
Nabijanie:
http://www.tytonie.fora.pl/poradniki,45/poradnik-dla-poczatkujacych-nabijaczy-film,1667.html
W skrócie przewiń do miejsca gdzie kończę pitolić a zaczynam nabijać zobaczysz dobry patent, pod koniec jest link do filmiku gdzie jest samo nabicie.

Powodzenia
P.S.:Nadal twierdzę że z maszynki można zrobić estetycze tzn. jednolite proste papierosy bez filtra(lub ukrytym), oczywiście z bardziej jednolitych bibułek.
Jak pisałem paliłem w pracy a zwykle ma tam na sobie krawat.
Zapewniam że nie było zgrzytów(maszynkę kupiłem początkowo do zabawy po godzinach ale wyszło inaczej)
Wyjaśniam też że nigdy nie byłem mocny w ZPT.
Gilzy zaczęło mi mniej więcej dobrze wychodzić przy drugim opakowaniu a przy drugim tysiącu byłem z siebie zadowolony.
Maszynkę miałem opanowaną po jednej paczce (40g).
OK kręciłem wcześniej z ręki ale nie nie szło mi to najlepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RocknRoll
Zaawansowany Palacz
Zaawansowany Palacz


Dołączył: 14 Lis 2012
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:26, 15 Mar 2014 Temat postu:

abishai napisał:

Shag do gilz trzeba obrobić, jak się człowiek wprawi to nabije się każdy.

To jeszcze powiedz jak obrobić, bo na tym filmiku nie wszystko zrozumiałem - masz głos jakby zmodyfikowany komputerowo. Very Happy

I w końcu łatwiej jest nabijać w gilzy czy skręcać?
I jak jest z kwestią ekonomiczną, wychodzi to taniej niż koncernówki? Wiem, że jesteś zdania, że na paleniu nie powinno się oszczędzać. Ale ja bogaty nie jestem, nie jestem też aż takim koneserem, żeby wydawać nie wiadomo jakie pieniądze na tytoń.

Poza tym za jakiś czas mam zamiar przerzucić się na e-papierosa, a potem zerwać z nałogiem jak się uda. Ale do tego czasu chciałbym popalić coś lepszego niż koncernówki, jak się truć to z klasą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WojPń
Normalny Palacz
Normalny Palacz


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań / Kościan
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:34, 15 Mar 2014 Temat postu:

Według mnie lepiej skręcać, papier jest lepszy jakościowo, możesz dobrać sobie odpowiednią grubość bibułki, no i filtry (jeśli palisz z filtrem) są zdecydowanie lepsze niż te gąbki w gilzach. A zdanie o epaleniu mam negatywne, jednak zauważyłem że dużo jest tu osob e palacych, dlatego nie będę się wypowiadać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abishai
VIP
VIP


Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:46, 15 Mar 2014 Temat postu:

Mogłem ustawić mikrofon może coś by to dało.
Za to uzyskałem brzmienie typu świadek koronny, inna sprawa że na żywo mam podobny głos tyle że nie zacina.

Ale dobra do sedna:
Shag:
Jak trafisz na typowy tytoń do rolowania długie cieniutkie włókna:
Czasem trzeba minimalnie wysuszyć, dobrze jest rozerwać na mniejsze kawałki(na filmiku widać jak rozrywam).
Wiór nie nadaje się do nabijania, prędzej zrolujemy.
nabijanie/kręcenie
Moim zdaniem łatwiej się skręca, a nabijałem kilka lat.
Tyle że mam trochę inną percepcję bo wiem jak ułożyć tytoń.
Ważne jest to że nabijając drogi tytoń może się zdarzyć że wyjdziemy "na zero".
Skręty są zwykle krótkie + można je odchudzać do woli, zapewniam że idzie się tym napalić.
koszt
http://www.tytonie.fora.pl/poradniki,45/ile-kosztuje-palenie-wybranego-tytoniu-w-gilzach,2046.html
Będzie też dobre do wyliczenia ceny "paczki skrętów".
Miałem kupić wagę i zrobić pomiary ale raczej nic z tego nie będzie może ktoś to uzupełni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Forum Tytoniowe Strona Główna -> Ogólna dyskusja o papierosach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin