Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
igorek
Początkujący Palacz
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z gilzy
|
Wysłany: Pon 14:35, 26 Sty 2015 Temat postu: Częstowanie innych papierosem. |
|
Witam. Częstujecie innych bo ja owszem. Raz częstowałem nieletnich, jednemu daję 3 szlugi czasami jak spotykam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:37, 26 Sty 2015 Temat postu: |
|
Częstuję kolegów, co do których jestem pewien, że się zrewanżują przy najbliższej okazji. Obecne ceny papierosów nie pozwalają na rozdawanie na lewo i prawo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:36, 27 Sty 2015 Temat postu: |
|
ja częstowałem jak zaczynałem palić, stąd nawet przy cenach 8-10zł ciągle mi brakowało szlugów... nauczyłem się odmawiać, chyba że kumplowi z którym na pół tytoń kupujemy bo w każdej chwili mogę sobie od niego zabrać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nivium
Początkujący Palacz
Dołączył: 22 Lis 2014
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:47, 27 Sty 2015 Temat postu: |
|
Jeśli kogoś sam gdzieś wyciągnąłem. Przykładowo kumpla do lasu czy na jakieś piwko. To zawsze sam częstuję. Tak samo mam z kobietami jeśli wiem że palą, a jest okazja i mi się chcę to też zawsze proponuję. W innych przypadkach raczej nie wychodzę z inicjatywą
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:25, 27 Sty 2015 Temat postu: |
|
Kobietę to zawsze warto poczęstować Ja akurat nie mam zbyt wielu palących koleżanek, ale jak się już jakaś trafi i jest okazja to zawsze częstuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:36, 27 Sty 2015 Temat postu: |
|
a to kobiety to wiadomo choć często zdarzy mi się rzucić tekst: nie pal bo Ci brzydko z fajkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nivium
Początkujący Palacz
Dołączył: 22 Lis 2014
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:18, 27 Sty 2015 Temat postu: |
|
Kobieta z papierosem też ma swój urok . Chyba że pali wagony ruskich, wtedy urok bardzo szybko idzie z dymem
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:34, 27 Sty 2015 Temat postu: |
|
Do kobiet to najbardziej pasują superslimy, ewentualnie KS'y jakiejś "dobrej" marki typu Davidoff itp
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:54, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
paląca kobieta nigdy nie była moim fetyszem i palaczki zawsze mnie odrzucały... może i fajnie byłoby sobie poćmić z drugą połówką i nie wysłuchiwać darcia, ale... no cóż, każdy ma inny gust
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snitch
Początkujący Palacz
Dołączył: 11 Paź 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:19, 02 Lut 2015 Temat postu: |
|
Miałem palącą dziewczynę raz, i powiem tak - szkoda, że żadna inna nie jarała. Wspólnie kurzone szlugi smakują znacznie lepiej... no i to rytualne "palimy? palimy.", gdy byliśmy gdzieś w plenerze tylko we dwoje - magia.
@thread - częstuję tylko na wyraźną prośbę, a i wtedy tylko tych, którzy oddadzą mi w przyszłości. No chyba, że jakiś menel jest wyjątkowo uprzejmy, a ja mam więcej niż połowę ramy przy sobie (ostatecznie tzw. dobry dzień), wtedy również. Kobiet nie częstuję z prostego powodu - praktycznie wszystkie moje koleżanki jarają jakieś mentole albo goldy, a ja kopcę czerwone, które przerastają ich możliwości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:10, 03 Lut 2015 Temat postu: |
|
Cytat: | Miałem palącą dziewczynę raz, i powiem tak - szkoda, że żadna inna nie jarała. Wspólnie kurzone szlugi smakują znacznie lepiej... no i to rytualne "palimy? palimy.", gdy byliśmy gdzieś w plenerze tylko we dwoje - magia. |
Wiem o co chodzi, ja tak miałem raz z alkoholem. Jedna dziewczyna za bardzo mi pozwalała przez co nauczyłem się brać do niej po kilka browców lub flachę, następnie razem spożywaliśmy... będąc w efekcie zmęczonymi/niezdatnymi do nocnych igraszek uważam że dziewczyna nie jest od wspólnego picia/palenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atre
Bierny Palacz
Dołączył: 23 Mar 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:16, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
U mnie to zależy od nastroju i zasobności portfela czy samej paczki. Jak jest mi dobrze i jestem przy kasie, to i biednego obcego poczęstuję - karma wraca, jak wiadomo, a i mnie zdarzało się że mnie szlag trafiał na mieście, a na konto świeciło zerami. Może to też jest kwestia tego, że palę od niedawna. Znajomych też zawsze częstuję, jak wiem że palą, tak samo rodzinę (patologia <3). Moja dziewczyna nie pali, i mi głowę suszy, że cuchnę, ale wolę to, niż sama miałaby się truć. Niech jej na zdrowie wyjdzie, nawet jeśli to nie taki "fun" jak z palącą drugą połówką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
karpiotr90
Bierny Palacz
Dołączył: 19 Kwi 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:05, 19 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Nie częstuje tylko nieznajomych na ulicy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
devilax
VIP
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|