EP dla początkujących (poradnik)

abishai · Wysłany: Czw 21:36, 06 Mar 2014 Temat postu: EP dla początkujących (poradnik)

W poradniku wykładamy podstawy (w sumie dużo więcej nie wiem) kursywą dopisuję raczej “zbędny tekst” Wink

Do E-palenia potrzebny jest:

Ew. można zasilać parownik bezpośrednio z gniazda przy pomocy odpowiedniej przejściówce, takich nieścisłości jest więcej więc przypomnę że to podstawy podstaw i proszę nie traktować poradnika jako wyroczni i zamknięcia tematu
Gotowy zestaw nie musi gwarantować sukcesu.
Poszczególne generacje często różnią się między sobą a i niektóre dodatki są istotne
Omówienie odmian poszczególnych elementów.

Parowniki
Dzielimy na

(stary shit unikać!)

unikać starych typów

uważać na pierwsze modele

dodatkowo możemy podzielić na:

uważać

Nie ma co robić listy powiem krótko
Ważny jest to jakiego typu gwint parownika (używany do łączenia z "baterią")!
Jeżeli nie będzie kompatybilny wtedy trzeba użyć przejściówki
Inne elementy są mniej istotne np. ilość kanałów powietrznych.
Dodatkowo parowniki mogą być pokryte gumą,
Zbiorniki: mogą być szklane/plastikowe/metalowe a następnie przezroczyste/przyciemnione/ zabudowane z okienkiem.
Są to zupełne smaczki[i/]
Istnieją jeszcze parowniki ze stałą grzałką ale to już margines[i](unikać!)

Grzałki
Grzałka pozwala podgrzać liquid do odpowiedniej temperatury.
Potrzebna jest do tego odpowiednia moc, nie za wysoka i nie za niska
Grzałkę wybieramy stosowanie do napięcia.
Można to wyliczyć podpowiem że celujemy w 5-10 Watów.
Opory rynkowych grzałek to coś między 1,8 do 2,4 Om a napięcie zwykle jest w granicach 3 do 6 Volt (częściej będzie to coś 3,4-4,2 Jak nie chce nam się liczyć(np. nigdy tego nie liczyłem):
Można to wyliczyć z tabeli/wykresu:http://www.tytonie.fora.pl/ogolna-dyskusja-o-e-paleniu,196/napiecie-a-opornosc,1425.html

Zasilanie

(szczególnie unikać!)]

nie polecam

Odradzam niestabilizowane baterie (zwłaszcza na start).
Polecam dopłacić do sprzętu który pozwala na regulację napięcia.
Dalej dzielimy źródła zasilania na:

Są warianty pośrednie czy mieszane itp ale to jest podstawa
Generalnie źródła zasilania ze stałym akumulatorem są względnie małe, a te z wymiennym potrafią być sporawe.
Wymienne akumulatory są na dłużą metę bardzo opłacalne i nie zawsze wiążą się to ze znacznym gabarytem i/lub wysokim kosztem zakupu urządzenia[/]

Ładowarki
[i]Sprawa jest tak prosta i zawiła zarazem więc daruję sobie listę
W przypadku zasilania ze stałym akumulatorem:
Zasadniczo jedną część wkładamy do gniazdka drugą poprzez końcówkę USB do akumulatora(czyli możemy zawsze ładować przez USB).
Trzeba zwracać uwagę czy w zestawie są dwie części ponieważ ładowanie od kompa trwa dłużej a jednej części “za pięć zeta” chyba nie warto zamawiać/szukać na mieście.
Dodatkowo można też oczywiście postarać się o “kabel do samochodu”
Przy wymienionych akumulatorach potrzebna jest jeszcze odpowiednia ładowarka(o ile nie można ich ładować “z gniazda” a zwykle nie ma takiej opcji).
Jest tu sporo opcji od jednokanałowych “wpinanych do gniazdka”(standard w tanich zestawach) po takie co mogą służyć za power bank.
Liquid
Na start kup popularny płyn sprawdzonej firmy, chcesz wiedzieć więcej poczytaj na forum.
Polecam czytanie dlatego że można trafić na coś wyłącznie dla koneserów co może zrazić do zabawy
Ranking jest opisany tutaj:http://www.tytonie.fora.pl/ogolna-dyskusja-o-e-paleniu,196/ranking-liquidow-do-e-papierosow,1583.html
Tytoniowe raczej nie smakują jak papierosy, a smakowe to często niespodzianka niepowiązana z deklaracją
Należy uważać na podróby i podejrzane źródła zwłaszcza w wypadku Liquidów

Polecam jeszcze doczytać:
http://www.tytonie.fora.pl/ogolna-dyskusja-o-e-paleniu,196/moje-zasady-dot-ep-poradnik,2672.html

UPDATE
Co robić jak kupimy! (powiedzmy że zasady BHP)

Dobrą praktyką jest wygotowanie grzałki(wrzucamy do garnka i doprowadzamy do wrzenia teoretycznie można uszkodzić grzałkę więc nie przesadzajmy).
Pierwsze chwile nowej grzałki często są mniej smaczne powyższy sposób pozwoli złagodzić szok a i czasem warto to robić.
Mycie grzałki to podstawa, po prostu myjemy ją co pewien czas pod bieszącą wodą,
Czasem warto umyć zbiornik.
Warto regularnie(np. codziennie) przecierać ustnik spirytusem salicylowym.
Pokrowiec na ustnik to dobra sprawa oczywiście również go odkażamy.
Na koniec pamiętajmy że nie używamy grzałki na sucho ani chwilę po zalaniu.

Ktoś się zapyta po co?

Na koniec powtórzę raz jeszcze praktyczne porady:
Zapasowe źródło zasilania(jedno ogniowo to pomyłka).
Awaryjny sprzęt pod ręką(czasem coś się psuje).
Zapasowe grzałki.
Ew. awaryjny płyn.

Na koniec "życiowe"(tzn.mocno subiektywne) porady:
-Przy alkoholu dobrze użyć mocniejszego płynu niż zwykle, zwłaszcza gdy dopiero zaczynamy walkę z tytoniem.
-Jak robimy coś pochłaniającego uwagę(pisanie na forum, czytanie książki film) myślę że można użyć słabszego.
Przyklejam.

janas

A ile czasu ładuje się e papierosa ?

parownik

zalezy jaka pojemnosc ma bateria

GosiaBelika · Wysłany: Śro 14:40, 11 Mar 2015 Temat postu:

Dzięki za ten poradnik:)