Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:50, 07 Sie 2010 Temat postu: Yerba Mate |
|
Ostatnio postanowiłem zaopatrzyć się w yerba mate. Planowałem kupno już od ponad roku ale dopiero niedawno spełniłem swoje postanowienie
Yerba to nic innego jak suche, zmielone liście ostrokrzewu paragwajskiego. Picie tego specyfiku ma wiele pozytywnych skutków. Jest bogatym źródłem witamin i minerałów, naturalnie pobudza (zawartość kofeiny: 0,7 do 2% w zależności od rodzaju), reguluje przemianę materii, podnosi sprawność fizyczną, intelektualną, poprawia koncentrację, zwiększa zdolność odpornościową organizmu i wiele wiele innych, o których możecie przeczytać w internecie. Aha, no i coś dla Was, a mianowicie zmniejsza głód nikotynowy
Do picia yerby będziemy potrzebować specjalnego naczynka o nazwie mate. Są ich różne kształty i rodzaje: od tykwy, przez ceramiczne kończąc na Palo Santo. Ja wybrałem tykwę, ponieważ podoba mi się jej kształt i ma fajny wzorek.
Potrzebujemy także specjalnej łyżeczki z siteczkiem o nazwie bombilla. Służy do oddzielania fusów podczas picia. Może być wykonana z alpaki, srebra i stali nierdzewnej. Ja mam z "nierdzewki" i jestem z niej zadowolony
Przed rozpoczęciem picia w mate należy zrobić currado. W zależności czy mamy PS (Palo Santo), czy tykwę robi się je w inny sposób. Nie będę tego opisywał, bo możecie znaleźć sporo info w internecie. Ja już piję w tykwie od kilku dni i muszę powiedzieć, że pierwsze picie nie należało do zbytnio przyjemnych. Dziwny, gorzkawy smak, trochę cierpki, z kolejnymi zalaniami gorzki smak osłabiał się ale i tak nie było to bardzo przyjemne. Jednak czytałem na pewnym forum, że taka opcja jest możliwa. Nie zrażałem się więc i następnego dnia także sobie przygotowałem moje YM. Smak już był nieco lepszy i zaczęło mi to powoli smakować. Cierpkość nie była już tak bardzo dokuczliwa a naturalny posmak goryczki wydawał się smaczny I tak to było u mnie. Więc apeluję do wszystkich początkujących, aby nie zrażali się po pierwszym razie. To jest na prawdę dobre i zdrowe
Mate napełniamy w zależności od chęci 1/3, 1/2, 2/3, 3/4, jak nam wygodnie. Zalewamy wodą o temp. 75-80 stopni. Później podczas picia zalewamy 5 do 7 razy. Ja zalewam max. 5, bo potem już słabo czuć aromat yerby.
Ogólnie na wszystko wydałem ok. 120 zł
Kupowałem wszystkie akcesoria oddzielnie, ponieważ w zestawach nic nie przypadło mi do gustu, a poza tym są w nich gorsze bombille.
Moje Yerba Mate
Ostatnio zmieniony przez roberto2012 dnia Sob 12:55, 07 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ellox
Bierny Palacz
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:13, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
A jaką yerbę siorbiesz? ;P mi chyba Pajarito najbardziej podeszła, ta najzwyklejsza od nich, przy okazji najmocniejsza jaką piłem, kopie generalnie. Teraz mam Rosamonte, ale jakoś nie chce mi się jej zmęczyć ;P
Przy okazji, wzmaga trawienie ;p w sam raz do popicia po sytym obiadku Z kolei kiedy piłem yerbę na pusty żołądek, to potrafił mnie pobolewać...
Nno i ja jednak wolę pić z ceramiki, czuć wtedy samą yerbę. Było czuć różnicę pomiędzy tykwą, jakimś drewnem a samą yerbą
Na zimno yerba mate też jest całkiem spoko.
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:38, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
Siorbię głównie Pajarito i Amandę Elaboradę. Dodatkowo Cruz de Malta Despelada i Elaborada, Colon, Taragui Sin Palo i Naranja, Selecta zwykła i Doble Sabor, La Merced de Campo i Union Durazno.
Pajarito super przepyszna, jedna z najmocniejszych. W Amandzie trochę sianem zalatuje ale ma to coś.
Ja wolę tykwę, ponieważ bardziej pasuje do YM, można lepiej poczuć tą atmosferę i w ogóle
Żołądek może Cię boleć, ponieważ yerba powoduje większe wydzielanie kwasu w żołądku. Przypomnij sobie co przedtem jadłeś, to może być powodem.
Yerba mate na zimno, czyli terere idealna na upalne dni.
Yerba ma to do siebie, że nasyca się tylko w wodzie w skrajnych temperaturach. W normalnej wodzie nie da rady, tylko jak jest lodowata albo mocno ciepła. Jeśli jest w temp. pokojowej to Moc śpi
Yerbę zawsze należy pić w towarzystwie, tak jak w jej korzennych terenach. Jeśli jednak nie mamy z kim pić to przecież pierwsze zalanie i tak wypija Santo Tomas - święty Tomasz Fajne wrażenie jak pierwsze zalanie w ciągu kilku sekund znika z mate He he...
Ostatnio zmieniony przez roberto2012 dnia Nie 1:39, 08 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bajecznie7
VIP
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:37, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
Czujesz już pewną poprawę organizmu po tym specyfiku?
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:19, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Na pewno jestem dużo bardziej energiczny. Często pod wieczór byłem senny a już drugiego dnia picia yerby poczułem znaczną różnicę No i o wiele szybsza przemiana materii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
devilax
VIP
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:18, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
bardzo duży wydatek oraz nie wygląda to zachęcająco. to samo pobudzenie spowodowałaby kawa, bo to ta sama kofeina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:32, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
Może nie wygląda za dobrze, ale smakuje. U mnie po kawie jednak krócej czułem to pobudzenie. Jak kto woli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Persching16
Początkujący Palacz
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:37, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ja tez mam zamiar wziac sie za Yerba Mate:) Tyle ze zakup wszystkiego przeciagnie sie pewnie,bo mam bardzo duzo pomyslow,ktore wymagaja nakladow finansowych...A szkoda,bo wiem jakie naczynko(tykwa),jaka Bombilla i jaka Yerba:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 3:37, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
Warto włożyć w to trochę kasy, na prawdę fajna rzecz
|
|
Powrót do góry |
|
|
devilax
VIP
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:44, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
gdy zobaczyłem jak to wygląda i pachnie, nie chciałbym tego czegoś spróbować, jakiś syf
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:34, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
Jeśli nie próbowałeś to skąd wiesz, że syf? Chociaż na początku trzeba przemęczyć pierwsze zalania, potem już lubisz ten smak i pijesz na umór Przynajmniej zdrowe i pobudza lepiej od kawy. Jest też duża gama yerb smakowych, w których nie czuć aż tak tego smaku naturalnej yerby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
devilax
VIP
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:10, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
kolega to pije, zachęcająco to nie wygląda, taki syf w szklaneczce, do tego zapach.
a na rozbudzenie najlepszy energetyk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Varg
Normalny Palacz
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:07, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
Kupiłem sobie zestawik podobny do tego od Roberta. No i jak na razie nie jestem zachwycony. Smak Yerby do mnie zbytnio nie przemawia :/
Ostatnio zmieniony przez Varg dnia Pon 17:07, 14 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:02, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
Nie zniechęcaj się od razu. Ja też tak miałem. Wypijesz 10-20 zalań i polubisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
devilax
VIP
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:20, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
ale po co się męczyć? tak jest ze wszystkim, po jakimś czasie wszystko badziewie będzie smakować, papierosy czy ta yerba
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:13, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
Nikt nikogo nie zmusza Ja chciałem pić, bo zdrowsze od kawy i wszelkich chemicznych energetyków. Nie mówiąc już o dobrym pobudzeniu i przyjemności z picia. To tak samo jak palenie papierosa i palenie fajki
|
|
Powrót do góry |
|
|
barbaram
Bierny Palacz
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:43, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
Witam a macie jakieś ciekawe linki do sklepów gdzie można kupić Yerba Mate
i na początek jaki smak polecacie żeby się nie zrazić do Yerby
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:22, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
Materkowo Znajoma z forum
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:55, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
mógłbym prosić o polecenie jakiejś dobrej yerba mate na rozpoczęcie przygody? Moja mama przeczytała gdzieś artykuł o yerba i zapragnęła spróbować tego cudownego specyfiku
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:45, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
aha jeszcze [link widoczny dla zalogowanych], którą sobie aktualnie siorbię
Ostatnio zmieniony przez roberto2012 dnia Pią 21:47, 15 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:45, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
Tez duzo dobrego slyszalem o tej herbacie ''Yerba Mate ''
|
|
Powrót do góry |
|
|
altasar
Bierny Palacz
Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:02, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
Ja ostatnio (jakieś 3-4 miesiące temu) piłem Pajarito Elaboradę, powiem że klasyk, to jednak klasyk. Mocna w smaku,aromacie i działaniu, mocny dymny posmak. Raczej nie polecam początkującym z powodu dużej ilości goryczy, chociaż co kto lubi
Dla Początkujących polecam wyroby "Amanda".
|
|
Powrót do góry |
|
|
matthewx
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:03, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
mam w domu La Oracion i mi smakuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:04, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
altasar napisał: | Ja ostatnio (jakieś 3-4 miesiące temu) piłem Pajarito Elaboradę, powiem że klasyk, to jednak klasyk. Mocna w smaku,aromacie i działaniu, mocny dymny posmak. Raczej nie polecam początkującym z powodu dużej ilości goryczy, chociaż co kto lubi
Dla Początkujących polecam wyroby "Amanda". |
Pajarito to była moja pierwsza yerba. Też polecam, fajna w smaczku. Dobrze, że 2 kg kupiłem to na dłużej mi wystarczyła
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:17, 22 Mar 2013 Temat postu: |
|
Pochwalę się Niedawno kupiłem sobie nowe naczynko - porongo - zrobione z górnej części tykwy, także nie trzeba robić currado, a tylko sparzyć wrzątkiem przed pleśnią i można pić Przy okazji zaopatrzyłem się w nową, dłuższą, nierdzewną bombillę z inną końcówką (z filtrem sprężynowym). Porongo od razu wpadło mi w oko, ładnie obszyte skórą i z podstawką, polecam Około 130 zł wydałem na taki zestawik. Jest to już moje trzecie matero. Dużą zaletą jest to, że nie nagrzewa się prawie w ogóle (w przeciwieństwie do porcelanowych, czy tanich matero z tykwy).
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:27, 23 Mar 2013 Temat postu: |
|
Drogo to pojęcie względne. Samo naczynko kosztowało niecałe 100 zł, a bywają droższe, nawet po 200 zł, także to jest zestaw standardowy. Dla początkujących z yerba mate to nawet tykwa za 20 zł, bombilla za 15 zł + inne drobne akcesoria wystarczą. Ja po paru latach picia już mam swoje wymagania można tak powiedzieć
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:10, 23 Mar 2013 Temat postu: |
|
Kupiłem Amandę Pomarańczową + osprzęt i muszę przyznać, że zakochałem się w Yerba Mate
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:18, 23 Mar 2013 Temat postu: |
|
Ja ją kocham od 3 lat ^^ Zero kawy, herbatę bardzo rzadko. Zajebistość
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:37, 23 Mar 2013 Temat postu: |
|
Roberto mam takie pytanie, czy jak sobie kupie Yerba Mate na spróbowanie, to czy musze odrazu kupowac te specjalne naczynia. Czy moge sobie np. zaparzyc taka herbate w zwyklym zaparzaczu i wypic w kubku. Nie wiem czy mi przypadnie do gustu, i nie chcial bym odrazu kupowac calego sprzetu do tej herbaty, aby potem odlozyc to wszysyko do szafki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|