Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuba
VIP
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:21, 20 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Jak spróbujesz to daj znać, jestem ciekawy czy Ci posmakuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:25, 20 Kwi 2014 Temat postu: |
|
OK, we wtorek zakupię i spróbuję a potem na pewno dam znać jak mi posmakowało
EDIT:
Ballantine's Brasil zakupiony oraz spróbowany - piłem samego i z colą -pozostawia przyjemny posmak cytrusów, bardzo oryginalny i inny smak niż wszystkie pozostałe whisky. Na pewno jeszcze kiedyś napiję się z przyjemnością
Ostatnio zmieniony przez ryanwolfe dnia Wto 20:17, 22 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kofeina
Bierny Palacz
Dołączył: 23 Kwi 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:56, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Ja bardzo lubię jimbima ze sprite'm ostatnio dorwałam takiego zielonego - głębszy smak i super aromat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dewrderr
Bierny Palacz
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:10, 30 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Wina, przede wszystkim. Nie tylko picie sprawia mi przyjemność, ale także wybieranie odpowiedniego rodzaju i butelki (Bo nie dość, że perfekcjonistka, to i wzrokowiec). Z piw jestem fanką Guinnessa, niestety ze względu na cenę (Mieszczącą w sobie 3-4 zwykle browary) raczej się ograniczam. Dobrym zastępstwem jest Książęce Ciemne, ale ostatnio zaczął coś przeszkadzać mi ten karmel. Od pięciu miesięcy zrezygnowałam z wódki i typowo rozgrzewających alkoholi. Może moja głowa nie należy do najsłabszych, ale żołądek nadrabia okrutnie, toteż nie mam z tego żadnej radości, prędzej wstyd, marnowanie czasu (Bo jeśli toaleta na imprezie zatrzaśnięta jest przez półtorej godziny, to na pewno jestem w środku i nie zawsze będę na tyle urocza, by wstać i otworzyć) i cholernie, cholernie krępujące wspomnienia (Ten moment, gdy facet twojego życia chce cię pocałować, a ty mówisz, że sory, to miłe, ale idziesz oddać bełta...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bosman
Początkujący Palacz
Dołączył: 25 Lut 2014
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:44, 02 Maj 2014 Temat postu: |
|
Ja tam piję dużo rodzai piw, szczególnie nowości (bo zbieram kapsle ).
Ostatnio mi posmakował Żywiec Bock, jest to moje kolejne ulubione piwo po Namysłowie i EB.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
VIP
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:46, 02 Maj 2014 Temat postu: |
|
A właśnie jak te inne nowe Żywce? Piłeś wszystkie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bosman
Początkujący Palacz
Dołączył: 25 Lut 2014
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:50, 02 Maj 2014 Temat postu: |
|
Piłem je w tym tygodniu. Wg mnie najbardziej udał im się koźlak. Marcowe trącało diacetylem. Białe za bardzo dawało vibovitem ale było pijalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ajronmen
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:11, 02 Maj 2014 Temat postu: |
|
W tym tygodniu miałem okazję spróbować Namysłów pszeniczne - ja generalnie jestem fanem piw pszenicznych (Paulaner, Książęce, Primator), bardzo delikatne w smaku, wyważone, długo utrzymująca się piana. Oprócz tego pilem też Amber Chmielowe - również dobre piwo, goryczkowe, bez posmaku spirolu po wypiciu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Degustator_Fajek
Początkujący Palacz
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:24, 04 Maj 2014 Temat postu: |
|
Jak dla mnie ten Żywiec Białe mógłby zostać na stałe.Bardzo mi posmakowała ta lekka słodkawa nutka jakby cytrusów.Niby jest z dodatkiem lawendy, ale ogólnie uważam je za świetne lekkie piwko dobre na lato.W garażu mam już 40 butelek po białym żywcu
|
|
Powrót do góry |
|
|
abishai
VIP
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:41, 04 Maj 2014 Temat postu: |
|
Właśnie dopijam wędzone piwo.
Co ciekawe miałem ochotę na zwykłe pszeniczne ale znam tylko podstawy niemieckiego(Hände hoch, doppelbock itp) więc sączę wędzonkę.
Kupiłem też inne jakieś pszeniczne(chyba normalne) ale muszę poczekać aż pozbędę się posmaku.
W sumie jak ktoś lubi Zware to polecam:
Aecht Schlenkerla Rauchbier Weizen
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trackkk
Początkujący Palacz
Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:09, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
Mi posmakowało ostatnio piwo Miłosław niefiltrowane jest fajne, ma fajnaą goryczkę i jest git I nie jebie spirytusem jak np: Brewer
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
VIP
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:09, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
Ostatnio regularnie tankuję w siebie Perłę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hubertus
Bierny Palacz
Dołączył: 30 Wrz 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:57, 22 Maj 2014 Temat postu: |
|
A ja regularnie tankuje cole z biedronki bo od piw mnie już żołądek piecze ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
VIP
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:17, 22 Maj 2014 Temat postu: |
|
Wypiłem dzisiaj dwie Perły koźlak i są zajebiste. Na dodatek mocniejsze (7%) . Kosztują 2,40 zł za 330 ml. Butelka i etykiety są świetnie zaprojektowane więc kolejny + za wygląd. Polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abishai
VIP
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:29, 04 Lip 2014 Temat postu: |
|
Szczerze mówiąc wolałbym kupić chyba najbardziej popularnego koźlaka (Amber) ew. coś niemieckiego.
Piłem też niedawno Bock z Gościszewa moim zdaniem daje radę.
Ale nie ukrywam że choć regionalne staram się pić od czasów studenckich to jestem piwnym cienkim bolkiem więc pewnie jest jeszcze wiele lepszych bocków niż ten od perły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:12, 04 Lip 2014 Temat postu: |
|
Polecam piwo Basztowe, piłem dzisiaj z kega i jest zajebiste
|
|
Powrót do góry |
|
|
paleazsieprzewale
Bierny Palacz
Dołączył: 21 Lip 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:21, 21 Lip 2014 Temat postu: |
|
Picie - temat rzeka. Próbowałem chyba wszystkiego prócz denata, wody brzozowej i płynu borygo. Jednak w końcu doszło do momentu, że A: piwo pite codziennie jest w ilości czteropaka jest niezbędne do utrzymania równowagi płynów w organizmie, B: z mocniejszych alkoholi nigdy wódka bo żołądek ucieka do Argentyny. Jeśli już to rum, jakaś tańsza whisky lub oryginalna mocna sliwowica.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inmedio
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:55, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
A ja piłem dla szumu w głowie potem piłem drinki dla natchnienia przy biurku ponieważ piszę
teraz już nie piszę więc nie pije Ograniczam się do pysznych kwasów chlebowych
Teraz pijam tylko w towarzystwie z kumplami jak się spotykamy na spotkaniu.
Ostatnio zmieniony przez Inmedio dnia Pią 20:56, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
avati
Bierny Palacz
Dołączył: 27 Kwi 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:56, 27 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Ja popijam sobie głownie piwka, bo najbardziej przypadły mi do gustu.
Z browarów, no to, tak: Harnaś, Warka (czerwona), Heineken, więcej nie miałem przyjemności zdegustować.
Z innych alkoholi to: żołądkowa gorzka (czysta) - czasami sobie lubię drina walnąć.
Z takich bardziej smakowych wódek, no to - Barmańska (z biedry hehe) cytrynówka, wiśniówka, antonówka i ew. pigwowa. Uzo nie cierpię, nie wiem, jak można to w ogóle pić -_-
No i to chyba tyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwasky
Bierny Palacz
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Błażowa/Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:51, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
Z alkoholem mam podobnie jak z papierosami czy tytoniami.
Kupuję, testuję, ostatnio pijam piwa regionalne, głównie z Browarów Pinta czy Doctor Brew, ale również lubię piwa z Browarów Jakubiaka
Wódkę kupną przestałem pić, dzieje się z nią to samo co z kupnymi fajkami, coraz gorsze a zarazem coraz droższe.
Zrobiłem sobie dwa rodzaje wina w zeszłym roku i teraz je sobie degustuje Nawet wyszły, nie ma co narzekać
Jeśli chodzi o Whisky to najbardziej mi podchodzi Bushmills, do tego lubie też czasem się napić koniaku, najczęściej Hennessy, ale to wieczorami z ojcem, mi póki co szkoda kasy na takie rarytasy
Ostatnio zmieniony przez kwasky dnia Wto 11:53, 23 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:34, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
Ja się w sobotę i niedzielę alkoholizowałem weselnym Panem Tadeuszem
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwasky
Bierny Palacz
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Błażowa/Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:19, 24 Cze 2015 Temat postu: |
|
A na weselu przypadkiem nie było "wiejskiego stoliczka", a na nim małej beczułeczki z kranikiem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:09, 24 Cze 2015 Temat postu: |
|
Było swojskie jadlo w formie szwedzkiego stołu i beczułka z kranikiem także była Próbowałem i muszę powiedzieć, że nieźle rurę paliło
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwasky
Bierny Palacz
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Błażowa/Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:08, 25 Cze 2015 Temat postu: |
|
Właśnie o taki szwedzki stół mi chodziło U nas w ciągu ostatnich co najmniej 5 lat nie spotkałem się aby takiego wiejskiego stolika nie było, a na nim beczułki
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:19, 25 Cze 2015 Temat postu: |
|
No ja w ciągu ostatnich dwóch lat zaliczyłem 5 wesel i na każdym było swojskie jadło w formie szwedzkiego stołu wraz z beczułką Podejrzewam, że teraz taka moda, bo pamiętam, że ok. 10 lat temu były stoły z owocami i fontannami czekoladowymi plus jakieś likiery czy coś, wtedy jeszcze nie spożywałem % to się nie interesowałem
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianfajka88
Bierny Palacz
Dołączył: 21 Sie 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:50, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Korzystając z tego, że na forum jest większość panów, mam pytanie : Czy pijecie panowie wina? Tzn sami dla siebie, nie mówię do obiadu, czy w restauracji, ale powiedzmy to sobie - rekreacyjnie? Interesuje mnie na ile to co pijemy zależy od naszego upodobania smakowego a ile od męskiego ego
|
|
Powrót do góry |
|
|
lunatiC
Bierny Palacz
Dołączył: 23 Wrz 2015
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań* Łazarz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:28, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
ja ogolnie jestem milosnikiem piwa. czasem zdarzy mi sie napic whisky czy ginu ale to 5 razy w roku. Co do wina to lubie czerwone wina wytrawne ale dawno nie kupowalem tak poprostu, zeby sie napic. zazwyczaj "przy okazji", zeby napic sie z żoną czy tak jak napisales w knajpie, do obiadu. wole kupic piwo bo bardziej mi smakuje a jak mam szurac ryjem po ziemi to wtedy cos znacznie mocniejszego. jak mieszkalem w niemcach pilem sporo wina ale sam nie wiem dlaczego
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianfajka88
Bierny Palacz
Dołączył: 21 Sie 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:12, 26 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Ja lubię winko, chociaż uchodzi ono, zwłaszcza wśród męskiej części znajomych, za mało męskie. ostatnio upodobałem sobie wino o nazwie David Mogen, wspaniała sprawa, słodkawe o mocno owocowym aromacie, do wypicia lampki pod wieczór przed tv idealne i wcale niedrogie, trafiłem za 19.99 ,-
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baccrou
Bierny Palacz
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:01, 11 Gru 2015 Temat postu: |
|
Najbardziej lubię piwo. Chociaż z dziewczyną warto napić się wina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ajronmen
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:26, 16 Gru 2015 Temat postu: |
|
Jakiś czas temu piłem sobie wędrowniczka czerwonego. Nie mam żadnego doświadczenia w whiskey, ale jak na mój niezbyt wyszukany gust to podszedł mi z colą i pijąc 0,7 na dwóch tylko lekko szumiało w głowie, aż byłem zdziwiony, że nazajutrz nie miałem syndromu wczorajszego betonu. Może uderzę w ten rodzaj trunków, bo tak jak kiedyś nie znosiłem rudej, tak ostatnio zaczęła mi podchodzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|