| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Pią 21:01, 26 Mar 2010 Temat postu: Nabijarka do gilz - Angel |
|
Ze względu na rozpoczęcie przygody z zabawą w robienie własnych papierosów postanowiłem kupić sobie nabijarkę. Możecie mówić, że poszedłem na łatwiznę, że lepiej jest skręcać itp. Powiem tak: nie lubię za bardzo bawić się duperelami. Zależało mi na czasie produkcji i łatwości z jaką robi się papierosy mając taką nabijarkę. Zrobiła mi już 15 papierosów i myślę, że nie zawiedzie mnie dość szybko. Konstrukcja wydaje się dobrze zespojona w jedną całość, w sensie nic szczególnie nie lata jak Żyd po pustym sklepie. Przeważają elementy plastikowe, tylko podstawka, która wchodzi w środek papierosa jest zrobiona z metalu. Aha i taka gumowa mała przystawka, która w czasie nabijania trzyma nam gilzę na swoim miejscu. Nabija się nią bardzo dobrze, wygodnie i ładnie formuje tytoń. Fajki, które z niej wychodzą są idealnie nabite  Nie wiem czy jest sens oceniać gilzownicę, po prostu polecam i tyle 
Cena: 9,60 zł ([link widoczny dla zalogowanych])
Ostatnio zmieniony przez roberto2012 dnia Śro 2:29, 19 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Ariel Szaron
Bierny Palacz
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 1:03, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
A nie masz w niej problemu z nienabitymi do końca papierosami? Bo ja posiadam podobną i podczas nabijania niestety papieros do końca nie jest nabity...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 13:20, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
| Ariel Szaron napisał: | | A nie masz w niej problemu z nienabitymi do końca papierosami? Bo ja posiadam podobną i podczas nabijania niestety papieros do końca nie jest nabity... |
Dlatego ją oddałem kumplowi  Od dawna już skręcam. Na początku mi się dobrze skręcało, potem jakoś musiałem dobijać tytoń do gilzy.
Ostatnio zmieniony przez roberto2012 dnia Nie 13:21, 10 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ariel Szaron
Bierny Palacz
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 14:31, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
| roberto2012 napisał: | | Ariel Szaron napisał: | | A nie masz w niej problemu z nienabitymi do końca papierosami? Bo ja posiadam podobną i podczas nabijania niestety papieros do końca nie jest nabity... |
Dlatego ją oddałem kumplowi Od dawna już skręcam. Na początku mi się dobrze skręcało, potem jakoś musiałem dobijać tytoń do gilzy. |
Chyba nabijało  A skręcasz ręcznie czy maszynką?
Ps. U mnie skręcanie raczej odpada, co prawda nie palę codziennie, ale jak już się dorwę do papieroska to na 1 się nie kończy 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
drumyellow
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 22:50, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
| Ariel Szaron napisał: | | A nie masz w niej problemu z nienabitymi do końca papierosami? Bo ja posiadam podobną i podczas nabijania niestety papieros do końca nie jest nabity... |
Bo nie umiecie nabijać. Jeżeli ktoś ma taki problem to łatwo go wyeliminować przez wsunięcie do środka tej rureczki na którą nakładasz końcówke gilzy pół centymetra tytoniu by nie była pusta. Miałem ten sam problem ale jak zacząłem tak robić to już nigdy nie miałem z tym kłopotu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 2:09, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
Możliwe, że to by zadziałało. Ale już nie mam jak sprawdzić tego patentu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
abishai
VIP
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 21:19, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
| drumyellow napisał: | | Ariel Szaron napisał: | | A nie masz w niej problemu z nienabitymi do końca papierosami? Bo ja posiadam podobną i podczas nabijania niestety papieros do końca nie jest nabity... |
Bo nie umiecie nabijać. Jeżeli ktoś ma taki problem to łatwo go wyeliminować przez wsunięcie do środka tej rureczki na którą nakładasz końcówke gilzy pół centymetra tytoniu by nie była pusta. Miałem ten sam problem ale jak zacząłem tak robić to już nigdy nie miałem z tym kłopotu. |
Jest łatwiejszy sposób:
Jak napchamy już tytoń to wysuwamy właśnie o ok . pół centymetra podnosimy wieko, dokładamy brakujący tytoń i ew. powtarzamy(lepiej nie wysuwać za bardzo).
Później szybko wypychamy i już jest ok.
(to tak w skrócie bo może być jeszcze kilka innych czynników).
Albo jeszcze łatwiejszy czyli niby to samo ale jeszcze przed nałożeniem gilzy tak aby wypełnić rurkę tyle że wtedy łatwo przedobrzyć i nam może zerwać gilzę więc lepiej poćwiczyć najpierw tym pierwszym sposobem.
P.S.:czyli tak jak proponuje Drumyellow ale myślę że lepiej to robić od tyłu.
P.S.2.:sama napycharka wygląda standardowo chociaż z doświadczenie powiem że metalowa podkładka nie jest bardzo dobra ponieważ im lżejsza maszynka tym lepiej(IMHO).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ariel Szaron
Bierny Palacz
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 0:05, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
W sumie doszedłem do wniosku, że lepiej skręcić lekko końcówkę (tak jak w joincie) bo jak szlug troszkę poleży i się tytex wysuszy to się nie wysypuje przynajmniej 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NowyNabijacz
Początkujący Palacz
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:28, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
Prawie identyczna jak mascotte ta nabijarka. Też wolę skręcać tylko końcówkę, całkiem dobry pomysł.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Andrzej Baczko
Początkujący Palacz
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 18:29, 18 Lis 2012 Temat postu: |
|
Nabijanie jest o wiele lepsze niż skręcanie.
Mniej czasu i zabawy z tym
|
|
| Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 23:42, 18 Lis 2012 Temat postu: |
|
| Andrzej Baczko napisał: | Nabijanie jest o wiele lepsze niż skręcanie.
Mniej czasu i zabawy z tym |
Skręcałeś kiedykolwiek na dłuższą metę? Z tym, że nabijanie jest lepsze od skręcania to zgodzę się tylko w jednym przypadku, jak wspomniałeś jest mniej roboty. Za to skręcając możesz sobie ustalić dokładniej ilość tytoniu. Druga sprawa, spróbuj nabić tytoń pocięty w długie paski jak np. MB, tak żeby gilza była idealnie nabita Oczywiście to tylko moje zdanie, nie ma się co kłócić o takie rzeczy. Tak samo bezsensu spór jak między Barcą, a Realem, czy konsolami a PC
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ZAKOLINHO
Bierny Palacz
Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 0:20, 10 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Nie polecam maszynki. Wykonana solidnie, ale nie dobija do końca. Próowałem róznych metod, włącznie z w/w, ale nadal fajki są niedobite do końca
|
|
| Powrót do góry |
|
|
danin
Bierny Palacz
Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Fajkowni
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 12:50, 15 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Ja mam to samo jednak że dałem za nią bodajże drugie tyle coś około 18zł
i powiem tak mi się dobrze nabija wszystko jest ok może i za niedługo wrzucę krótki filmik z nabijania
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Schatten
VIP
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 20:01, 01 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Trochę odświeżam. Jakie nabijarki ręczne teraz byście polecili ? I czy wybór tytoniu do nabijania powinien się czymś różnić od tego do skręcania ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SmokerMercury
VIP
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 21:08, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Ja swoją nabijarkę kupiłem poniżej 10 zł, taką zwykła w kiosku i działa znakomicie. Co do tytoniu to powiem ci, że możesz używać zarówno droższego tytoniu typu Mac Baren, ale tak samo możesz ładować tytoń P&S czy tam Chesterfield. Różnica jedynie w cenie i walorach smakowych.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
