Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LukaszMatrix
Normalny Palacz
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 119
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 2:16, 25 Sty 2013 Temat postu: Pełna legalizacja marihuany i dystrybucja przez Państwo |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Co o tym myślicie ? Według mnie jest to dobre rozwiązanie. Odcięcie dilerów od pieniędzy. Kontrola nad jakością. Zarobki z Akcyzy. Same plusy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
merkury
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 2:54, 25 Sty 2013 Temat postu: Re: Pełna legalizacja marihuany i dystrybucja przez Państwo |
|
Co jakiś czas gdy w polityce dzieje się coś ciekawego wracają takie tematy zastępcze jak: aborcja, in vitro, związki homoseksualne, mama madzi i legalizacja marihuany. Ciężko ludziom pojąć, że jesteśmy sto lat za murzynami i naszymi problemami są nieodśnieżone drogi lub ich brak , że szpitale nie chcą leczyć chorych dzieci. RPP w życiu nie wprowadzi legalnej marihuany- po pierwsze nie mają takiej siły po drugiej nie mają odwagi naruszyć interesów mafii. Wiedzą o tym dobrze ludzie ze stowarzyszenia wolnych konopi, które rozwiodło się z gasipiesem.
Nie cytuj, jeśli odpowiadasz na post wyżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
shagger
Normalny Palacz
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 3:00, 25 Sty 2013 Temat postu: |
|
Też wkurza mnie mama Madzi i inne tematy zastępcze. Jestem za pełną legalizacją, mimo tego, że sam nie paliłem zielonego i nie zamierzam. Dlaczego chcą ludziom wszystkiego zabraniać ? Jak ktoś chce zapalić trawkę od czasu do czasu to czemu nie ? Jak chce się zaćpać jego spawa - Koka ? proszę bardzo niech wciąga - nikomu innemu poza sobą tym nie szkodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
merkury
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 3:13, 25 Sty 2013 Temat postu: |
|
shagger napisał: | proszę bardzo niech wciąga - nikomu innemu poza sobą tym nie szkodzi. |
Myślę, że jesteś młody i nigdy nie miałeś styczności z ludźmi uzależnionymi. Uwierz mi szkodzą nie tylko sobie, rodzina i najbliżsi bardzo to przeżywają. Mogą od tego sfiksować. Np. wśród rodzin alkoholików często obserwowany jest koalkoholizm- współuzależnienie. Nie mówię już o patologi i wzroście przestępczości. Wprowadzenie nawet lekkich narkotyków (choć terapeuci, nie uznają takiego podziału) wymagałoby przygotowania społeczeństwa, przede wszystkim edukacja- to co teraz mówią w szkołach o narkotykach to bajki, dzieci się nasłuchają pierdół o narkotykach, a później widzą gościa który pali zielsko i mu nic nie jest- dlaczego mają nie spróbować? Po drugie przygotowanie oddziałów do leczenia uzależnionych- z tym jest w sumie dobrze, ale do europy czy stanów zjednoczonych nam jeszcze daleko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 4:47, 25 Sty 2013 Temat postu: Re: Pełna legalizacja marihuany i dystrybucja przez Państwo |
|
LukaszMatrix napisał: | [link widoczny dla zalogowanych]
Co o tym myślicie ? Według mnie jest to dobre rozwiązanie. Odcięcie dilerów od pieniędzy. Kontrola nad jakością. Zarobki z Akcyzy. Same plusy. |
Jezeli bedzie gotowa ustawa, i wejdzie na obrady Sejmu i bedzie wiekszosc w Sejmie podczas glosowania, to ustawa przejdzie [prosta sprawa]. Nie wiem tylko jakie to bedzie mialo skutki spoleczne, ale przez alkohol i tak w naszym kraju mamy sporo problemów. Nie wyobrazam sobie zeby jeszcze oprócz pijanych kierowców, mielibysmy problem z kierowcami po trawce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
merkury
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 5:46, 25 Sty 2013 Temat postu: Re: Pełna legalizacja marihuany i dystrybucja przez Państwo |
|
sztos19 napisał: |
Jezeli bedzie gotowa ustawa, i wejdzie na obrady Sejmu i bedzie wiekszosc w Sejmie podczas glosowania, to ustawa przejdzie [prosta sprawa]. |
Niekoniecznie- jeszcze ją musi podpisać prezydent
sztos19 napisał: |
Nie wyobrazam sobie zeby jeszcze oprócz pijanych kierowców, mielibysmy problem z kierowcami po trawce. |
I tak mamy i tak. Co więcej ludzie częściej jeżdżą po trawce niż po alkoholu, alkohol łatwiej można wykryć.
Ostatnio zmieniony przez merkury dnia Pią 5:52, 25 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
shagger
Normalny Palacz
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:21, 25 Sty 2013 Temat postu: |
|
Merkury - fakt młody jestem, 18 dopiero co skończyłem i miałem do czynienia z facetem uzależnionym od wszystkiego - alkoholu, narkotyków i tytoniu. Bardzo ciekawy człowiek, który próbuje się z tego wydostać i nie może. Żal mi go, spaprał sobie i swojej rodzinie życie. Mając niecałe 30 lat wygląda na 50+ i już jest na przegranej pozycji do końca swoich dni. Po wysłuchaniu go ( przy piwku zresztą ) stwierdziłem, że nie ma sensu sięgać po żadne narkotyki, bo nicdobrego mi nie dadzą, ale mimo wszystko uważam, że wolność powinna być - Jak ktoś chce się staczać, lub też po prostu tak jak wielu ludzi raz na tydzień - dwa zapalić skręta to nie powinien mieć z tym problemu. To tylko moje skromne zdanie, do którego zmiany jak dotąd nikt mnie nie przekonał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LukaszMatrix
Normalny Palacz
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 119
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:12, 25 Sty 2013 Temat postu: |
|
Palę marihuane od czasu do czasu. Marihuana nie uzależnia fizycznie tylko psychicznie jak na przykład kawa czy czekolada ( jest to naukowo udowodnione). Marihuana trzyma przez godzinę maksymalnie. To co mamy na ulicach to nie jest nawet marihuana tylko dopalacze wymieszane z marihuaną. Według mnie nie ma co pakować marihuany i narkotyków do jednego wora dlaczego ? Proste, marihuana to roślina która rośnie wszędzie nawet w Polsce i nie widziała nigdy laboratorium. Jeżeli mamy porównywać Jazz do alkoholu to powiem tyle po MJ człowiek jest spokojnieszy, chce mu się jeść, wielka euforia na pysku i skupianie się na jednej rzeczy, a nie wiem czy po marihuanie ktoś by wsiadł do auta. Najbardziej wkurza to że ludzie wszystko do jednego wora pakują i jak ktoś ma inne zdanie to jest ćpun. Aha i zeby nie było nie palę tego co jest na mieście bo według mnie trzeba być samobójcą żeby to jarać. Pozdrawiam ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
merkury
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:55, 25 Sty 2013 Temat postu: |
|
LukaszMatrix napisał: | Marihuana nie uzależnia fizycznie tylko psychicznie jak na przykład kawa czy czekolada ( jest to naukowo udowodnione). |
W to nikt nie wątpi.
LukaszMatrix napisał: | Marihuana trzyma przez godzinę maksymalnie. To co mamy na ulicach to nie jest nawet marihuana tylko dopalacze wymieszane z marihuaną. |
Niektórych potrzymała trochę dłużej i teraz są przytrzymani . Nikt dopalaczy nie ładuje do marysi- są za drogie.
LukaszMatrix napisał: | Według mnie nie ma co pakować marihuany i narkotyków do jednego wora dlaczego ? Proste, marihuana to roślina która rośnie wszędzie nawet w Polsce i nie widziała nigdy laboratorium. |
Muchomor też nie widział laboratorium
LukaszMatrix napisał: | Jeżeli mamy porównywać Jazz do alkoholu to powiem tyle po MJ człowiek jest spokojnieszy, chce mu się jeść, wielka euforia na pysku i skupianie się na jednej rzeczy, |
Opisałeś tylko połowę pojawiają się stany lękowe, drętwienie, upośledzenie ruchu.
LukaszMatrix napisał: | a nie wiem czy po marihuanie ktoś by wsiadł do auta. |
Bo nie próbowałeś haszu.
W Polsce mase ludzi i gimbazy jara do oporu, więc nie ma się co dziwić, że tak są postrzegani.
Ostatnio zmieniony przez merkury dnia Pią 20:56, 25 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 3:51, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
LukaszMatrix napisał: | Palę marihuane od czasu do czasu. Marihuana nie uzależnia fizycznie tylko psychicznie jak na przykład kawa czy czekolada ( jest to naukowo udowodnione). Marihuana trzyma przez godzinę maksymalnie. To co mamy na ulicach to nie jest nawet marihuana tylko dopalacze wymieszane z marihuaną. Według mnie nie ma co pakować marihuany i narkotyków do jednego wora dlaczego ? Proste, marihuana to roślina która rośnie wszędzie nawet w Polsce i nie widziała nigdy laboratorium. Jeżeli mamy porównywać Jazz do alkoholu to powiem tyle po MJ człowiek jest spokojnieszy, chce mu się jeść, wielka euforia na pysku i skupianie się na jednej rzeczy, a nie wiem czy po marihuanie ktoś by wsiadł do auta. Najbardziej wkurza to że ludzie wszystko do jednego wora pakują i jak ktoś ma inne zdanie to jest ćpun. Aha i zeby nie było nie palę tego co jest na mieście bo według mnie trzeba być samobójcą żeby to jarać. Pozdrawiam ;] |
LukaszMatrix czyli chcesz powiedziec ze hodujesz swoja trawke, taka wiadomosc - zeby sie nie podzielic takimi rewelacjami z kolegami z forum.....
Ostatnio zmieniony przez sztos19 dnia Sob 3:53, 26 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
matthewx
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:55, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
jestem za legalizacja zioła tak jak w Holandii a nawet krok dalej żeby można było kupić w sklepie tak jak fajki od 18+
Nie popieram Palikota i twardych dragów
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:11, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
Ja tam legalizację marihuany popieram-dostępność od 18 roku życia, specjalne punkty sprzedaży oraz sprzedawanie max 5 gramów na raz jednej osobie to IMO jedyne obostrzenia jakie byłyby wymagane. Państwo miałoby z tego tylko zysk-kasę z akcyzy, a to wcale niemałe pieniądze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
loony
Moderator
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno/Wroclove Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:23, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
A ja nie jestem za legalizacją, a za depenalizacją! Albo chociaż do powrotu przepisów sprzed 2005 roku, kiedy był o wiele większy luz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 3:27, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
Wszystko jest dla ludzi, marihuana tez - tylko niektórzy nie znaja umiaru, i dostaja malpiego rozumu [skutki pokazuja w Wiadomosciach].
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaCube
Normalny Palacz
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:48, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
Nie wszyscy mają super banie po paleniu. Dużo ludzi zachwala jak to zioło nie rozświetla umysłu, jest w tym trochę prawdy, bo marihuana budzi najskrytsze zakamarki ludzkiego umysłu, a nikt nie wie co tam siedzi. Życie jest wystarczająco trudne do ogarnięcia. Sztos19 nie chodzi tu nawet o umiar, marihuana po prostu nie jest dla wszystkich, ale nikt nie wie czy akurat zioło jest dla niego czy nie. Polecam obejrzeć, jestem za legalizacją.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:11, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
Właśnie miałem ten filmik Wam wrzucić, wyręczyłeś mnie w szukaniu Popieram kolesia A Pieńkowska mnie denerwuje, nie ogarnia tematu, a dyskutuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 4:03, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
JaCube bardzo dobre spostzerzenie, nie tylko marihuana, nie jest dla wszystkich. Jak tak patrze na niektórych ludzi, to nawet alkohol nie powinien byc dla wszystkich. Gdybym wam powiedzial, na jakich imprezach alkoholowych bylem i co widzialem.....
Niektórzy ludzie [nie pomijajac kobiet], zachowuja sie jak zwierzeta [a nieraz nawet tym stwierdzeniem mozna niektóre zwierzaki obrazic]. Wiele razy widzialem jak na codzien wydawaloby sie porzadne i spokojne kobiety, po alkoholu dostaja takiego malpiego rozumu ze szok. Wtedy niektóre ladacznice i kurewki, moglyby sie od tych kobiet duzo nauczyc.
Boje sie myslec co by bylo gdyby narkotyki, nawet te miekkie byly legalne, istna sodoma i gomora. Alkohol i narkotyki sa dla ludzi, ale madrych znajacych swoje mozliwosci, i umiejace dawkowac takie rzeczy....
http://www.youtube.com/watch?v=1phrLwKnQ5E [takie widoki widzialem wiele razy]....
Ostatnio zmieniony przez sztos19 dnia Pon 9:50, 18 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
avioniq
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:04, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
A ja bym chciał, żeby tego sprzętu nie było na naszym rynku wcale... Nie ważne czy na czarnym czy na białym. Owszem w NL wskazane, ale w PL absolutne zero. Do NL latałoby się na skręta z MJ, a do PL na 50 ml dobrej wódy i śledzia za 10 pln. Do DE na octoberfest a do SE na fermentowane śledzie...
Generalnie idzie mi o to, że fajnie jest się nałebać. A jeszcze fajniej w dobrym klimacie. Im fajniej się człowiek przygotuje tym lepsza bombka. Zamiast jarać co dzień w bramie, raz w roku w Amsterdamie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:41, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
Nie chcę brzmieć jak Natanek, ale moim zdaniem ta internetowa moda na trawę zupełnie niszczy młodzież. Jak widzę co się u mnie na wsi z młodymi ludźmi dzieje to szok. Trawa, zioło, full wypas, dopalacze czasem też i już nie ci sami ludzie - wiecznie zjarani, nie kumaci. Jak widzę i słyszę co moje młodsze kuzynki wyprawiają to wstyd się przyznać do takiej rodziny.
Co parking to w nocy jakaś dilerka.
Słyszałem przypadek zgwałcenia chłopaczka którego najarali 'koledzy' a potem zadzwonili do pojebanego pedała że 'mają dla niego chętnego'.
Naprawdę, co się u nas z młodzieżą podziało, to szok. I będzie coraz gorzej.
Dla tych, co się nadal upierają, polecam obejrzeć:
https://www.youtube.com/watch?v=Lr8o2ZSekII
Większość powie 'no bo oni są zjarani!' ale widzę na codzień ludzi którzy tak stale reagują jak oni. Patrzajcie na tego oszołoma z dredami, jakie on ma wypowiedzi 'człowiek pozytywny, pozytywista!'
A jak chcecie się przekonać co się dzieje z takim 'nowoczesnym' krajem jak Anglia to obejrzyjcie koniecznie film 'Ill Manors'
https://www.youtube.com/watch?v=1hfxWjUcbzs
Większość ludzi po prostu przyjmuje fakt i oszukuje siebie że 'to nie uzależnia!' a uzależnia bardziej jak alkohol. O zgubnych skutkach jarania będzie się kiedyś mówić tak jak teraz się mówi o papierosach.
Zwłaszcza że maryśka to tylko wstęp do grubszego gówna.
I żeby nie było - większość tych, co mówiło 'od czasu do czsu nie zaszkodzi!' teraz palą to zamiast papierosów.
Największą ironią jest fakt, że internet tylko podsyca do palenia, rząd niby zabrania, a młodzież się wielce 'buntuje' a tak naprawdę wprowadzany jest w życie plan ogłupienia społeczeństwa, żeby byli bardziej podatni na sugestię, propagandę i Nowy Światowy Porządek.
I to 2,3 lata wystarczyły by do takich rzeczy doszło.
Ostatnio zmieniony przez Tyler_Durden dnia Wto 16:50, 19 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
matthewx
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:10, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
jarać zioło dzień w dzień to przesada, lepiej zapalić papierosa
PS czasem sobie zapalić jointa można ja palilem pare razy ale nic szczegolnego nie czułem, nie wiem za malo bylo lub slaby towar, w kazdym razie jakoś mnie teraz do tego nie ciągnie odkąd pale papierosy i w sumie ciesze sie wole tytoń
Ostatnio zmieniony przez matthewx dnia Wto 17:13, 19 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:20, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
Jak sie tak patrzy na tych ludzi z filmiku, który zapodal Tyler_Durden to wyglada ze trawka robi z ludzi jakis przyglupów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 2:12, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
Trawka codziennie to głupota. Trzeba być pojebanym moim zdaniem. Jednak to otumania jakby nie patrzeć. Tak samo jak się pije "od święta" jakieś zacniejsze trunki jak whisky itp. a na standardowym melanżu wódkę, browary i tego typu rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 3:04, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
Zeby jeszcze ta trawka, która u nas sprzedaja na ulicy byla dobrej jakosci, ale truc sie tym niewiadomo czym to rzeczywiscie glupota....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:15, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
Cytat: | Trawka codziennie to głupota. |
Wiadomo problem w tym że bardzo dużo ludzi (również znajomych) na początku tak mówiło a skończyło na nieustającym haju...
Cytat: | Tak samo jak się pije "od święta" jakieś zacniejsze trunki jak whisky itp. a na standardowym melanżu wódkę, browary i tego typu rzeczy. |
Nie kapuję do czego to się odnosi, jednak jeśli chodzi o alkohol - wiadomo, uzależnia. Jest mnóstwo alkoholików, pijaków, etc. Każdy ma swój organizm, bla bla bla.
Jednak większość ludzi pije, potrafi to świetnie kontrolować, raz na tydzień albo rzadziej, inni częściej, a nie każdy jest alkoholikiem.
Alkohol mniej uzależnia od maryśki, najczęściej tych co piją po prostu za często (ja np. miałbym wyrzuty sumienia) albo co intensywnie topią smutki.
Rzucę analogię do papierosów: alkohol pije większość ludzi i nie jest alkoholikami. Papierosa ktoś zapali 'od czasu do czasu' i jak tego nie rzuci w końcu to staje się palaczem. MNÓSTWO moich znajomych, co 'palili gdy chcieli' teraz kopcą paczkę + na dzień.
Czyli to zdecydowanie uzależnia. I z marihuaną jest podobnie. Dopóki ktoś faktycznie trzyma się że 'raz na jakiś czas', to spox, ale prędzej czy później ma większą szansę stać się otumaniony, uzależniony niż popijając alkohol.
Ciekawe jest to, że oprócz szkody na płuca i wszystko inne co wymienione na paczkach, fajki nie niszczą tak jak dowolny narkotyk (w tym maryśka) ani alkohol (w dużych ilościach)... Nie licząc małych dzieci, krzywdy tym nikomu nie robimy.
Ten ostatni akapit był dla tych co zamierzają argumentować że 'papierosy to też narkotyk!'
|
|
Powrót do góry |
|
|
matthewx
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:42, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
ci którzy twierdzą że papierosy to narkotyki to muszą być jakimiś nawiedzonymi radykałami:) bez przesady
|
|
Powrót do góry |
|
|
loony
Moderator
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno/Wroclove Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:50, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
Śledzę temat i powiem szczerze, że nie chciałem się wypowiadać zbyt ogólnie na temat mojego podejścia do marii, ale jak czytam wypowiedzi większości z obecnych tutaj, to nóż się w kieszeni otwiera...
Ja pierwszy raz zajarałem maryśkę długo wcześniej zanim zacząłem palić papierosy. Zawsze mnie ten temat interesował, zawsze go zgłębiałem. I zawsze byłem człowiekiem, który musiał znać opinie zwolenników i przeciwników, zawsze wyrabiałem sobie opinię swoją, neutralną od którejkolwiek ze stron. Czytałem wiele badań i testów.
Dla mnie podstawowym pytaniem na którym większość radykalnych przeciwników polega: dlaczego w Holandii są coffee shopy, w którym pani urzędniczka rano przed pracą wypala skręta, wypija kawkę i idzie do pracy? Dlaczego w Czechach marihuana jest do kupienia w aptekach?
Bo marihuana nie jest narkotykiem. I od tego trzeba zacząć. Jeśli mamy nazywać marihuanę narkotykiem, to musimy też tak zacząć nazywać tabletki np. na ból głowy albo energy drinki które 'dają kopa'.
Nie, nie palę dużo, np. w 2012 roku zapaliłem dokładnie 2 razy. Ostatni raz w sierpniu. Trochę więcej zacząłem palić w tym roku, bo mam dojścia do towaru z Czech, który miażdży to co do tej pory było u nas na rynku (mimo wszystko holandia u nas nie jest łatwa do zdobycia, jeśli nie ma się dobrych wejść).
Ale gdy czytam takie brednie, które wypisuje sztos (z całym szacunkiem!) to słabo się robi... Po pierwsze, to na ulicy się nie sprzedaje. Czasy kiedy dilerzy chodzili po ulicach i wciskali ludziom mineły wieki temu. Po drugie, teraz towar musi być dobry. Bo jeśli towar jest chujowy, to diler nie będzie miał klientów - proste jak jebanie. Wolisz palić gówniane fajki mimo, że możesz kupić zajebiste w tej samej cenie? No właśnie. Teraz marysia jest czyściutka. I sam widzę to z biegiem czasu, bo jeszcze kilka lat temu musiałem spalić dwa blanty żeby cokolwiek poczuć, a teraz wystarczy pół lolka i już siedzi.
Więc to akurat jest kolejny plus, bo pali się porządne zioło, a nie chwasty.
Kiedyś jacyś tam naukowcy robili porównanie marihuany, lsd, papierosów i alkoholu, co jest najbardziej szkodliwe. Marysia była najmniej szkodliwa, później papierosy, lsd i alkohol. Kiedyś był o tym artykuł w Przekroju.
Więc skąd taka nagonka? Bo rozpoczął ją rząd USA w latach wojny w Wietnamie. Wtedy żołnierze palili ganję na potęgę, więc postanowiono zrobić trochę materiałów propagandowych, zlecono opłacone przez rząd badania. Do dzisiaj po necie lata filmik w którym żołnierzom podano lsd, a film oczywiście opowiadał o tym jak działa marihuana. Totalne przekłamanie i manipulacja. Zresztą, była rozmowa z jednym z żołnierzy z tego filmu niedawno i mówił, że to lsd które im podawano, to było jedno z najlepszych jakie są możliwe. Podobny film zrobiono u nas za PRL, pokazano ludzi ze szpitala psychiatrycznego, którzy byli zupełnymi inwalidami umysłowymi, mieli też różne tiki, padaczkę itp. a film oczywiście mówił o szkodliwości alkoholu. Manipulacja i kreowanie rzeczywistości w najlepszym wydaniu...
Mam też wrażenie, że duża część przeciwników tutaj nigdy nawet nie zapaliła. Bo pytanie, co się dzieje po zapaleniu marysi? Lekkość w nogach, odprężenie, lenistwo, wszystko wydaje się weselsze, człowiek śmieje się z każdej głupiej rzeczy, ma się ochotę przytulić do kogoś, no i duże łaknienie. Zazwyczaj po zapaleniu ja po prostu siadam przed kompem, biorę coś do jedzenia i oglądam filmiki, bo nie chce mi się w ogóle myśleć. Inna rzecz na imprezach. Wtedy sytuacja jest trochę inna, bo cały czas człowiek jest nakręcony w wirze tego co się dzieje, więc nie ma się ochoty iść spać, ale nadal jest łaknienie Ostatnio zresztą testowałem i to łaknienie jest złudne, bo wcale jeść nie trzeba i glodnym też się nie jest. A swoją drogą, THC jest stosowany w leczeniu anorektyków, bo właśnie wzmaga łaknienie. Poza tym, gdy zapalę wieczorem, powiedzmy 3-4 godziny przed spaniem, to o wiele lepiej mi się śpi. Wysypiam się i jestem zrelaksowany, nie ważne ile bym spał (a mam z tym kłopot). Również zauwazyłem, że mam kaca rano nawet po 3-4 piwach. A gdy sobie do nich zapalę spliffa, to w ogóle nie mam. Ostatnio była też dość gruba popijawka, po której rano bym nie wstał po prostu. Wróciłem do domu o 4:30, wstałem o 11 i nie miałem kaca i byłem wyspany! Oczywiście, jak się po chwili połozyłem spać dalej to wstałem znów o 15 Ale nie mieć kaca po 9 piwach, to szok. Pamiętam jak na urodzinach swoich wypiłem 12 i więcej czegoś takiego nie chcę...
Moim zdaniem, problem z ludźmi jest taki, że jeśli sobie zapalą to się rozleniwiają. Nic im się nie chce, nie uczą się do szkoły, nie chce im się czegokolwiek robić, dlatego zawalają szkołę itp. Bo opowieści o tym, że np. ludzie mają jakieś zwidy, omamy czy coś, to włóżcie między bajki - marihuana nie jest halucynogenem. I to jest największym zagrożeniem, a nie bzdury powtarzane od pokoleń, że marihuana uzależnia albo że jest wstępem do narkomanii.
W Polsce od 2005 roku mamy piękne prawo, które pozwala upierdolić jakieś głupiego 18latka za to, że miał przy sobie 0,8 grama jakiegoś chwasta. Dostaje taki wyrok, ma już nagrzebane w papierach. Wszystko dzięki śp. Lechowi Kaczyńskiemu, który to prawo tak wyostrzył... Moim zdaniem, jeśli ktoś ma przy sobie do 3 gramów, to powinno być to legalne. Więc mówię o depenalizacji. Chociaż przyznać trzeba, że własnie weszły przepisy, że prokurator może odstąpić od sprawy sądowej - jeśli chce. Czyli coś nam już lepiej w tych przepisach się dzieje. Ale nie jestem za legalizacją. Nie chciałbym żeby było tak jak w Czechach czy Holandii. Ale z drugiej strony, jeśli państwo przejęłoby kontrolę nad uprawami, to na pewno towar byłby pierwszego sortu.
Temat długi, temat obszerny i nie da się streścić w jednym poście moich doświadczeń i wielu lat rozmów z ludźmi, wielu przeczytanych artykułów i opracowań naukowych
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 2:10, 21 Mar 2013 Temat postu: |
|
Odjebałeś kawał dobrego posta loony Dla mnie powinni zalegalizować i odpuścić. Jak ktoś sobie chce zapalić to i tak ogarnie towar w kilka godzin nawet. No chyba, że non stop siedzi się w domu i nie ma znajomych ;_; Najbardziej wkurwia mnie to, że za coś naturalnego, co wydała ziemia dostaje się kilka lat pierdla. Jak z muchomorem bym szedł to też by mnie zgarnęli? No chyba nie.
Kolejny temat rzeka
Jak myślicie, w jakich cenach (w Polsce) byłby gram zielonego gdyby było legalne?
Ostatnio zmieniony przez roberto2012 dnia Czw 2:11, 21 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 3:56, 21 Mar 2013 Temat postu: |
|
Loony mówisz ze pisze brednie, chlopaku kiedy ja zapalilem pierwsza maryske, ciebie jeszcze na swiecie nie bylo. Na poczatku lat 90, ruszyla cala dilerka w Warszawie, mialem kumpli z liceum co handlowali towarem z Niemiec. Palilem towar 1 klasy [ale tez wiem co wkladali czy mieszali rózne narkotyki nie tylko trawke aby zwiekszyc swój zysk], pozatym okreslenie ze sprzedaja towar na ulicy, jest taki ogólnikowy [nie chodzilo mi, ze ktos stoi na ulicy i sprzedaje, ale handel w pubach, dyskotekach i innych lokalach, przeciez w aptece czy monopolowym nie kupujesz takich rzeczy].
Po drugie wymadrzasz sie na temat jakosci trawki, skad mozesz wiedziec co sprzedaja np. w Warszawie, Krakowie, Poznaniu czy Gdansku. No chyba ze znasz wszystkich dilerów w calym kraju, w kazdym miescie, na kazdej dzielnicy i ulicy. Piszesz ze teraz marysia jest czyściutka, chlopaku jakie ty mozesz miec pojecie o tych rzeczach, prowadzisz wlasna dystrybucje na caly kraj, to ty wypisujesz brednie. To ze przykladowo, sam kupujesz u jakiegos znajomego czy gdzies tam - dobra jakosciowo trawke, nie oznacza ze teraz nagle poprawila sie jakos ziola w Polsce. No chyba ze jezdzisz po calym kraju, i kupujesz ziolo na kilogramy.
Skad ludzie [potencjalni odbiorcy trawki] moga wiedziec czy towar jest dobrej jakosci i czysty, zeby to wiedziec trzeba chociaz raz w zyciu zapalic trawke np. z Hollandii. A to ze trzepie po pól skreta, to moze byc wynik dodatków, które wkladaja do trawki ,aby zwiekszyc moc i ewentualny efekt]. Jak juz czytasz na takie tematy, to poczytaj sobie co handlarze wkladaja, czym nasaczaja trawke, myslisz ze taki diler czy grupy przestepcze obchodzi twoje zdrowie, dla nich liczy sie tylko kasa. Nad handlem marychy nie ma zadnej kontroli, wiec kazdy moze robic jak i z czego chce, wazne zeby malolaty trzepalo po berecie. Wypowiadasz sie na temat handlarzy i dilerów, jakbys cale te srodowisko kontrolowal.
Tak samo jest z alkoholem legalnym który kupujesz w sklepie, i nielegalnym [ostatnio duzo afer bylo w tym temacie], taki lewy alkohol moze prowadzic nawet do smierci, poniewaz tak jak w przypadku ziola nikt tego nie kontroluje i w zasadzie wszystko moze sie znalez w takim produkcie [skutki picia takiej wódy, mozna nieraz zobaczyc w wiadomosciach]. Wracajac do tematu; Myslisz ze taki czlowiek 15-17 letni, ma pojecie co kupuje w pubie, ludzie którzy chca miec towar dobry, spowadzaja z zagranicy, albo maja swoich zaufanych handlarzy czy hodowców.
Loony handel trawka w Polsce, juz byl w latach 70-80, wtedy nawet milicja nie wiedzialo co to jest. Na temat szkodliwosci i skutków palenia, tez sie nie do konca zgadzam z toba. Na kazdego czlowieka trawka czy alkohol innaczej dziala, tobie np. nic nie jest po skrecie, ale znam osoby, którym odpierdala nawet po trzech piwach. Trzeba patrzec na to zjawisko ogólnie i spolecznie, zobacz co bylo z dopalaczami, malolaty ladawaly w szpitalu po przedawkowaniu i zatruciu tym gównem. Masz 20 lat, i uwazasz ze o swiecie wiesz wszystko, pozyj jeszcze 20 lat. to pogadamy.
Zapodaje pare artykulów [na temat rzekomej dobrej jakosci trawki sprzedawanej w Polsce]....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez sztos19 dnia Czw 8:19, 21 Mar 2013, w całości zmieniany 10 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaCube
Normalny Palacz
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:43, 21 Mar 2013 Temat postu: |
|
Loony, narkotyk to substancja która działa na ośrodkowy układ nerwowy, marihuana jest narkotykiem, tak samo nikotyna, kofeina, alkohol i leki przeciwbólowe, ale ze względów tradycyjnych i innych nie są tak nazywane. Paliłem 2,5 roku mj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:55, 21 Mar 2013 Temat postu: |
|
Marihuana jest narkotykiem, który zalicza sie do tzw.miekkich narkotyków. Tak jak niektórzy twierdza, ze piwo to nie alkohol [a jednak jest alkoholem, o malej zawartosci alk.]. Wszyscy wiemy, ze wiekszosc alkoholików zaczynala wlasnie od piwa. Z badan tez wynika, ze lwia czesc narkomanów zaczynala przygode z narkotykami od palenia trawki. Wszystko zalezy od indywidualnych preferencji, sklonnosci i podatnosci na uzywki i substancje odurzajace. Sa ludzie którzy koncza zabawe na marihuanie, ale tez sporo osób brnie dalej, w poszukiwaniu wiekszych wrazen. Poniewaz wiadomo ze trawka, nie da takich efektów i euforii co twarde narkotyki. Twierdzenie ze palenie marihuany, jest w pelni bezpieczne, jest odwazna teza. Zawsze jestem zdania ze wszystko jest dla ludzi, tyle ze tak samo jak alkohol, tak i marihuana nie jest dla wszystkich....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|