Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
filip369
Bierny Palacz
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:11, 03 Cze 2014 Temat postu: Milion podpisów za legalną marihuaną |
|
Rozpoczęła się zbiórka podpisów pod Europejską Inicjatywą Obywatelską „Weed Like to Talk”. Cel jest prosty – zniesienie prohibicji na marihuanę w całej Europie. Żeby zainteresować Komisję Europejską, potrzebny jest milion podpisów. Do dzieła!
Europejska Inicjatywa Obywatelska to stosunkowo nowy mechanizm, dający obywatelom Unii Europejskiej możliwość wpływu na kształtowanie prawa. Aktywiści na rzecz dekryminalizacji marihuany zdecydowali się wykorzystać tę drogę do ominięcia opornych parlamentów narodowych i harmonizacji przepisów w całej Unii.
EMCDDA – agenda unijna zajmująca się problematyką narkotyków i uzależnień, szacuje, że styczność z marihuaną miało 80 mln Europejczyków. Czynienie z tych ludzi przestępców jest fikcją. Dlatego organizacje aktywne na polu polityki narkotykowej zdecydowały się połączyć siły i obalić prohibicję.
W Polsce inicjatywie przewodzi stowarzyszenie Wolne Konopie pod patronatem Gazety Konopnej Spliff.
Po opublikowaniu w Polsce apelu o podpisy, jesteśmy już najliczniejszą grupą zwolenników legalizacji w Europie ([link widoczny dla zalogowanych]). Żeby dołączyć się do akcji, należy złożyć elektroniczny podpis na [link widoczny dla zalogowanych]. Wszystkie dane zbierane są wyłącznie w celu weryfikacji podpisu i przechowywane są przez Komisję Europejską w postaci bezpiecznej od wzroku służb.
Temat nie dotyczy wad czy też zalet marihuany, ale tworzę go z czysto wolnościowego punktu widzenia - sam nie palę, ale karanie uważam za absurdalne. Każdy powinien mieć prawo robić co chce, o ile nie wyrządza krzywdy innym. Proszę więc nie dyskutować w tym temacie o takich sprawach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
filip369
Bierny Palacz
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:01, 17 Lip 2014 Temat postu: |
|
I osiągnęliśmy próg. Teraz pasuje jak ktoś ma taką możliwość, namawiać znajomych z poza polski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mentol
Bierny Palacz
Dołączył: 27 Gru 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 3:01, 22 Lip 2014 Temat postu: |
|
Siema jestem za legalizacją. Podpisałem się swojego tatę mamę. Zachęcam wszystkich podpisuje czasów siebie za rodziców może to w końcu zniesie prohibi cie. Sorry za błędy nie m
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:27, 22 Lip 2014 Temat postu: |
|
Ja podpisałem i dałem cynk kolegom zaraz po rozpoczęciu akcji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majkel
Bierny Palacz
Dołączył: 05 Cze 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:37, 22 Lip 2014 Temat postu: |
|
I tak to nic nie da. Niby mamy demokrację, ale głos ludu jest nic nie warty. Ważny jest wtedy, gdy trzeba pójść na wybory i dać dorwać się do koryta konkretnej opcji.
Mimo wszystko życzę powodzenia, bo szczerze jestem za brakiem jakiejkolwiek karności tego typu głupot. Głupot? Bo głupotą jest karanie kogoś, za to, że chce psuć czy jakkolwiek wpływać na swoje zdrowie/życie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
filip369
Bierny Palacz
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:00, 22 Lip 2014 Temat postu: |
|
Nie ma co się zastanawiać, co coś da, a co nie, każdy ruch w dobrą stronę jest pożyteczny. Mam nadzieję, że za kilka lat już będziemy żyć w bardziej normalnym kraju, gdzie szanuje się człowieka i jego wolność.
Ostatnio zmieniony przez filip369 dnia Wto 20:00, 22 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Degustator_Fajek
Początkujący Palacz
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:49, 22 Lip 2014 Temat postu: |
|
Myślę, że tu nawet nie chodzi o zdrowie. Tu chodzi o to, że blokowana jest wolność człowieka.Maryśka to nie jest jakiś twardy crack, który niszczy psychę i wywołuje u ludzi agresję. Co innego jeśli blokuje się przedmiot który destabilizuje społeczeństwo, całe rodziny... A takim przedmiotem są napoje wysoko procentowe.Nie każdy potrafi z umiarem korzystać np pijąc wódkę. Łepek z bramy o godzinie 23 + butelka wódki to mieszanka wybuchowa. Taki psychol zostawia resztki swojego mózgu, chyba w monopolowym i potrafi zabić dla 20 groszy... To właśnie alkoholizm niszczy rodziny i w ten sposób powstają patologie, slamsy itp. Tak więc jeśli niema prohibicji na alkohol, to nie powinno być także na lekkie narkotyki jak "trawka". Co prawda są badania świadczące o tym, że regularne palenie marihuany zabija komórki mózgowe. Ale oczywiste jest, że normalni ludzie korzystaliby z tego jak należy.Ja sam chętnie złapałbym za jointa na spotkaniu ze znajomymi dla rozluźnienia i dawki śmiechu po ciężkim tygodniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
irvaen
Bierny Palacz
Dołączył: 25 Lip 2014
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 4:53, 25 Lip 2014 Temat postu: |
|
Mam nadzieję że te podpisy nie pójdą na marne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inmedio
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:44, 11 Paź 2014 Temat postu: |
|
Ja podpisze się, że jej dalszym zakazem Nigdy nie będę za czymś czego bym nie dał własnym dzieciom.
Ostatnio zmieniony przez Inmedio dnia Sob 10:56, 11 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
filip369
Bierny Palacz
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:23, 11 Paź 2014 Temat postu: |
|
Skoro palisz lub paliłeś zwykłe fajki, to nie uważasz się za hipokrytę? Tytoń jest na pewno bardziej szkodliwy niż marihuana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:11, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
Polska przoduje w wynikach. Także się podpisałem i zachęcam innych do tego
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:05, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
Jak nie pełna legalizacja to chociaż depenalizacja i pozwolenie na posiadanie małych ilości na użytek własny bo obecnie to wszystko zależy od prokuratora czy umorzy postępowanie czy nie, a wszystko to jest finansowane z naszych podatków...Poza tym według mnie sranie ludziom w papiery za posiadanie tych kilku jointów dla siebie to głupota...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inmedio
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:30, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
filip369 napisał: | Skoro palisz lub paliłeś zwykłe fajki, to nie uważasz się za hipokrytę? Tytoń jest na pewno bardziej szkodliwy niż marihuana. |
-.-
Można uważać mnie za hipokrytę skoro palę, ale poczytał dowolny naukowy tekst na temat marihuany i jej szkodliwości na zdrowie. Nauczysz się czegoś. Jestem osobą z wyższym wykształceniem. Poświęciłem sporo czasu na lektury o marihuanie.
Świat nie boi się tego, że szkodzi na mózg. Świat boi się związku delta 9-THC który szybko psychicznie uzależnia, negatywnie wpływa na neurony, na koncentracje. Organizm broni się przed tym związkiem dlatego użytkownicy palą więcej lub z dodatkami. Koniec końców ktoś próbuje nowego narkotyku no i proszę mamy narkomana !!!
Wiem, że nie każdy tak skończy ale skądś oni się biorą i każdy powie, że najpierw był haszysz albo marihuana. Każdy był z nich taka samo mądry jak ci co walą o jej legalizacje.
Wystarczy odwiedzić kilka stron WWW na ten temat, a potem sami zdecydujcie czy chcecie podać marihuanę swoim dzieciom lub swoim bliskim. Myślę, że zdrowy rozsądek wygra. Nie mądry będzie palić i będzie mógł udowadniać swoje tezy o jej nieszkodliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
VIP
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:45, 23 Paź 2014 Temat postu: |
|
Każdy narkoman zaczynał tylko od marihauny
Papierosów palę dość dużo, ale od marihauny trzymam się z daleka. Czy jestem przeciwnikiem? Raczej tak. Wpływa negatywnie na zdrowie i może powodować np. zagrożenia na drodze. Nie jest nie wiadomo jak szkodliwa, mimo wszystko byłem świadkiem paru nieciekawych akcji, które dwukrotnie miały delikatnie mówiąc bardzo nieciekawe zakończenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schatten
VIP
Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:40, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
Uważam podobnie jak kolega wyżej. Mimo wszechogarniającego przyzwolenia w środowisku studenckim w którym funkcjonuję, uważam że to gówno. Wielu moich znajomych się przez to stoczyło i to wcale nie w najgorszym sensie. Nie, nie zaczęli brać mocniejszych narkotyków, marihuana wystarczyła - pierwszy rok było fajnie, drugi zaczęło się olewanie nauki, pracy, trzeci to codzienna apatia i jedyny sens dnia, kiedy i gdzie się tanio upizgać. Szkoda, bo to naprawdę gorsze niż alkohol. Alkoholizm to straszna choroba, ale przeciętny człowiek pije jeden dzień, drugi, potem czasem nawet trzeci i czuje się okropnie, wie że źle zrobił, organizm jest osłabiony lub zrujnowany, a po maryśce ? Wstajesz rano, zero kaca, jesteś rześki - była ekstra myślisz., mogę funkcjonować, to lepsze niż picie. Otóż nie. Właśnie dlatego gorsze, że tracisz kontrolę. Dyskusje na temat szkodliwości czy nieszkodliwości będa trwały w nieskończoność (mówię tu o fizycznych szkodach dla organizmu, chociaż niepodważalne jest że zwiększa ryzyko nowotworów, bo jednak dym jest kancerogenny, zwłaszcza palenie marihuany i papierosów znacząca zwiększa ryzyko chorób układu oddechowego), jednak szkody psychiczne są niepodważalne i prędzej czy później, w różnym natężeniu - wystąpią u prawie każdego.l Jestem przeciwnikiem legalizacji poza celami medycznymi, bo tutaj to skandal że można zmniejszyć cierpień osobom przewlekle chorym, bowiem właściwości znieczulające w niewielkich ilościach są oczywiste.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:40, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
Taka legalizacja znacznie poprawiłaby stale chujową kondycję Skarbu Państwa, ktoś wyliczył że akcyza z marihuany przy obecnym spożyciu wynosiłaby 8 mld PLN czyli bardzo konkretne pieniądze za które można zrobić sporo konkretnych rzeczy. Ponadto dzięki stworzeniu państwowej sieci sklepów z ziołem tak jak jest w Holandii powstałoby sporo nowych miejsc pracy i wyeliminowanoby szarą strefę, bo każdy rozsądny człowiek wolałby pójść do sklepu po przebadany i sprawdzony towar niż kupować jakieś gówno od dilera na osiedlu za porównywalne pieniądze. Oczywiście całe przedsięwzięcie musiałoby podlegać pewnym ograniczeniom, ale przy dzisiejszym poziome rozwoju techniki nie jest problemem stworzenie ogólnokrajowej bazy danych w której byłby ewidencjonowany każdy zakup maryśki. Do tego cenzus wieku - mogłoby być nawet te 21 lat - oraz ograniczenie ilości zakupów których może dokonać jeden człowiek np max 5 gramów jednorazowo, max 30g na miesiąc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:31, 01 Lis 2014 Temat postu: |
|
Ja trzymam z Inmedio, Kubą i Schattenem - jestem twardym przeciwnikiem. Za dużo ludzi znam, którym maryśka zryła psychikę, jak i doprowadziła do twardszych używek. Ci, co się paprają w to gówno, niech będą odpowiedzialni za konsekwencje zdrowotne i prawne, ale niech nie wciągają w to innych. Ale niestety, nasze media społecznościowe robią pseudo modę, na każdym kroku wciskając 'marihuana lepsze niż życie bo życie prowadzi do śmierci'. W tej chwili nie ma już szkoły gdzie młodzież by się w to nie bawiła, a w konsekwencji - w dalsze, coraz gorsze i twardsze, gówna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ajronmen
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:35, 02 Lis 2014 Temat postu: |
|
Co do legalizacji, trudno się wypowiedzieć - teoretycznie tak i tak zielone jest w obiegu, więc skoro młodzież i tak ma dostęp to powinny powinno się to zalegalizować, ale wtedy zielsko powinno być drogie w chuj, żeby nie była to używka na codzień. Ponadto, jeśli byłyby wydzielone sklepy to przynajmniej jest większa pewność, że towar jest czysty. Z drugiej jednak strony, jak znam życie, młodzi zaczną kupować na potęgę, później wpierdolą się w twarde dragi. Sam znam parę osób, które palą i to od dłuższego czasu, jednak nie sięgneli nigdy po nic mocniejszego. Kwestia charakteru - chociaż tu znowu pierdolety polecą, bo nikt znowuż nie zna się na tyle, że ma pewność, że nie pójdzie krok dalej. Trudno jednoznacznie powiedzieć tak czy nie. Jest to kwestia bardziej skomplikowana moim zdaniem, ale bardziej się przychylam do wypowiedzi ryanwolfe. Podsumowując mój wywód - wracając do osób z mojego otoczenia - to wpływa to na psychikę, kolega ma taki zamuł po zapaleniu, że aż go szkoda, ponadto otępia niemożliwie.
Ostatnio zmieniony przez ajronmen dnia Nie 22:40, 02 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:02, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
Ja już szerzej na temat marihuany się wypowiadałem ponad rok temu tutaj:
http://www.tytonie.fora.pl/luzne-rozmowy,15/pelna-legalizacja-marihuany-i-dystrybucja-przez-panstwo,1640.html
Wspomnę tylko historię, którą przytoczyłem o chłopaczku, który miał 'kumpli' - non stop jarali. Pewnego dnia, jak on był tak zjarany, że ledwo kontaktował, któryś z owych 'kolegów' zadzwonił po idiotę - pedała, który przyjechał bo dostał cynk że ma 'chętnego'. Ów pedał (celowo w ten sposób się o tym gnoju tak wypowiadam) kręci się wśród młodych, udaje twardziela, stawia wódę, fajki, nawet kupuje co niektórym droższe rzeczy, a potem czeka aż któryś się spije/zjara i go wali.
Tak stało się z owym zjaranym chłopakiem, który nie kontaktował i został w tak okropny sposób potraktowany zarówno przez 'kumpli' jak i tego dupojeba. Ze dwa lata temu głośno było u nas o tym, nie wiem nawet czy facet nie miał sprawy w sądzie.
Ostatnio zmieniony przez Tyler_Durden dnia Pon 9:03, 03 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:28, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
Oczywiście można także zalegalizować marihuanę na użytek medyczny tak jak jest to zrobione w Kalifornii, ale znając polską mentalność to zaraz znaleźlibyśmy milion sposobów na wyłudzenie tej recepty i wszyscy nagle zaczęliby cierpieć na chroniczne bóle wszystkich części ciała. Takie sytuacje dzieje się w Kalifornii, gdzie po legalizacji dla celów medycznych wszyscy informatycy i inżynierowie z Doliny Krzemowej na potęgę biorą recepty na maryśkę...dlatego uważam że najlepszym wyjściem byłaby legalizacja z obostrzeniami czyli ogólnopolska baza danych w której będzie ewidencjonowany każdy zakup, granica wieku wyższa niż kodeksowa pełnoletność oraz górna granica zakupów jednorazowych i w skali miesiąca - oczywiście bez żadnych kumulacji tylko przykładowo 5 gr na raz, 30 gr na miesiąc i ani krzty więcej. Ceny mogłoby być na obecnym czarnorynkowym poziomie czyli ok. 40 PLN/gram, za te pieniądze dostawalibyśmy oczywiście sprawdzony i przebadany towar a nie jakieś gówno od dilera, który dodaje do trawki cholera wie czego, żeby zwiększyć objętość i sprzedać więcej. Czytałem swego czasu artykuł, gdzie wypowiadali się policyjni technicy i tzw czystość narkotyków na polskim rynku wynosi ok. 50% co oznacza że w każdej działce jest tylko 50% czystego narkotyku a reszta to domieszki w celu zwiększenia objętości. Przykładowo Kolumbijczycy przysyłają polskim gangsterom tonę kokainy a ci dodają tam chuj wie co i sprzedają w Polsce 1,5 tony - czasem są to nieszkodliwe dodatki typu mąka ziemniaczana, ale czasem trafią się naprawdę groźne substancje typu azbest itp...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:52, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
z tego, co wiem, do maryśki dodają ołów (śmiertelnie trujący!) aby obciążyć, a do koki drobinki szkła (!) tak, że...
Legalizacja? żeby dalej prowadzić propagandę? w Holandii niby był raj dla jaraczy ale podobno wycofują się z tego... Widać ludziom trzeba czasu by się przekonali co dla nich dobre, a co nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryanwolfe
VIP
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:26, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
To szkło jest dodawane do kokainy abo pokaleczyć błonę śluzową i przyspieszyć dostanie się narkotyku do krwiobiegu. Rozwiązanie z gatunku tych drastycznych, natomiast w celu zwiększenia objętości dosypuje się (przynajmniej w Polsce) np mąkę ziemniaczaną o czym pisałem wcześniej. Ogólnie czystą w 100% kokainę masz tylko w jej "fabrykach", nawet kolumbijscy dilerzy uliczni dodają już jakieś gówna w celu zwiększenia objętości. W Polsce to już w ogóle masz jedno wielkie gówno bo taka koka na trasie Kolumbia - Polska zalicza co najmniej kilku pośredników i każdy coś dodaje tak ze finalnie wychodzi ok. 50% zawartości kokainy w kokainie.
EDIT - Trybunał Konstytucyjny uznał że przepisy o karaniu za posiadanie marihuany są zgodne z Konstytucją, jednak zasygnalizował także że może być ona dopuszczona do stosowania w celach leczniczych.
[link widoczny dla zalogowanych]
Czyżby powoli coś zaczynało się ruszać?
Ostatnio zmieniony przez ryanwolfe dnia Wto 22:36, 04 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inmedio
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:21, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
Tyler_Durden, dziękuje za poparcie.
Kilka razy w miesiącu przylatuje do mnie kolega z Holandii. Ma przestoje w pracy lata nocnymi liniami i w ten sposób znajduje u mnie nocleg aby z lotniska nie jechać całej nocy do domu. Oczywiście pół nocy gadamy sobie i wspomniał, że ma kolegę który w tamtejszych sklepach kupuje marihuanę(legalnie) Gość, jest Polakiem, budowlańcem który dorobił się tam średniego szczebla w społeczeństwie. Jednak co dziennie pali marihuanę. Jak sam to nazywa najlepszy sposób na rozluźnienie i antydepresant. Jednak gdy niema Maryśki jest bardzo podenerwowany. Do tego stopnia, że inni kupują mu w tych trafikach na niby własny użytek i oddają mu. Sam ich do tego namawia. Gość pali tak 3 lata dzień w dzień wieczorami. Nic po nim nie widać prócz jednego ... stał się więźniem narkotyku i samego siebie. Nie jest w stanie zmienić pracy, nie odwiedza rodziny w Polsce bo nie może zabrać marihuany nawet na wakacje się nie zgodzi bo nigdzie indziej niema marihuany. Gość żyje w ciągłym strachu przed jej brakiem ... na resztę też przyjdzie pora. A gość ma dwoje dzieci 7 i 10 lat czego to ich uczy ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:37, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
No więc kolejny dowód na 'nieuzależniającą' marihuanę. Wiadomo, że podobne skutki wywołałoby uzależnienie od alkoholu, jednak po co ludziom dodatkowa używka niszcząca życie i zdrowie, mózg? Zwłaszcza że od tego się łatwiej uzależnić niż od alko, nie ma po tym kaca ani innych 'wstrzymywaczy' od dalszego użytkowania. No i niszczy komórki mózgowe, ogłupia człowieka. Zielsko dopiero teraz wchodzi w mainstream, tak jak kiedyś były papierosy, a będzie trzeba kilkudziesięciu lat żeby się przekonać o szkodliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ajronmen
Zaawansowany Palacz
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:01, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
To jest właśnie problem - cholernie ciężko rozgraniczyć jednorazową akcję z zielonym a wpadnięcie w nałóg. Powołując się na suche liczby wychodzi, że alkohol w kategorii używek stoi wyżej niż marihuana jeśli chodzi o szkodliwość. Dlaczego zatem alko jest w powszechnym obiegu, a zielsko nie? Moim zdaniem - tak jak już pisałem wcześniej - obiektywna ocena czy ten bądź co bądź narkotyk powinien być legalny w naszym grajdołku jest ciężka. Nie można pozostać obojętnym na faktyczne skutki uboczne palenia, ale czy rzeczywiście nawet po nałożeniu obostrzeń na sprzedaż nie byłoby to jakieś rozwiązanie na obrót tym narkotykiem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Georgio
Normalny Palacz
Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 2:06, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
Ja jestem tylko za dopuszczeniem do stosowania marihuany w celach leczniczych, morfina jest stosowana więc nie rozumiem czemu tak zastanawiają sie nad marihuaną. W końcu ogranicza rozwój komórek nowotworowych i zwiększa apetyt przy chemioterapii a pod ścisłą kontrolą lekarzy nie powinno dojść do uzależnienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
roberto2012
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 3613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:22, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
Legalizacja marihuany jest ważna, ponieważ wtedy zniknie przemyt - czyli kasa dla mafii. Aktualny rząd robi wszystko, żeby tak się nie stało, bo mają z tego "działkę" dla siebie.
Kolejna sprawa - mówicie, że jak ktoś zaczyna palić zioło to zaraz wpadnie w narkotyki. Pewnie, że część tak, ale jeśli nie byłoby mj to ktoś prędzej czy później spróbuje koksu czy kwasu. Sam palę od kilku lat (z 2 letnią przerwą w trakcie). Od zawsze sporadycznie - raz, dwa, max 3 razy w tygodniu - i nie czuję, że się staczam. Okazji na zażycie narkotyków miałem wiele i co z tego.. Dziękuję za takie gówno. Wszystko zależy od człowieka.
Nie powinno się karać ludzi za posiadanie rośliny. Bez względu na wszystko i tak będzie palił ten, kto ma palić.
Legalizacja byłaby najlepszym wyjściem. Zamiast palić zanieczyszczone gówno to można byłoby w sklepie dostać dany gatunek czystego, eleganckiego ziółka.
Szkoda, że jeszcze parę dobrych lat będziemy musieli na to poczekać. Za dużo jeszcze niedoinformowanych ludzi mieszka w Polsce.
Jeszcze jedną ciekawą historię Wam opowiem a pro po zielonego
Wczoraj spaliłem się z jednym znajomym z pracy (koleś w wieku mojego ojca, ok. 50 lat), który nigdy nie palił mj. Na początku trochę się bał, ale w końcu zapalił i było ciekawie Nie narzekał na stan, wręcz przeciwnie. Dla tych, co nie palili, a krytykują - mniej spiny, więcej odwagi i pozytywnego myślenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyler_Durden
Moderator
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:47, 13 Lis 2014 Temat postu: |
|
Ja paliłem kilka razy (w 2010 chyba) i to, co się podziało w mojej głowie (za ostatnim razem), odrzuciło mnie od tego specyfiku. Jąkanie się, zapominanie co miałem powiedzieć, widzenie ludzi poczwórnie etc. a najgorsze było to, że rzecz zdarzyła się w dzień u kumpla i powrót do domu był gorszy niż po wypiciu litra na dwóch - zataczałem się, nie potrafiłem rozróżnić odległości, wchodziłem w obiekty zamiast je obejść... wróciłem z potłuczeniami i uczuciem wstydu, bezradności. Rzuciłem się spać na łóżko i obudziłem dopiero na drugi dzień (zaspałem na studia), a wieczorem podobno starsi próbowali mnie dobudzić, na szczęście pomyśleli że to tylko alkohol
Potem miałem okazję widzieć ludzi którzy się przez to stoczyli oraz kumpla, któremu pomogłem wyjść z uzależnienia od 'mj' - chłopak rok zawalił w szkole, bo tak mu to zryło dynię.
Jeżeli Tobie, Roberto to nie szkodzi, to spoko! Ale nie zachęcaj nikogo do sięgania po ów narkotyk. Ja 2, max trzy razy w tygodniu lubię sobie browarka strzelić i przy tym obstanę
|
|
Powrót do góry |
|
|
sztos19
VIP
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 2773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:10, 13 Lis 2014 Temat postu: |
|
Tyler_Durden napisał: | Ja paliłem kilka razy (w 2010 chyba) i to, co się podziało w mojej głowie (za ostatnim razem), odrzuciło mnie od tego specyfiku. Jąkanie się, zapominanie co miałem powiedzieć, widzenie ludzi poczwórnie etc. a najgorsze było to, że rzecz zdarzyła się w dzień u kumpla i powrót do domu był gorszy niż po wypiciu litra na dwóch - zataczałem się, nie potrafiłem rozróżnić odległości, wchodziłem w obiekty zamiast je obejść... wróciłem z potłuczeniami i uczuciem wstydu, bezradności. Rzuciłem się spać na łóżko i obudziłem dopiero na drugi dzień (zaspałem na studia), a wieczorem podobno starsi próbowali mnie dobudzić, na szczęście pomyśleli że to tylko alkohol |
Z tego co opisujesz to nie była czysta trawa, tylko ziolo z jakimiś dodatkami.
Takich objawów i skutków ubocznych nie ma po trawie.
W 1991r. raz paliłem czysta trawke przywieziona z Niemiec, i objawy byly
nastepujace dobry humor, smiech z byle czego i dobry nastrój i to wszystko.
Nic z tych rzeczy które opisujesz, znajomi tez mi opowiadali podobne objawy
po zapaleniu dzisiejszej dostępnej trawy. Mieli zwidy, chcieli wyskakiwać przez okno, mieli halucynacje itp. Takie objawy nie sa dzielem czystej trawy, tylko innych narkotyków WNIOSEK;
Handlarze maczają - nasaczaja trawe jakims gównem rzeby miało większego
kopa i bardziej uzaleznialo. Cholera wie co oni wkladaja, ale nie sa to typowe objawy po trawie. Mlodzi ludzie którzy nie palili cztstej trawy pojęcia nie maja chyba jak działa marihuana, sadza ze to normalne i się ciesza ze takiego ma kopa, nie wiedzac nawet co pala.
Takim gównem naprawdę można się uzaleznic, nie mówiąc już o szkodliwości takiej mieszanki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Georgio
Normalny Palacz
Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:23, 13 Lis 2014 Temat postu: |
|
Ale jak ktoś ma np skłonność do depresji to mj bardziej szkodzi niż alkohol. Widzę to po sobie, serio, przed tymi pięcioma paleniami w dość długich odstępach czasu czułem sie o wiele lepiej niż teraz. Wcześniej, pomimo że alkoholu sobie nie żałowałem było pięknie, teraz mam prawie wszystkie objawy depresji. Teraz już tego nie zamierzam palić, zobaczę czy przejdzie czy będę musiał sie wybrać z tym do lekarza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|