Coś na poprawę humoru :-)

Tyler_Durden

Miałem dziś w pracy wypad na miasto. Jako, że wkurzyła mnie współpracownica to stwierdziłem że muszę kupić faje. Szukałem jakichś Pueblo albo Che - ogólnie czegoś nowego (i niezepsutego jeszcze), obszedłem trzy tabaki... Nie znalazłem.
W ostatnim wypatrzyłem ankieterkę z Phillipa Morrisa... Korzystając ze swoich wcześniejszych doświadczeń, kupiłem Lucky Strike'i Twisted Evil

Zostałem poproszony oczywiście do wypełnienia ankiety, poinformowany o konkursie (wyjazd do Włoch) i 'zagraniu' na jej ipadzie.
Na koniec dostałem taki prezent:

Zapalniczka jakaś limitowana.
Zawsze poświęcajcie uwagę ankieterkom w tabakach Smile