Golden Wrap truskawkowe, czyli wielkie oszustwo za 3,50 zł

merkury

Ostatnio przerzuciłem się na czyste tytonie, więc chciałem je trochę urozmaicić. W wielkim mieście na półce ujrzałem truskawkowe bibułki cena dziwna, ale biorę…

Bibułka pod światło

Kiedy wyciągnąłem pierwszą bibułkę poczułem się jakbym wrócił do PRL, stary szary papier przypominający papier do pakowania paczek. W kryzysie z powodzeniem mógłby zostać wykorzystany przy dłuższej potrzebie. Grubość bibułki (a raczej owijki) od razu zapowiadała ciężkie palenie. Polizałem klej… Znowu PRL ten papier nie ma nic wspólnego z truskawkami co najwyżej z ohydnymi truskawkowymi landrynkami wyprodukowanymi w tajnej rosyjskiej bazie o nazwie “UJ wie co sp. z o.o.” Swoją drogą mogliby wymyślić znaczki na listy z o smaku borówkowym, wiśniowym i o smaku smalcu lub polskiej kiełbasy.

Bądź co bądź zwijam, odpalam…

Smak truskawki jest bardzo słabo wyczuwalny, głównie w jęzorze utrzymuje się smak palonej bibuły oraz topionych landrynek. Z trudnością dotarłem do filtra. Nie polecam nikomu na tym skręcać niczego innego jak jointów. Równie dobrze można użyć starej gazety do skręcania szlugów. Klej jest bardzo słaby, papier nawet po wyschnięciu skręta potrafi się rozwinąć podczas palenia.

Jedyne czym przekonuje ta bibułka to aspekt estetyczny, są naprawdę ładne… Niestety to jedyna ich zaleta.

[link widoczny dla zalogowanych]

Moja ocena: 1/10.

herumor · Wysłany: Śro 0:21, 12 Mar 2014 Temat postu:

Ostatnio natknąłem się na nie w trafice, ale nie chciałem ryzykować, wyszło na moje Very Happy

WojPń · Wysłany: Śro 0:25, 12 Mar 2014 Temat postu:

Ten papier rzeczywiście wyglada nieciekawie... Myślałem żeby przy następnej wizycie w trafice kupić coś smakowego z tej firmy, jednak raczej zrezygnuje po tej recenzji.

sztos19 · Wysłany: Śro 2:06, 12 Mar 2014 Temat postu:

Palilem o smaku koniaku, OHYDA to malo powiedziane.
Dzidostwo nad dziadostwem Merkury ma racje cos ala-PRL..
Równie dobrze mozna uzyc go w toalecie, chyba bylby lepszy
pozytek. OMIJAC Z DALEKA to tez malo powiedziane...

merkury · Wysłany: Śro 2:28, 12 Mar 2014 Temat postu:

Chciałem się jeszcze usprawiedliwić, dlaczego oszustwo...
1. Z jednej strony opakowania jest napis "PREMIUM QUALITY FLAVORED TOBACCO WRAPS" to z premium nie ma nic wspólnego.
2. Same bibułki są szkodliwe produkt zawiera składniki rakotwórcze.
3. Proszę przeczytać co pisze po otwarciu opakowania (pierwsze zdjęcie). Można się spodziewać wiele.
4. Za 3,50 zł dostajemy 20 bibuł. Duży arkusz szarego papieru do pakowania paczek kosztuje góra 50 groszy.

Cieszę się, że mogłem Was w porę ostrzec przed wyrolowaniem przez żabojadów, tak jest: "manufactured in france". Żal mi tych bletek... W papierośnicy skręty wyglądałby idealnie.

loony · Wysłany: Czw 17:21, 13 Mar 2014 Temat postu:

Z owej firmy paliłem również truskawkowe blety, ale ze standardowego papieru. Oprócz kleju o smaku truskawki nie było w nich nic zachwycającego, paliły się średnio, były dość grube i waliły chemią.
Jakoś zraziłem się do tej firmy i raczej więcej ich produktów nie nabędę Wink