Moje mieszanki: ekonomia i pyszność w jednym

avioniq

Założenie do moich mikstur jest bardzo proste:
50% tytoń light ekonomiczny (np. M2, elyxyr, )
25% tytoń mocny ekonomiczny (przykłady jw)
25% tytoń aromatyzowany z wyższej półki.

Jeżeli idzie o aromatyzowane to króluje Mac Baren, sprawdza się Casablanca waniliowa. Obecnie kombinuje z black devilem - ale efekty mizerne. Aromat Mac barena przebija się przez wszystko, a devil nie daje rady ginie gdzieś ten aromat.

Ostatnio zmniejszyłem koszty poprzez dodawanie do 10% objętości tytoniu z cygar. (w końcu to ok 200 pln za kg Smile

. Z Mac Barenem się sprawdza. Dodatkowo wchodzi delikatna cygarowa nutka i sam skręcik wolniej się spala.

Ostatnio zacząłem wzbogacać słabsze mieszanki tytoniem zware (turner, red bull) Przynosi oczywiście to oczekiwane efekty.

Polecam wszystkim mieszanie. Zachęcam do dzielenia się swoimi doświadczeniami.

sztos19 · Wysłany: Pon 8:27, 12 Mar 2012 Temat postu:

Mysle ze to dobry pomysl,aby ludzie z naszego forum dzielili sie swoimi eksperymentami dotyczacych mieszania tytoniu papierosowego i nie tylko.Ciekaw jestem tyko czy dodawanie tytoniu z cygar,nie bedzie skutkowalo tym ze taki skrecik bedzie za mocny[cygara z reguly sa mocne].No ale jak kolega avioniq mówi ze calkiem fajny aromacik wychodzi ,to czemu nie spróbowac.Takie eksperymenty bardzo sa fajne,i wciagajace,mozna trafic na jakis smakowity mix,który bedzie niepowtarzalny.A wiec panowie i panie mieszajmy ile wlezie,i oczywiscie milo by bylo pochwalic sie na forum, o jakims ciekawym wyniku.

gc89 · Gość

W zawiązku z tym, że administrator forum zgadza się z propagowaniem treści komunistycznych nie chcę dalej uczestniczyć w życiu forum. http://www.tytonie.fora.pl/o-forum,46/awatary,1291.html

avioniq · Wysłany: Pon 23:08, 12 Mar 2012 Temat postu:

sztos19 · Wysłany: Pon 4:05, 19 Mar 2012 Temat postu:

Ja pare mieszanek sobie zrobilem,i moge polecic nastepujace mixy;Drum[halfzware] z Mac Barenem Vanilia-50/50[czyli pól na pól].Bardzo fajna mieszanka,delikatnie podczas palenia wylania sie aromat vanili[ale taki stonowany,bardzo przyjemny zapach roznosi sie w pomieszczeniu[który nawet ludzia nieznoszacym zapachu tytoniu,nie przeszkadza].Vanilia w polaczeniu z halfzware nabiera troche mocy,bo sama vanilia[Mac Barena] jest tytoniem dosc slabiutkim [jesli chodzi o moc nikotyny].Takze bardzo dobrze sie pali taki mix. Druga mieszanke zrobilem z Golden Virginia w polaczeniu z Mac Barenem Cherry tez 50/50 wyszedl z tego tez bardzo przyjemny mix.Oczywiscie tyton Mac Baren Cherry jest tytoniem bardzo mocno aromatycznym ,po zmieszaniu go pól na pól,z G.V aromat wisni praktycznie przegryzl sie calkowicie ,i po aromacie G.V. praktycznie nic nie zostalo.Podczas palenia czuc wyraznie wisie,ale tak w sam raz,bo jak sie pali sama wisnie [Mac Barena] aromat jest troche przyciezki,za mocny,az za mdly,tutaj aromacik wisni jest delikatny,ale bardzo wyrazny.Zapach bardzo przyjemny pozostawia w pokoju ,takze spokojnie mozna palic w domu,znajomi którzy przyszli gdzies pól godziny po wypaleniu 1 skreta,stwierdzili ze bardzo ladny zapach wisni czuc w calym pokoju.Oczywiscie takie mieszanki najlepiej palic tak od swieta,bo codzienie palic takie slodkie aromaciki to moga sie znudzic ,ale tak od czasu do czasu dla urozmaicenia sobie palenia tytoni naturalnych jak najbardziej.Oczywiscie proporcje najlepiej dostosowac do swoich upodoban i gustu,a takze jak ktos lubi wiecej mocy zmieszac zamiast halfzware-tyton zware.Wogle takie eksperymenty sa bardzo ciekawe,mozna odkryc naprawde niespotykane smaki i aromaty.Slyszalem ze niektórzy mieszaja po 3-4 tytonie naraz,ale chyba to juz za duzo.Jezeli znacie jakies dobre mieszanki to tez sie podzielcie wynikami eksperymentów.

avioniq · Wysłany: Pią 22:48, 23 Mar 2012 Temat postu:

Widzę, że Kolega preferuje mieszanki samych droższych tytoni. Zanim się odniosę do poszczególnych propozycji powiem, że dostrzegam dwa minusy takich rozwiązań. Pierwszy to ekonomia, a drugi to taki, że słabo mi się kręci rollerem 100% wąsko krojonego tytoniu. Jednak szersze paski ułatwiają robotę.

Drum[halfzware] z Mac Barenem Vanilia-50/50 - hehe... rano właśnie zamówiłem m. in. Turnera halfzware i tego właśnie Mac Barena. Oczekuję bomby!!! Oczywiście w mixie z M2 blue (mój absolutny faworyt co do bazy mixów - tytex absolutnie bez aromatu i wyraźnego smaku).

Golden Virginia w polaczeniu z Mac Barenem Cherry tez 50/50 - z tego powinien wyjść Mercedes... GV z uwagi na cenę mnie odstrasza. O swoim zauroczeni MB Cherry pisałem wyżej Smile

Dzisiaj zamówiłem MB Fill Cherry - zobaczymy czy aromat jest równie agresywny.

Ja jestem na etapie "wyciskania" czegoś ciekawego z Black Devil- karmel wanilia... Dzisiaj pojawiła się pierwsza jaskółka nadzieji... Kolega z pracy powiedział, że mu zapachniało... Jak ktoś już pisał BD musi się podsuszyć. Niestety do MB mu wiele brakuje.

Nie przeszkadza mi codzienne palenie mixów z MB Cherry, czy innych mocno aromatyzowanych. Może właśnie dlatego, że baza to tytex ekonomiczny i aromat jest ledwo wyczuwalny w dymie i mocno wyczuwalny w papierośnicy. Przetestuj... Tak jak pisałem w pierwszym poście - bazę z ekonomicznych dopracuj wg. upodobań mocy (proporcja blue/red) i do tego aromatyzowany...

avioniq

Moje najnowsze odkrycie:

Dodaje pocięte cygarko/cygaretkę zmieszane z drobnym tytoniem (okruchami) od razu za filtr na długości ok 15 mm. Reszta szluga to różne moje tam mixy Smile

. Efekt jest piorunujący!!! Palę sobie szluga, jest sobie jakiś tam aromacik a pod koniec mocna nuta cygarowa. Dokładnie po zgaszeniu w usta wjeżdża cygarowy posmak utrzymujący się ok 5-10 min. Dla mnie rewelka!

Można uzyskać ciekawe efekty mieszając tytex z cygaretkami smakowymi. Na bazie MB Fill Cherry i cygaretek o smaku słodkiej czekolady (Handelsgold) zrobiłem skręty, które do połowy pachniały wiśnią a dalej czekoladą Smile

MB Fill tradycyjnie mieszałem z neutralnym M2, bo aromat wiśni bardzo mocny (nawet taki trochę chemiczny) i zdecydowanie mniej przyjemny aniżeli w MB Choice Cherry.

BTW: za radą Sztos19 poszedłem w stronę "droższych" mixów, które i tak po swojemu trochę neutralizowałem M2 i tak:

MB Vanilia choice+Turner Halfzware ocena: 6/10
MB Vanilia choice +Turner Halfzware+Red bull Zware ocena: 7/10
Turner Halfzware+Red bull Zware ocena: 8/10
MB Fill Cherry+Turner Halfzware ocena: 5/10
MB Fill Cherry+MB Vanilia choice+Red bull Zware ocena 5/10

wszystko wyżej wymienione razem ocena: 3/10

sztos19

Witam kolege [Avioniq] widze ze tez lubisz eksperymenty.Mam takie pytanie czy jak dodajesz tyton z cygaretek[smakowych]to smak skreta nie zmienia sie znaczaco w kierunku cygaretek.Bo np.ja kiedy dodawalem tyton fajkowy do tytoniu papierosowego[oczywiscie tytoniu fajkowego dodawalem bardzo sladowe ilosci] to cale palenie skreta przechodzilo aromatem tytoniu fajkowego.I moze dlatego shag z dodatkiem tytoniu fajkowego mi nie podchodzi.Moze jeszcze spróbuje jakis innych tytoni fajkowych dodawac ,bo te co dodawalem[Tytoń fajkowy No Name-firmy Dan Tobacco ,Tytoń fajkowy Peterson[aromat]].jakos dziwnie smakowaly.Moze kolega ma jakies doswiadczenia z tytoniami fajkowymi,to chetnie przeczytam jakies porady.A tak ogólnie robienie róznych mixów to fajna sprawa,musze spróbwac tak jak kolega tytoniu z cygar albo cygaretek,zobaczymy co z tego wyjdzie.

avioniq

Eksperymenty? W zasadzie od 3 miesięcy palę tylko swoje mixy.

Z tytoniem fajkowym mam zero doświadczeń. Fajczarskie blendy to inna liga. Do fajki mnie nie ciągnie więc nie odważę się inwestować w tytoń tylko po to, żeby skosztować. Może jak gdzieś przy okazji szczyptę zdobędę to się odważę.

Jeżeli idzie o domieszki cygar i cygaretek to różnie to bywa z tym smakiem. Jeżeli przygotujesz sobie tytoń na 5-10-20 papierosów i do tego sypniesz wagowo ok 10% tytoniu cygarowego/cygaretkowego to w części skrętów odczujesz dominację tego tytoniu, a w części smak się tylko przewinie. Bywa i tak, że prawie wcale go nie poczujesz. Jeżeli jednak będziesz dozował cygarko do rollera na (pod/obok Smile

tytoń papierosowy to regulujesz sobie moc i moment wejścia smaku cygara. W tym wypadku zawsze jest on wyczuwalny i jak dla mnie o to chodzi. Aczkolwiek przyznaję bez bicia, że skręty z takimi domieszkami stanowią max 50% dziennie przeze mnie spalanych. Tym sposobem przez cały dzień mam w ustach burzę smaków Smile

avioniq

A dziś miałem aparat i zrobiłem foto mojego dzisiejszego mixa w składzie:
-1,2g Virginii od rolnika z moją obróbką
-2,1g Tennesie gold
-1,3g Drum Yellow
-0,6g cygaro Handelsgold (bez owijki)
Odważane na oko, zważone z ciekawości Smile

roberto2012

Ciekawie, nie powiem Very Happy

Ja na wakacje muszę popróbować jakichś mieszanek z mentolowymi tytoniami. Masz jakieś doświadczenie, jeśli chodzi o miętowe klimaty?

sztos19

Kolego avioniq bardzo odwazne mieszanki robisz [widac lubisz sobie pomieszac rózne tytonie].Mam tylko takie pytanie czy nieprzeszkadzaja ci w paleniu,takie grubsze kawalki tytoniu [takie grube kawalki potrafia przygaszac skrecika].Takze musze sobie takie mixy porobic,bardzo ciekawe moga byc efekty.

avioniq

Roberto obszar mentoli jest w ciągłej eksploracji - żona pali mentolki i staram się wymieszać jej jakiś złoty środek. Niestety wyniki z ekonomicznych tytoni aromatyzowanych (np Huzar) są kiepskie - w smaku jeden mix zajeżdżał nawet "zielskiem" Smile

Jestem na etapie wyboru czegoś z miętową nutą z oferty MB.

Sztosie: Tytoń z cygar i ten od rolnika pali się dobrze. Też miałem obawy, czy cięcie nożyczkami swojaka to dobry pomysł - póki co lepszego nie mam. Lepiej palą się i skręcają takie kawałki aniżeli miał, który można z takiego tytexu łatwo uzyskać.
Mi nie gaśnie Smile

Zdarza się, że jak kogoś poczęstuje to mu zgaśnie - koncernówy też teraz gasną Smile

Wydaje mi się, że moje skręty spełniają normy UE ale ich nie przekraczają w tej kwestii.

abishai

Mi takie mieszanki jak powyżej nie wychodziły w tym sensie że tytonie pokazane maja zdecydowanie różne cięcia, nieciekawie się to pali a i smak jest raczej dziwny niż ciekawy.

Tytoń z pokruszonego cygara albo fajkowy zazwyczaj pakowałem punktowo tzn. zwykle na początek(nie na sam czubek bo się średnio odpala no i się sypie) w efekcie szybko przechodziło aromatem no i paliło się normalnie.
Co do mentolowych to chyba tylko gilzy zapewnią smak, ewentualnie jest jeszcze jedna podobna opcja:
Zakrapiasz filtr olejkiem(ja testowałem Olbas), oczywiście nie od tej strony w której trzymasz.
P.S.:Dziwi mnie że nikt jeszcze goździków nie wrzucał, jest to ciekawa opcja(polecam gałkę/dwie rozkruszyć i posypać w trzech miejscach tzn. na początku środku i pod koniec), takie Djarumy dla ubogich;)

sztos19

Co do mentolowych smaków mozna jeszcze inaczej.Trzeba kupic troche naturalnej swiezej miety[na wage] w kazdym sklepie z herbata mozna kupic[swoja droga taka swieza mieta,ma niesamowity smak i aromat].Mieszamy tyton[najlepiej naturalny] ze swieza mieta[ilosc miety dowolna ,wiadomo czym wiecej miety tym lepiej.Wkadamy do szczelnego sloika,i zakrecamy i czekamy az sie przegryzie[im dluzej bedziemy trzymac tym lepsze beda efekty,od czasu do czasu mozna wstrzasnac sloikiem].Mamy przede wszystkim naturalny aromat mietowy[a nie zadna tam chemia],po drugie sposób latwy i prosty,aczkolwiek wymaga cierpliwosci i czasu.Efekty mysle zadowola kazdego milosnika aromatu miety.Mój znajomy wekowal tak tyton przez 2 miesiace ,i bardzo sobie chwalil [stwierdzil ze w zyciu nie pali takich mentolowych fajek].Oczywiscie zeby byl efekt ,nie trzeba tak dlugo trzymac -[wystarczy tydzien ,moze dwa,kumpel mi mówil ze juz po 3,4 dniach tyton ladnie przechodzi mieta].Mozna dla lepszej szczelnosci na wieko soika zalozyc folie aluminiowa,wtedy szczelnosc bedzie 100%.Jesli ktos nie robil takich eksperymentów z mieta,zachecam -sama natura.Jest tylko jeden minus tej zabawy, aromat nie bedzie wieczny,takze jak tyton wyjmiesz ze sloika, to najlepiej jak najszybciej go spalic.Najlepiej wyciagac ze sloika tylko tyle tytoniu,ile akurat chcesz w danym momencie wypalic,a sloik zakrecic[niech sie aromat dalej przegryza.Zycze milego eksperymentowania.

avioniq

sztos19

[link widoczny dla zalogowanych] Chodzi o taki radzaj miety.Ona jest suszona,pozatym takim naturalnym sposobem aromatyzowania nigdy nie osiagniesz takiego aromatu jaki znasz z papierosów mentolowych.Tam jest chemia ,a tu masz naturalna miete.Zeby tyton przesiaknal calkowicie mieta [czyli tak zeby dym pachnial mieta,potrzeba co najmniej pól roku szczelnego zamkniecia]Niestety tak to jest z tym aromatyzowaniem w tradycyjny sposób,kiedys tez trzymali tyton w wielkich beczkach z jakimis owocami ,rumem itp.Taki proces musi trwac,dlatego w dzisiejszych czasach nikt juz sie nie bawi w takie rzeczy,poprostu latwiej jest aromatyzowac chemia [szybciej taniej ale niekoniecznie smaczniej].Spróbuj kupic taka suszona miete,zawekuj na co najmniej pare miesiecy,a zobaczysz efekt.Moze zle sie wyrazilem mialem na mysli swieza miete [taka suszona ,a nie w torebkach]przepraszam ze wprowadzilem cie w blad.