Co lubicie pić do papierosów?

_igi

Taki temat. Papierosy podrażniają nam jednak drogi oddechowe, nos, gardło, etc, więc wskazane jest czegoś się napić przy paleniu.

Nie mówię od razu, że piwko, czy alkohole - mimo że to często silny "bodziec" do sięgnięcia po szluga, niemniej jednak - niezbyt dobry.

Piwko + fajki = masakra, więc nawet paląc dużo, biorę albo lekkiego shag'a (tylko nie zbyt lekkiego, bo się zakopcić na śmierć można), albo lekkie fajki, jak mi się nie chce skręcać. Mocne szlugi kończą się mocnymi zawrotami głowy i dłuższymi przerwami między paleniem, więc niet.

Ja sobie już tak ułożyłem mniej więcej, do waniliowych fajków lubię Coca-colę (może przez to, że uwielbiam smak waniliowej Coli), ubóstwiam zestawik szklana cola ze skrętem z Exellentem waniliowym.

Wcześniej wspominałem na forum, do Davidoff'ów czerwonych, ubóstwiam kawkę, najlepiej też tej firmy - jakoś te dwa smaki się nachodzą i dają całkiem miłą całość.

Do zwykłych szlugów, Malboro czerwonych, mocnych shagów lubię albo Colę, albo Nestea, raczej nie przepadam za sokami, najgorzej wypadają tutaj multiwitamina i cytrusowe - drapią w gardło.

No i na koniec, taki mały rytualik - dropsy Winterfresh'a, zielone, razem z Vogue'ami mentolowymi - pycha, chociaż to zestaw nie na codzień (Vogue'i to jedyne szlugi które mogą u mnie leżeć długo, długo Wink

)

A Wy jak macie?

devilax

palę zawsze na zewnątrz więc jedynie czasem browar do tego. jednak papieros psuje smak takich spotkań. kiedyś próbowałem palić z kawą, nawet fajne połączenie, jednak już jej długo czasu nie piję. a kapcia nigdy nie zapijam, nie potrzebuję, bo lubię to jako dodatek do palenia

Bajecznie7

Piwko i whiskey rzecz jasna z alkoholi. Kawa mocna rozpuszczalna też świetnie pasuję no i coca cola fajnie komponuje się w smaku Razz

konfitura

Herbata [najczęściej jakiś ekspresowy śmieciuch, od wielkiego dzwonu oszczędzana sypanka] - z fajkiem zestaw "budzenia", jeśli nie mam czasu na kawę Smile

Do piwa to stare czasy, bo się odalkoholizowałam, ale trochę brakuje czasem tej mieszanki Smile

_igi

roberto2012

Ja to najczęściej nic nie piję bo nie palę w domu (czasem cygaretkę). Jakoś nie lubię, lepiej ze znajomymi i na powietrzu ale do Viceroy'ów pasowała mi guma żurawinowa, przypadkiem to odkryłem Very Happy

_igi

Haha, ja kiedyś ubóstwiałem draże miętusowe Winterfresh'a do...vogue'ów mentolowych ;d

roberto2012

Trzeba trochę poeksperymentować z tymi gumami i cukierkami do fajek. W sumie ciekawa rzecz Smile

konfitura

granatowy winterfresh, lucek i -20 na ulicy, przyjemnie dzwoni w zębach Wink

roberto2012

Taką mieszankę to tylko z rana, pobudzi lepiej niż kawa Very Happy

konfitura

praktykowane w drodze do szkoły Wink

więc owszem Very Happy

roberto2012

ja prywatnie to nie lubię z rana palić chyba, że jakieś przyjemne i lekkie ale mam krótką drogę w sumie od przystanku to muszę albo wolno iść albo trochę szybciej palić xD

_igi

konfitura

poranny fajek to motor mojego życia Wink

_igi

roberto2012

konfitura

zwłaszcza na tych cudnych płyteczkach pod szkołą, błahaha Wink

RaVaU · Wysłany: Pon 23:41, 01 Mar 2010 Temat postu:

Piwko i tylko piwko rzecz jasna Smile

Bajecznie7 · Wysłany: Wto 22:25, 02 Mar 2010 Temat postu:

A mi nawet ostatnio piwko tak średnio pasuję Razz

. Wolę wydać więcej na jedną czystą whiskey niż na browar. Przepił mi się, chociaż te pokroju guinnessa / ciechany / budweisery mógłbym katować.

roberto2012 · Wysłany: Wto 23:15, 02 Mar 2010 Temat postu:

Ja teraz powiem Wam szczerze, że nie piję nic alkoholu. Jakoś w zimę żadna przyjemność. Od czasu do czasu lampkę wina tylko się weźmie, tak na trawienie Razz

Ale spoko, jak się zacznie sezon to otwieracz będzie pracować Very Happy

Bajecznie7 · Wysłany: Wto 23:18, 02 Mar 2010 Temat postu:

Plener zimą? Te late się skończyły wydaje mi się kiedy w mróz chodziło się pić.

roberto2012 · Wysłany: Wto 23:19, 02 Mar 2010 Temat postu:

W zimę to chyba tylko menelki najwięcej piją he he Razz

Bajecznie7 · Wysłany: Wto 23:21, 02 Mar 2010 Temat postu:

Na "rozgrzewkę" Very Happy

. Chociaż z biologicznego punktu widzenia alkohol otwiera naczynia krwionośne i szybciej ucieka z ciebie temperatura. Słowem pod wpływem jesteśmy jeszcze bardziej narażeni na wyziębienie organizmu Wink

roberto2012 · Wysłany: Wto 23:23, 02 Mar 2010 Temat postu:

No tak, też o tym właśnie słyszałem Wink

Wewnętrznie czujemy ciepło ale od zewnątrz marzniemy...

Bajecznie7 · Wysłany: Wto 23:29, 02 Mar 2010 Temat postu:

To przez te % mamy uczucie ciepła. A zwłaszcza jak upijesz się i masz krew w alkoholu, a nie na odwrót Very Happy

roberto2012

Dla takich chwil żyję Very Happy

Do kawki taka "setka" w sam raz Smile

Bajecznie7

Cholera mogłem też zrobić zdjęcie bo podobnie jak roberto dzisiaj do kawki papierocha paliłem.
Uważam, że do kawy Africa Intense skręt look out jest naprawdę soczysty Twisted Evil

klimek

Mam taki sam kubek =) A oprócz tego do papieroska pasuje piwko jak dla mnie ;]

roberto2012

Mofo

Kawy to ja długi czas już nie piłem. Za czasów liceum piło się do fajka gorącą czekoladę. Wink

Teraz to głównie piwo, no i często Coka Cola.