Jak często palisz cygaretki?

roberto2012

Jak często sięgacie po cygaretki i w jakich sytuacjach. Ja średnio 1 na miesiąc. Średnio bo czasem zdarza się, że zrobię sobie przerwę ponad 30-dniową albo przeciwnie, będzie więcej okazji do zapalenia Wink

I najczęściej jak jestem u kumpla to dla towarzystwa Very Happy

RaVaU

Ja gdy mam jakąś okazję. Smile

Bajecznie7

A ja nie lubię Razz

. Jak mam jakąś tematyczną fazę (czyt. western) to sobie zaćmikam dla zabawy

devilax

też niespecjalnie za nimi przepadam. a jeśli nawet to zdarzało się kilka razy w roku i to nie sprawiało żadnej przyjemności

roberto2012

Od pewnego czasu palę po 2-3 cygaretki na tydzień. Myślę, że powodem jest duża ich kolekcja, która gości na mojej "tytoniowej półce" Very Happy

Także odkrywanie coraz to nowych smaków zachęca mnie do wywalania kasy na te cuda Smile

Jeśli ktoś regularnie pali cygaretki to chętnie z nim podyskutuję, aha i wstawiajcie jakieś recenzje.

Varg

Ja podobnie jak Roberto 2-3 razy w tygodniu. Przyczyną jest trafika leżąca obok szkoły Smile

roberto2012

Fajnie, że ktoś też regularnie pali. Zamieść jakieś recenzje Wink

Varg

W tej trafice nie ma zbyt dużego wyboru głównie Coltsy i Clubmastery. Czasami jakiś Candlelight się trafi. Lecz zauważyłem ,że recenzji jednego gatunku Clubmasterów które palę nie ma na forum. Gdy tylko znowu je kupię napiszę recenzję Wink

Driver

Mnie ciekawi czemu na paczce cygaretek nie ma podanych zawartości subs. smolistych, nikotyny i tlenku węgla ...

avioniq

a ja smakuje cygarety na autostradzie... W drodze do ukochanej korporacji. Lubię zapalić na ślimaku przy wjeździe i wyrzucić kiepa przy zjeździe. Niestety nie każda da się palić. Większość kończy się niestety po 10 km.

merkury

stahura

Ja palę raz w tygodniu choć zdarza się i częściej (czasami zamienię na cygaro). Nie potrzebuję jakiejś specjalnej okazji. Palę bo lubię Wink

sztos19

Powiedz czy jak palisz raz w tygodniu cygaretki, to trzymasz je normalnie w firmowym opakowaniu [czy przekladasz do humidora, ponoc cygaretek nie trzeba przechowywac w humiku, ale slyszalem ze nieraz potrafia sie podsuszyc i juz nie smakuja tak jak dawniej]..

stahura

Nigdy nie przechowywałem cygaretek w humidorze i nie zauważyłem jakiejś utraty na wartości.

igorek

Cc najmniej jedna musi w gębie musi być od godziny 10.

DarkForest94 · Wysłany: Pią 18:22, 07 Mar 2014 Temat postu:

Ja jak jestem u laski to nawet bardzo często nawet do 5 cygaretek dziennie Smile

a u mnie w domu to bardzo rzadko Smile

djcaro · Wysłany: Pią 18:32, 07 Mar 2014 Temat postu:

A ja wcale nie palę cygaretek Razz

chociaż może kiedyś się skusze

kuba · Wysłany: Pią 23:42, 07 Mar 2014 Temat postu:

A ja zapalę okazyjnie. Jakoś szału na mnie nie robią, nie ma to jak papierosy Very Happy